Ekstrakcja THC

Ekstrakcja THC z liści metodą olejową

Ekstrakcja THC z ziela metodą olejową.

Tagi

Źródło

[h]

Odsłony

30772
Ekstrakcja THC z liści metodą olejową

Ekstrakcja THC z ziela metodą olejową.

  1. Surowce i odczynniki.
  2. Metoda.
  3. Przetworzenie ekstraktu.

1. Surowce i odczynniki.

Jako surowca należy uzyć wysuszonych liści konopnych, suszenie przeprowadzamy w miejscu przewiewnym w temperaturze od 20 do 80 stopni Celsjusza. Nie należy przechowywać liści zbyt długo w wysokiej temperaturze gdyż tracą moc z powodu parowania i destrukcji THC.

Ilość surowca: 10g

Odczynniki:

  • Woda ok 1l
  • Margaryna - 1/4 - 1/2 kostki

Sprzęt:

  • kolba płaskodenna o poj. 1l lub garnek
  • łyżka
  • sitko
  • szmatka bawelniana 10x10 cm
  • miseczka porcelanowa o poj. 1l.

2. Metoda.

Pokruszony surowiec umieszczamy w kolbie i zalewamy 0,5l wody. Mieszanine gotujemy przez 1 - 3 h. Zachodzi wtedy wyplukiwanie substancji rozpuszczalnych w wodzie (cukry, kwasy karboksylowe, feofityny etc.) z surowca, pozostaje w nim natomiast THC które jest nierozpuszczalne w wodzie. Pod wpływem działania temperatury izomery THC przechodzą izomeryzacje a wiele pochodnych kanabinolu zostaje uwolnionych w postaci czterohydrokanabinolu.

Po upływie tego czasu wode odlewamy przez sitko, i pozostałe części stałe umieszczamy z powrotem w kolbie ( części stałych nie wyciskamy gdyż moglibyśmy usunąć wraz z obecnymi w surowcu lipidami wycisnać sam nektar.) i dodajemy margarynę oraz małą ilość wody. Nastepnie mieszaninę gotujemy przez 10-15 minut. Odlewamy roztwor i dodajemy jeszcze trochę margaryny po czym gotujemy przez kolejne 15-20 minut. Po tym czasie odsączamy surowiec i wyciskamy go w szmatce bawełnianej. Łączymy ekstrakty i umieszczamy je w porcelanowej miseczce w której przygotujemy ciasto lub cos innego.

3. Przetworzenie ekstraktu.

Z pozyskanego oleju możemy przygotowac:

  • Mleko
  • Budyń
  • Kakao
  • Ciasteczka
  • Placek
  • Inne: zupy, sosy i sałatki

opracował i przetestowal: elmo

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

LaBMiM (niezweryfikowany)

Tak...zrobiłem sobie to to , a później przyszła pora na wypiek, w postaci placuszka z brzoskwiniami, nie wiem, ale chyba musiałem dać trochę za dużo surowca, mogę powiedzieć tylko jedno - o jezu !!!!!!!

Kruszyn (niezweryfikowany)

Tak...zrobiłem sobie to to , a później przyszła pora na wypiek, w postaci placuszka z brzoskwiniami, nie wiem, ale chyba musiałem dać trochę za dużo surowca, mogę powiedzieć tylko jedno - o jezu !!!!!!!

LabMiM (niezweryfikowany)

Tak...zrobiłem sobie to to , a później przyszła pora na wypiek, w postaci placuszka z brzoskwiniami, nie wiem, ale chyba musiałem dać trochę za dużo surowca, mogę powiedzieć tylko jedno - o jezu !!!!!!!

ShaBoy (niezweryfikowany)

Tak...zrobiłem sobie to to , a później przyszła pora na wypiek, w postaci placuszka z brzoskwiniami, nie wiem, ale chyba musiałem dać trochę za dużo surowca, mogę powiedzieć tylko jedno - o jezu !!!!!!!

LaBMiM (niezweryfikowany)

Tak...zrobiłem sobie to to , a później przyszła pora na wypiek, w postaci placuszka z brzoskwiniami, nie wiem, ale chyba musiałem dać trochę za dużo surowca, mogę powiedzieć tylko jedno - o jezu !!!!!!!

131 Hz (niezweryfikowany)

jebać policję !!!

