GIS ostrzega przed zażywaniem nowej substancji psychoaktywnej MDMB-4en-PINACA

W przeciągu ostatnich sześciu miesięcy na terenie Polski obserwuje się gwałtowny wzrost liczby identyfikacji niebezpiecznej substancji o nazwie MDMB-4en-PINACA (3,3-dimetylo-2-(1-(pent-4-en-1-ylo)-1H-indazolo-3-karboksyamido)butanian metylu), syntetycznego kannabinoidu (kannabinomimetyku).

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Główny Inspektor Sanitarny

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

440

Główny Inspektor Sanitarny ostrzega przed zażywaniem nowej substancji psychoaktywnej MDMB-4en-PINACA.

W przeciągu ostatnich sześciu miesięcy na terenie Polski obserwuje się gwałtowny wzrost liczby identyfikacji niebezpiecznej substancji o nazwie MDMB-4en-PINACA (3,3-dimetylo-2-(1-(pent-4-en-1-ylo)-1H-indazolo-3-karboksyamido)butanian metylu), syntetycznego kannabinoidu (kannabinomimetyku). Jest to kontrolowana polskim prawem substancja, która znajduje się w załączniku nr 3 do rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 17 sierpnia 2018 r. w sprawie wykazu substancji psychotropowych, środków odurzających oraz nowych substancji psychoaktywnych (Dz. U. z 2021 r. poz. 406 i 518) i należy do grupy nowych substancji psychoaktywnych – grupa III-NPS.

Ze względu na swoją wysoką moc, MDMB-4en-PINACA może stwarzać wysokie ryzyko poważnych zatruć, które w niektórych przypadkach mogą być śmiertelne.

Narkotyk ten może przybierać postać mieszanek do palenia, proszków, kartoników nasączonych substancją, liquidów do e-papierosa.

U osoby po zażyciu MDMB-4en-PINACA mogą wystąpić:

halucynacje, paranoja, psychoza oraz agresywne i gwałtowne zachowanie,
splątanie, strach, niepokój,
zniekształcone postrzeganie czasu,
nudności, wymioty,
letarg,
zaburzenia motoryki,
zaczerwienienie spojówek oczu,
objawy sercowo-naczyniowe (takie jak nadciśnienie, tachykardia, bradykardia, ból w klatce piersiowej, zawał mięśnia sercowego i udar),
drgawki, konwulsje, utrata przytomności, śpiączka.

MDMB-4en-PINACA decyzją Komisji ds. Środków Odurzających (CND - Commission on Narcotic Drugs) nr 64/3 z dnia 14 kwietnia 2021 r. została zakwalifikowana do włączenia do wykazu II konwencji o substancjach psychotropowych z 1971 r.

Główny Inspektor Sanitarny informuje o niebezpieczeństwie związanym z użyciem nowych narkotyków (zwanych popularnie „dopalaczami”). Produkty sprzedawane jako tabletki, proszki, ziołowe mieszanki, jak również liquidy do palenia, często zmieniają skład i stężenie. Użytkownicy często nie są świadomi jakie substancje spożywają, co powoduje trudności w niesieniu pomocy przez służby medyczne.

Zgodnie z ustawą z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii za wprowadzanie do obrotu, przetwarzanie, posiadanie, przywóz i wywóz nowych substancji psychoaktywnych grozi kara grzywny, ograniczenia lub pozbawienia wolności.”

Oceń treść:

Average: 10 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Hydroksyzyna
  • Kodeina
  • Morfina
  • Oksykodon
  • Retrospekcja

Własny pokój

Przygodę z substancjami zacząłem właściwie od kodeiny. Zachłyśnięty kulturą Amerykańską i podekscytowany opisem efektów przez użytkowników, spróbowałem 150mg tejże. Oczywiście nic nie poczułem - za drugim i trzecim razem też, więc stwierdziłem, że dam sobie spokój. Moją uwagę przyciągnęły następnie psychodeliki, nieco później dysocjanty.

  • Muchomor czerwony

Substancja: Amanita Muscaria (po raz drugi, tym razem 4 cap ok. 10g)

EXP: Trawa, Hasz, LSD? (kto to wie), BrDf, Clonazepam, Nitrazepam, DXM, xtc, salvia, benzydamina, ayahuasca, LSA, Amanita Muscaria

S&S: Domek, przytulnie, pusto i spokojnie.

Wiek: 23, Waga: 89kg

  • Dekstrometorfan
  • Tripraport

Lekkie zmęczenie, ale i ekscytacja po okresie renowacji komórek mózgowych. Kilku domowników obecnych, ale nie wchodzili mi do pokoju.

DXM- Tak, czy nie?

  • Dekstrometorfan
  • Przeżycie mistyczne

Dzień wolny, chata wolna, ogólnie spokój i zero problemów

Normalnie nie opisywałbym tripa na dxm, bo takich tutaj multum, ale ten był czymś, co zmieniło mój światopogląd i ogólnie nastawiło mnie bardziej pozytywnie do życia. Więc zacznę od początku. Miałem roczną przerwę od dxm, bo nawet duże dawki nie klepały, a tylko dawały kilkunastogodzinny nieciekawy zjazd pełen dysforii i ogólnego udręczenia mojego biednego ciała. Potem znów wróciłem do dexa i zacząłem tripować mniej więcej co dwa-trzy dni na drugim plateau.

randomness