Tłumaczył, że narkotyki to sól morska

Policjanci zatrzymali 43-letniego mieszkańca Rawicza. Mężczyzna posiadał znaczne ilości narkotyków, usłyszał również zarzut ich udzielania. Zatrzymany sprawca w przeszłości był już karany za podobne przestępstwa, tym razem grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Policjanci znaleźli w mieszkaniu 43-latka narkotyki, tłumaczył, że to sól morska - Aktualności - KPP Rawicz

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

192

Policjanci zatrzymali 43-letniego mieszkańca Rawicza. Mężczyzna posiadał znaczne ilości narkotyków, usłyszał również zarzut ich udzielania. Zatrzymany sprawca w przeszłości był już karany za podobne przestępstwa, tym razem grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.

Rawicy kryminalni weszli w posiadanie informacji, że 43-letni mieszkaniec naszego miasta handluje narkotykami. Policjanci musieli zweryfikować to o czym się dowiedzieli. Podczas przeszukania mieszkania mężczyzny, w szufladzie biurka znaleźli skrzętnie ukryte pudełko, w którym znajdowało się ponad 30 gramów amfetaminy. 43-latek tłumaczył, że to nie są narkotyki tylko sól morska. Miał także na swoim wyposażeniu małą podręczną wagę oraz woreczki strunowe, w których trzyma się porcjowane narkotyki.

Rawiczanin został natychmiast zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie do czasu całkowitego wyjaśnienia sprawy. 43-latek usłyszał zarzuty posiadania znacznych ilości zakazanych substancji. Odpowie również za ich udzielanie, w listopadzie br. trzykrotnie sprzedał amfetaminę innej osobie. Zatrzymany mężczyzna w przeszłości był już karany za podobne przestępstwa. Tym razem grozi mu do 10 lat więzienia. Wobec sprawcy zastosowano również dozór policyjny.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25
  • Pozytywne przeżycie

Kostrzyn, Woodstock, pole namiotowe w lesie, odgłosy ze sceny. Podróż z przyjacielem.

NINIEJSZY TEKST ZAWIERA LOKOWANIE PRODUKTU

NINIEJSZY TEKST, NIE MA NA CELU OBRAŻANIE OSÓB TRZECICH, LECZ JEST JEDYNIE SPISEM WYDARZEŃ W ODMIENNYM STANIE ŚWIADOMOŚCI.

Niniejszy raport, to opis przeżycia na LSD. Niestety samo zdarzenie nie było nagrywane, więc opis nie będzie dokładny oraz sam raport nie tak długi jakbym chciał.

Jednak postanowiłem go napisać i tu umieścić ZAPRASZAM DO CZYTANIA, KRYTYCZNEGO KOMENTOWANIA, DYSKUSJI.

  • Grzyby halucynogenne

20.06.2003

Paliwo:

psilocybe semilanceata

3 dilpaki suszonych grzybów (ok 130-140 szt.) pokruszone, zalane gorącym

wywarem z mięty, odcedzone, wypite na czczo.

Satelity :

Kolega X, kolega Y i koleżanka A.

Przestrzeń:

Ogródek z gęstą soczystą trawą, wielki leżak w cieniu śliwy, doskonała

pogoda, przed chwilą kropił deszczyk.

  • LSD-25

Miejsce: klub FURIA, Poznań 31.VIII/1.IX 2001



  • Dekstrometorfan
  • Kodeina

Dzień jak co dzień, stan obojętny, miejsce tu i teraz, no dobra, łóżko.

To ten dzień. Próbuje po tylu latach ćpańska najbanalniejszego (bo najłatwiej dostępnego) mixu świata. Dwa odłamy leczenia duszy i kaszlu mieszają się w moim żołądku. W tak małych dawkach (pierwsze 150mg dexa najpierw, po godzinie dopiero dorzutka kody i drugiego 150) bo kodeinę i tak zamierzam rzucić raz na zawsze (raport stąd od typa, który pisał, że po latach katowania thiocodinu spędził rok w szpitalu, z rozkurwionymi flakami, zapamiętam na całe życie) a acodin w dużych dawkach wywołuje we mnie jakieś pojebane rażenie prądem, nie wiem, miał ktoś też to? Wracając, naćpałem się.

randomness