Wczoraj nawiazalem pierwszy kontakt z lady SD (salvia divinorum) od poltora roku bylem cichym sluchaczem na listach dotyczacych tej rosliny i az do wczoraj nie wchodzilem w `niebezpieczne zwiazki` z pania SDi.

12 stycznia o godzinie 10:00 rozpocznie się 46. posiedzenie Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej, które potrwa dwa dni. W jego trakcie przedstawiciele wyborców pochylą się nad aż trzema poselskimi projektami ustaw — jedna z nich dotyczy możliwości uprawy konopi na potrzeby farmaceutyczne. Jej autorką jest posłanka Paulina Matysiak, wiceprzewodnicząca Parlamentarnego Zespołu ds. Legalizacji Marihuany z partii Razem.
12 stycznia o godzinie 10:00 rozpocznie się 46. posiedzenie Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej, które potrwa dwa dni. W jego trakcie przedstawiciele wyborców pochylą się nad aż trzema poselskimi projektami ustaw — jedna z nich dotyczy możliwości uprawy konopi na potrzeby farmaceutyczne. Jej autorką jest posłanka Paulina Matysiak, wiceprzewodnicząca Parlamentarnego Zespołu ds. Legalizacji Marihuany z partii Razem.
W obecnej IX kadencji Sejmu założony został Parlamentarny Zespół ds. Legalizacji Marihuany. 20 kwietnia 2021 r. posłanki zasiadające w prezydium Zespołu: Beata Maciejewska, Paulina Matysiak i Urszula Zielińska złożyły trzy poselskie projekty ustaw „Pakietu Konopnego”. Dwa z nich, dotyczące uprawy konopi przemysłowych i produkcji medycznej marihuany, rozpatrywane będą podczas najbliższego posiedzenia Sejmu. Propozycje zmian leczenia marihuaną przedstawi posłanka Paulina Matysiak.
Ale czy w Polsce jest zapotrzebowanie na medyczną konopię? Z informacji przekazanych z Ministerstwa Zdrowia dotyczących braku dostępności surowca farmaceutycznego do sporządzania leków recepturowych w postaci zioła konopi innych niż włókniste wynika, że tak. Zgodnie z danymi, przekazanymi przez Centrum e-Zdrowia do resortu zdrowia, tylko w pierwszych trzech kwartałach 2021 r. wystawiono 9 261 pacjentom łącznie 28 076 recept na leki recepturowe na bazie surowca farmaceutycznego Cannabis flos. Z jakimi więc problemami borykają się osoby, które potrzebują przyjąć leczniczą marihuanę?
— Osoby, które powinny zrealizować receptę na medyczną marihuanę, doświadczają głównie dwóch problemów: dostępności surowca farmaceutycznego w aptekach i ceny leku recepturowego — odpowiada posłanka Paulina Matysiak z Razem. — Jeśli nie ma produktu w Polsce, to oczywiste, że farmaceuta go nie wyda. Niestety w grudniu Ministerstwo Zdrowia nie dysponowało danymi w zakresie wskazania ilości surowca farmaceutycznego aktualnie dostępnego na polskim rynku. Na dziś gram kupić można za około 60 zł, co przy wypisanych przez lekarza 10 gramach przekłada się już na 600 zł, a leczenie kosztować może znacznie więcej. To bardzo dużo. Nie powinno tak być, szczególnie że lek przyjmują osoby chore na ciężkie choroby jak np. stwardnienie rozsiane, Parkinsona albo nowotwory — kontynuuje. — Dużą rolę gra tu również wiedza lekarzy i farmaceutów, dlatego też projekt, który będę przedstawiała, uwzględnia w standardach kształcenia przygotowanie z zagadnień związanych z medycznym zastosowaniem konopi — dodaje.
W uzasadnieniu wspomnianego projektu o numerze druku 1701 czytamy, że zakłada on:
Według wyników sondażu z października 2020 r. wykonanego przez CBOS na zlecenie Wolnych Konopi okazuje się, że ponad 60% Polaków uważa, że posiadanie konopi na własny użytek nie powinno być karane więzieniem. Dodatkowo sondaż ten pokazuje również, że stosunek do konopi i karania za więzienie nie jest uzależniony od poglądów politycznych. Aż 52% zwolenników wywodzącego się z Prawa i Sprawiedliwości premiera Mateusza Morawieckiego uważa, że powinno odejść się od karania więzieniem za marihuanę na własny użytek, a w przypadku jego przeciwników liczba ta rośnie do 73%.
Jaki więc los spotka ustawy konopne? Aby to poznać, należy obserwować najbliższe posiedzenie Sejmu.
Wczoraj nawiazalem pierwszy kontakt z lady SD (salvia divinorum) od poltora roku bylem cichym sluchaczem na listach dotyczacych tej rosliny i az do wczoraj nie wchodzilem w `niebezpieczne zwiazki` z pania SDi.
set: nastawienie pozytywne Setting: zamknięty pokój, przez cały czas dobywająca się muzyka z komputera
Rzecz działa się prawie 2 lata temu, czytałam na jakiejś stronie, że trip trwa krótko, ok. 2 godziny, więc postanowiłam wziąć w dzień, gdy rodzice byli w domu. Wiedziałam, że w czasie 2 godzin nie odwiedzą mnie w pokoju .
Dopiero po tripie dowiedziałam sie, że ten ktoś musiał kłamać albo nigdy nie brał methoksetaminy, gdyż u mnie trip trwał ok. 7 godzin, co skończyło się przyłapaniem przez rodziców. No ale teraz nie o tym.
Substancje oraz dawkowanie: (ja) około czterdziestu dorodnych czarnogórskich grzybów o działaniu wyginającym wzory na kafelkach, zapijane jakimiś piwami pszennymi, na rozładowanie emocji niechcąca dwójka klona, kielich wódki i kilka gibbonów w obiegu. I ta jebana nikotyna. B: około 30 grzybów, wódka, 2 browary, klon dwójka i jakaś baka, ale nie dużo bo się mu nieco przysnęło. J: na naszych oczach koło dwudziestu grzybów, potajemnie – co się zemściło – jeszcze z pięćdziesiąt. Reszta ludzi, co kto jak, w opisie.
Dzień wolny, weekend a rodzice w pracy. Na początku obce miasto, obcy ludzie, mieszkanie jakaś melina - strach, niepewność. Potem z moją ekipą w domu jednego z ziomków - spokojnie, luźno.
Ten dzień miał być spokojnym dniem z koleżanką z klasy. Zabrała mnie do obcego miasta do swojego dostawcy. Złożyłyśmy się na porządną porcje amfy ale ja z góry powiedziałam ,że nie chce przesadzać bo to mój drugi raz dopiero. Ona już jest bardziej doświadczona z tą substancją. Dodam jeszcze ,że jestem młodą, drobną dziewczyną.
15:00 Pierwsza krecha: Uczucie świetne, rozluźniłam się nieco, zachciało mi się gadać, zrobiło mi się swobodniej chociaż byłam w obcym miejscu. Serce i oddech mi przyspieszyło. Włączyliśmy dosyć energiczną muzykę i oczywiście leciała fajka za fajką.