Argentyna legalizuje masową produkcję marihuany

Prezydent Argentyny Alberto Fernandez podpisał we wtorek ustawę dopuszczającą hodowanie marihuany na skalę przemysłową i regulującą produkcję marihuany medycznej. Podczas uroczystości parafowania dokumentu liberalny polityk ogłosił, że nowe przepisy pozwolą stworzyć podczas najbliższej dekady 10 tys. miejsc pracy.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

bankier.pl/PAP
zat/ adj/

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

48

Prezydent Argentyny Alberto Fernandez podpisał we wtorek ustawę dopuszczającą hodowanie marihuany na skalę przemysłową i regulującą produkcję marihuany medycznej. Podczas uroczystości parafowania dokumentu liberalny polityk ogłosił, że nowe przepisy pozwolą stworzyć podczas najbliższej dekady 10 tys. miejsc pracy.

Ustawa o konopiach leczniczych i przemysłowych ma pozwolić na wygenerowanie na krajowym rynku obrotów na poziomie 500 mln dolarów rocznie, a zyski z eksportu mają wynieść 50 mln dolarów rocznie - zaznaczył Fernandez.

Prezydent dodał, że nowe prawo pozwala hodować marihuanę do celów medycznych, jak również do zaspokajania "innych potrzeb". W Argentynie w 2020 r. zalegalizowano hodowlę marihuany medycznej na własny użytek.

Fernandez podkreślił, że podpisana przez niego ustawa jest "zwycięstwem nad hipokryzją". Nawiązał tym samym do swoich wcześniejszych wypowiedzi, według których marihuana "nie jest groźniejsza dla zdrowia niż powszechnie dostępny tytoń czy alkohol". Zaznaczył też, że nowe regulacje odpowiadają na potrzeby pacjentów korzystających z medycznej marihuany, co pozwoli uczynić ich życie "bardziej znośnym".

Nowa ustawa przewiduje utworzenie podległej argentyńskiemu rządowi agencji, która będzie wydawać pozwolenia na produkcję marihuany.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • 1P-LSD
  • Pozytywne przeżycie

Nastawienie jak najbardziej pozytywne. Dzień wolny od trosk, cały dla mnie. Piękna, słoneczna pogoda.

Ostatnimi czasy doszły mnie słuchy o microdosingu. Ponieważ chciałem się jakoś odblokować twórczo, to ta koncepcja wydała mi się zachęcająca i postanowiłem wcielić ją w życie. Zmagam się też trochę z lekką aspołecznością i lękami, więc liczyłem również na zerwanie więzów w tej kwestii (oczywiście podejmuję walkę ze swoimi problemami na różnych płaszczyznach, nie tylko karmiąc się pscyhodelikami, więc oczywiście jest to tylko element "terapii"). Cztery dni po tripie przy dawce 125 µg, uwzględniając tolerancję, wycelowałem w około 30 µg. Oto efekty:

  • 2C-E

Mówiłem coś ostatnio miesiąc temu o spełnieniu psychodelicznym? Heheh... cóż, to nie ma granic.

Set & Setting : Park leśny, samochód, torowisko

Substancja : ~25mg 2C-E oralnie

Wiek/waga : 20/80kg

Doświadczenie : Alkohol, Avio, Efedryna, Kodeina, DXM (maks. 900mg), THC, nikotyna, dragonfly, LSD, LSA, Salvia Divinorum, Psylocybina, 4-HO-MET, 2C-E

  • Butylon
  • Metkatynon

Set&Setting: Akademik, wieczór, metkat: ~18:30 butylon: ~23.00. Jako cel postawiłem sobie zminimalizowanie zejścia metkatowego butylonem. Miałem lekkie obawy co do tego, czy aby dobrze robię dorzucając do tak silnego stymulanta jak metkatynon cokolwiek.

Dawkowanie: Metkatynon z paczki acataru, około 80-100mg butyl-one odmierzone na oko. Pewnie butylonu bym nie spróbował ale dostałem w gratisie od pewnego sklepu.

Wiek i doświadczenie: 21 lat, około 85kg. Ze stymulantów próbowałem: Metkatynon, Amfetamina i teraz Butylon.

  • Szałwia Wieszcza

Do testów podszedłem ambitnie.

Pierwsza próba około godziny 14 1/10 grama inhalacja na spółę z kolegą. Efekt marny aczkolwiek odczuwalny intensywnie. wrażenie przechodzenie przez ciało jakiejś płaszczyzny.

Druga próba około godziny 16 efekt jak wyżej. Trzecia i ostatnia w tej sesji godzina 20. Ilość trochę większa od poprzednich.

Róznica tylko taka, że tym razem spaliłem cały materiał za jednym machem. Paliłem z lufy szklanej otwartej z obu stron.

Hmm, ściągnąłem chmurę odłożyłem lufę i zapalniczkę, usiadłem i już mnie nie było.

randomness