Wydarzenia te miały miejsce w październiku 1997. Był dzień nauczyciela więc nie było szkoły i postanowiłem przyjechać do domu. I tak jakoś wyszło że znalazłem się na imprezie u kumpla. Nic nadzwyczajnego, każdy coś pił, leciala muza itp. W pewnym momencie kumpel wyciągnął kilka kasztanów. Rozłupał jednego i spytał czy chce. Nie czekając na odpowiedź zaczął wpieprzać jego zawartość. Skusiłem się i zeżarłem z pół kasztana. Smak był całkiem ok tylko suchość mnie później denerwowała.

Komentarze
Tak...zrobiłem sobie to to , a później przyszła pora na wypiek, w postaci placuszka z brzoskwiniami, nie wiem, ale chyba musiałem dać trochę za dużo surowca, mogę powiedzieć tylko jedno - o jezu !!!!!!!
Tak...zrobiłem sobie to to , a później przyszła pora na wypiek, w postaci placuszka z brzoskwiniami, nie wiem, ale chyba musiałem dać trochę za dużo surowca, mogę powiedzieć tylko jedno - o jezu !!!!!!!
Tak...zrobiłem sobie to to , a później przyszła pora na wypiek, w postaci placuszka z brzoskwiniami, nie wiem, ale chyba musiałem dać trochę za dużo surowca, mogę powiedzieć tylko jedno - o jezu !!!!!!!
Tak...zrobiłem sobie to to , a później przyszła pora na wypiek, w postaci placuszka z brzoskwiniami, nie wiem, ale chyba musiałem dać trochę za dużo surowca, mogę powiedzieć tylko jedno - o jezu !!!!!!!
Tak...zrobiłem sobie to to , a później przyszła pora na wypiek, w postaci placuszka z brzoskwiniami, nie wiem, ale chyba musiałem dać trochę za dużo surowca, mogę powiedzieć tylko jedno - o jezu !!!!!!!
jebać policję !!!
zamiast margaryny lepiej używać masła - wtedy jest bardziej naturalnie :)
pojebało was dyche zagotować i zrobić budyń?
tak tak to też przerabiałem wtedy miałem dużo i nie wiedziałem co z tym robić więc eksperymentowałem.
Teraz skończyło się i musze znowu kombinować.
tak tak to też przerabiałem wtedy miałem dużo i nie wiedziałem co z tym robić więc eksperymentowałem.
Teraz skończyło się i musze znowu kombinować.
nie wiem czy az z 10g ale musze to zrobić :D
wczoraj ugotowałem sobie budyń z topów zwykłej siejki.. takich jazd to jeszcze nie miałem ;p Polecam ;]
ta brązowa maź nadaje się do spożycia bezpośrednio czy do przerabiania w ciasteczka itp delikatesy?
Czy można to samo zrobić z Mozgą Trzcinową i zamiast w benzynie etc uzyskać DMT w margarynie ?