.chudy. (niezweryfikowany)

zamiast margaryny lepiej używać masła - wtedy jest bardziej naturalnie :)

ts (niezweryfikowany)

pojebało was dyche zagotować i zrobić budyń?

blind (niezweryfikowany)

tak tak to też przerabiałem wtedy miałem dużo i nie wiedziałem co z tym robić więc eksperymentowałem.
Teraz skończyło się i musze znowu kombinować.

szaman (niezweryfikowany)

tak tak to też przerabiałem wtedy miałem dużo i nie wiedziałem co z tym robić więc eksperymentowałem.
Teraz skończyło się i musze znowu kombinować.

szloch (niezweryfikowany)

nie wiem czy az z 10g ale musze to zrobić :D

pascal (niezweryfikowany)

wczoraj ugotowałem sobie budyń z topów zwykłej siejki.. takich jazd to jeszcze nie miałem ;p Polecam ;]

gnom (niezweryfikowany)
poprostu wygotuj liscie w wodzie a potem wygotowane juz liscie wzuc do sloika i zalej spirytusem zakrec i trzymaj przez jakis tydzien w ceplym miejscu np; na piecu lub grzejniku temperatura powinna wynosic okolo 60 stopni. po tygodniu odcedz wszystko od lisci i wylej na jakies plaskie naczynie najlepiej ze stali nierdzewnej odstaw w ciple miejsce az odparuje spirytus ,zostanie brazowa maż zbiez ja ..... milej konsumpcji
organicfarm (niezweryfikowany)

ta brązowa maź nadaje się do spożycia bezpośrednio czy do przerabiania w ciasteczka itp delikatesy?

Anonimek (niezweryfikowany)

Czy można to samo zrobić z Mozgą Trzcinową i zamiast w benzynie etc uzyskać DMT w margarynie ?

Zajawki z NeuroGroove
  • 4-HO-MET
  • Pierwszy raz

Obszerna polana otoczona lasem, niedaleko ścieżka i mały strumyczek. Przy końcu podróży las i bardzo spokojne lotnisko - żadne duże linie lotnicze, raczej aeroklub, czyli awionetki, szybowce i te sprawy. Nastawienie bardzo pozytywne, ekscytacja, ewentualnie delikatny niepokój pierwszym tripem każdego z nas.

Set & Setting: Obszerna polana otoczona lasem, niedaleko ścieżka i mały strumyczek. Przy końcu podróży las i bardzo spokojne lotnisko - żadne duże linie lotnicze, raczej aeroklub, czyli awionetki, szybowce i te sprawy. Nastawienie bardzo pozytywne, ekscytacja, ewentualnie delikatny niepokój pierwszym tripem każdego z nas.

 

‚Specyfikacja’: 17 lat, waga około 60kg, jakieś 180cm wzrostu.

 

Dawka: około 25mg 4-HO-MET

 

  • Grzyby halucynogenne
  • Przeżycie mistyczne

Plansza: Las.map

Trip report przeniesiony z forum hyperreal.info.

 

Ja i mój kompan [GrzyboRoman] wybraliśmy się do lasu z grzybami, rzecz to dziwna ponieważ ludzie wszyscy zwykli z lasu z nimi wychodzić.

Wchodząc z Grzyboromanem do porowatozielonej kuźni umysłu prowadziliśmy bezgłośną konwersację o tym, czym zostaniemy obdarowani przez Psycho Psylokrólewnę.

Usiedliśmy pod twardymi, zmęczonymi próbą czasu pniakami, w odległości około 0.76m od siebie. Wyciągnąłem z psychoprzegrody Cylinki, błogoowoce mające zaspokoić nasz grzybogłód.

  • Szałwia Wieszcza


Nabilem sobie do fajeczki delikatna ilosc salvii.

Tak gdzies rownowartosc lufki. Spalilem. Dym nie byl tak ostry

jak sie czyta w opisach tripow na erowidzie czy lycaeum. Stwiedzilem zadnych

efektow.


Dawka za slaba. Trudno. Wychodze.

Ide po schodach i stopniowo czuje jak wchodza przyjemne efekty. jakbym szedl

boso.


Czuje kazda nierownosc, kant schodow. Coraz bardziej intryguje mnie swiatlo.

Reflektory wycelowane w plecy, ale niegrozne.

  • MDMA
  • Pierwszy raz

nastawienie bardzo pozytywne, ema brana przed szkola(2 liceum) z kolega bez wiekszych przygotwan.

Spotykamy sie z kolega w umowionym miejscu o godzinie 9.00 podekscytowani na mysl o tym co zaraz bedzie sie dzialo. Po chwili namyslu decydujemy sie zajebac stuffik w galerii handlowej-malo ludzi o tak wczesnej godzinie+jest gdzie posiedziec, a na dworze zbyt zimno na takie tripowanie. Jestesmy w posiadaniu 2 kapsulek z krysztalem w srodku,200mg w kazdej. Dopowiem jeszcze ze moj kolega-nazwijmy go R-juz kiedys siedzial w temacie stymulantow jednak nic nie bral od 4 miesiecy. Az do teraz.

T+0