Wszystko w domowym zaciszu, posprzątane, brak obowiązków na głowie i spraw do nagłego rozwiązania - chwila dla siebie.
  
 Tak.. dziwnie to opisywać, coś na co brakuje słów. Dzień po znacznie mniej się pamięta, efekt pierwszy raz w zyciu powaliły, coś kompletnie niespodziewanego, innego, abstrakcyjnego. Postaram się podjąć wyzwania i skrobnąć co nie co, dzieląc się doświadczeniem. Lat 24, delikatne oderwane dwa drobne kawałeczki od zbitej trojki g. Wszystko w domowym zaciszu, posprzątane, brak obowiązków na głowie i spraw do nagłego rozwiazania - chwila dla siebie. Czas jest względny, nie będę go tutaj podawał, ale będzie się pojawiał dośc intuicyjnie, w słowach.
   
Komentarze
Tak...zrobiłem sobie to to , a później przyszła pora na wypiek, w postaci placuszka z brzoskwiniami, nie wiem, ale chyba musiałem dać trochę za dużo surowca, mogę powiedzieć tylko jedno - o jezu !!!!!!!
Tak...zrobiłem sobie to to , a później przyszła pora na wypiek, w postaci placuszka z brzoskwiniami, nie wiem, ale chyba musiałem dać trochę za dużo surowca, mogę powiedzieć tylko jedno - o jezu !!!!!!!
Tak...zrobiłem sobie to to , a później przyszła pora na wypiek, w postaci placuszka z brzoskwiniami, nie wiem, ale chyba musiałem dać trochę za dużo surowca, mogę powiedzieć tylko jedno - o jezu !!!!!!!
Tak...zrobiłem sobie to to , a później przyszła pora na wypiek, w postaci placuszka z brzoskwiniami, nie wiem, ale chyba musiałem dać trochę za dużo surowca, mogę powiedzieć tylko jedno - o jezu !!!!!!!
Tak...zrobiłem sobie to to , a później przyszła pora na wypiek, w postaci placuszka z brzoskwiniami, nie wiem, ale chyba musiałem dać trochę za dużo surowca, mogę powiedzieć tylko jedno - o jezu !!!!!!!
jebać policję !!!
zamiast margaryny lepiej używać masła - wtedy jest bardziej naturalnie :)
pojebało was dyche zagotować i zrobić budyń?
tak tak to też przerabiałem wtedy miałem dużo i nie wiedziałem co z tym robić więc eksperymentowałem.
Teraz skończyło się i musze znowu kombinować.
tak tak to też przerabiałem wtedy miałem dużo i nie wiedziałem co z tym robić więc eksperymentowałem.
Teraz skończyło się i musze znowu kombinować.
nie wiem czy az z 10g ale musze to zrobić :D
wczoraj ugotowałem sobie budyń z topów zwykłej siejki.. takich jazd to jeszcze nie miałem ;p Polecam ;]
ta brązowa maź nadaje się do spożycia bezpośrednio czy do przerabiania w ciasteczka itp delikatesy?
Czy można to samo zrobić z Mozgą Trzcinową i zamiast w benzynie etc uzyskać DMT w margarynie ?