hej ho Wielki Otworze !
ot, worze !
ot, sie woże ?
woże sie po miesice
jeszcze wiencej em-ce

Warte za kratami nawet kilkaset euro narkotyki próbowano przemycić do więzienia w niemieckim Bruchsal. Nietypowa była forma, w jakiej nielegalne substancje miały trafić w ręce więźnia - był nimi nasączony rysunek, który miał być prezentem dla odsiadującego wyrok ojca.
Warte za kratami nawet kilkaset euro narkotyki próbowano przemycić do więzienia w niemieckim Bruchsal. Nietypowa była forma, w jakiej nielegalne substancje miały trafić w ręce więźnia - był nimi nasączony rysunek, który miał być prezentem dla odsiadującego wyrok ojca.
Zdjęcie rzekomego rysunku opublikowała Ministerstwo Sprawiedliwości i Migracji z landu Badenia-Wirtembergia. Widać na nim kolorowe plamy, uśmiechnięte słońce, serce i postać, nad którą widnieje napis "tęsknię za tobą" - na pierwszy rzut oka wygląda na typowy rysunek wykonany przez dziecko.
W rzeczywistości niewinnie wyglądająca laurka zawierała w sobie syntetyczne narkotyki warte około 500 euro - podaje niemiecki dziennik "Bild".
Rozpuszczanie narkotyków to popularna metoda
Rozpuszczanie substancji psychoaktywnych i ich przemyt w formie niebudzących na pierwszy rzut oka podejrzeń rzeczach to znana w środowisku przestępczym metoda. Narkotykami nasącza się ubrania lub rozpuszcza się je w napojach.
Jak podaje "Bild", narkotyki ukryte w rysunku udało się wykryć dzięki decyzji minister Marion Gentges, która kazała zainstalować w więzieniach urządzenie "Ionscan 600" służące do wykrywania bezwonnych, syntetycznych narkotyków.
Można na tym zarobić
Głównym celem przemytu narkotyków do zakładów karnych jest chęć zarobku. "Bild" podał, że jeden kawałek papieru nasączonego substancjami psychoaktywnymi kosztuje od 50 eurocentów do nawet dwóch euro. Obrazek, który pokazało Ministerstwo Sprawiedliwości i Migracji landu Badenia-Wirtembergia, można podzielić na 250 porcji, zarabiając nawet 500 euro.
- Syntetyczne kannabinoidy i opiaty są bardzo niebezpieczne. Prowadzą do problemów psychologicznych i agresji wśród więźniów - podkreśliła minister Gentges.
hej ho Wielki Otworze !
ot, worze !
ot, sie woże ?
woże sie po miesice
jeszcze wiencej em-ce
Pusty dom, Nuda, Chęć spróbowania leanu
Jest to mój pierwszy trip raport, więc proszę o wybaczenie za blędy.
Ostatnio zacząłem bardziej eksperymentować z substancjami ładnie mówiąc. Od września tamtego roku zacząłem regularnie palić weed i znowu zacząć eksperymentować z innymi substancjami takimi jak DXM, kodeina i ostatnio benzo (alpra i klony). Jeszcze dając mały background moja pani psychiatra przepisała mi mocniejszą dawkę kwetiapiny która ma mi wyciszyć epizod psychotyczny i przez wystąpienie tego epizodu przestałem brać SSRI które bralem przez ostatni miesiąc.
Nastawienie pozytywny. Normalny weekendowy rejw, jedna znajoma dla towarzystwa. Wiekszość akcji dziala sie w zasadzie na malym placyku tuż obok ,,Clubu"
Jak tytuł mówi - standardowa miłośc i niemałe zaskoczenie. A więc od początku
- jako stały bywalec i fan muzyki elektronicznej udałem się na rejw z zamiarem dobrej wkętki po Emce. Zazwyczaj nie chodzę sam więc przygarniam kumpele, której cele sa identyczne do moich.
Standardowe procedury, odprawienie, bilety, szatnia (czas cos wrzucic)
Godzina 00.00 - 0,5 tabletki, na poczatek (zaznaczajac, ze mam bardzo niska tolernacje do wszelakich uzywek)
Wyjazd do kina, galeria handlowa oraz samochód - Jestem wtedy z M B i P, przebywamy ze sobą do około północy. Następnie jestem w domu i znów w samochodzie z Ł. Jesteśmy szczęśliwi z M Bi P, nie możemy doczekać się filmu jak i wejścia dropsów na psychikę.
T- 18:30
Koledzy przyjeżdżają pod mój dom wychodzę do nich i myślimy co możemy zrobić. Uzgadniamy, że jedziemy do kina. Robimy zapasy - 2g marihuany oraz 6 żółwi - po dwa na głowę, bo kierowca(B) nie bierze. Chcieliśmy 9 żółwi, ale diler tyle nie miał. Bierzemy od razu całą porcje dropsów. W rurę nabijamy zielsko i łapiemy po buchu. Jedziemy do kina, to przecież tylko godzina drogi. Cała drogę gadamy o wszystkim i o niczym. Czuje chillout po buchu. Nakręcamy się powoli, nie mogę doczekać się kiedy wejdą mi dropsy.