Koncertowy proces dilerów narkotyków. Odbędzie się w filharmonii

Proces kilkunastoosobowej grupy narkotykowej będzie prowadzony w budynku… Filharmonii Świętokrzyskiej. Taką decyzję podjęto ze względu na obostrzenia epidemiczne: oskarżonych i konwojujących jest tak wielu, że żadna z sal Sądu Okręgowego nie pozawalała na bezpieczne prowadzenie rozpraw...

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

TVP3
Tomasz Niezgoda, dar

Odsłony

215

Proces kilkunastoosobowej grupy narkotykowej będzie prowadzony w budynku… Filharmonii Świętokrzyskiej. Taką decyzję podjęto ze względu na obostrzenia epidemiczne: oskarżonych i konwojujących jest tak wielu, że żadna z sal Sądu Okręgowego nie pozawalała na bezpieczne prowadzenie rozpraw...

Śledztwo w sprawie grupy narkotykowej zaczęło się od aresztowania w 2018 roku w Starachowicach dwóch mężczyzn. Szajka została jednak rozbita dopiero rok później, gdy prokuratura uzyskała zeznania świadka koronnego. Wtedy to udało się złapać Damiana S, uznawanego za herszta grupy.

Damian S. usłyszał ostatecznie aż 22 zarzuty - w tym nielegalnego posiadania broni i kierowania grupą przestępczą. - Proceder polegał na obrocie narkotykami, w tym sprowadzanymi z zagranicy, przetwarzaniu narkotyków oraz na ich uprawie – wyjaśniał prok. Daniel Prokopowicz z Prokuratury Okręgowej w Kielcach.

Grupa miała działać przez około 8 lat. Według szacunków śledczych przez ręce zatrzymanych przeszło ponad 100 kilogramów amfetaminy, ponad 100 tysięcy tabletek ekstazy i ćwierć tony marihuany - o łącznej wartości większej niż 30 milionów złotych.

Jak informowaliśmy proces grupy narkotykowej miał się rozpocząć się w Sądzie Okręgowym w Kielcach 10 września. Początkowo zakładano, że kilkunastu oskarżonych, ich adwokaci i konwojenci – w sumie kilkadziesiąt osób – zostaną rozlokowani w dwóch salach rozpraw. Sprzeciwili się jednak przeciw temu obrońcy oskarżonych, którzy wnieśli o odroczenie rozprawy. - Złożyli wniosek motywując go, że pomieszczenia nie spełnia wymogów wynikających z COVID19 i zagraża bezpieczeństwu osób uczestniczących – wyjaśniał sędzia Tomasz Durlej, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Kielcach.

Rozprawę wyznaczono na 24 września. W czwartek rzecznik Sadu Okręgowego Jan Klocek poinformował, że proces odbędzie się w budynku Filharmonii Świętokrzyskiej. - Mamy 17 oskarżonych, z których niektórzy posiadają po dwóch, a nawet po trzech obrońców... Z uwagi na panującą pandemię, żeby zapewnić wszystkim bezpieczne warunki, sąd zdecydował się na sesję wyjazdową. Uznaliśmy, że właściwym budynkiem do przeprowadzenia tego rodzaju sesji jest filharmonia, przystosowana do tego pod każdym względem - powiedział sędzia Jank Klocek.

Budynek filharmonii posiada między innymi odrębny podjazd i rampe, a te będą konieczne, bo oskarżeni przyjadą do Kielc z aresztów z Nowego Sącza i Tarnowa.

Oceń treść:

Average: 7.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan

Witam. Jestem nowy na forum i chcę napisać mój pierwszy TR. Ćpam DXM od grudnia 2008 roku. Krótko: Byłem w szpitalu 30 grudnia. Miałem wtedy kompletny odlot. 10 września byłem drugi raz w szpitalu, a potem trafiłem do Ośrodka Nadzieja w Bielsku-Białej. Miałem tam siedzieć do 18 miesięcy. Siedziałem 2, bo wyrzucili mnie stamtąd za złe zachowanie.. Wróciłem do szkoły. Kasę na DXM biorę ze sprzedawania książek. Nie mam już skąd brać kasy. Może znajde jeszcze jakieś sposoby na zdobycie kochanego DXM. Wczorajszy odlot był chyba najlepszy jaki miałem.

  • Szałwia Wieszcza

nazwa rośliny - Salvia Divinorum


poziom doswiadczenia uzytkownika - mj, #, benzydamina, dxm, xtc, lsd


dawka, metoda zazycia - 0.5 grama palenie


"set & setting"-zrelaksowany, w dobrym nastroju i komfortowych warunkach

  • Kodeina

Substancja : Kodeina - po uprzednim spożyciu białego grejpfruta.

Ilość : 150mg o godzinie 16:15 + kolejne 150mg o godzinie 19:07

S&s : Mój dom i okolice.

substancje pomocnicze : piwo, tabaka

Tytułem wstępu, przedstawię pokrótce historię mojej znajomości z kodeiną.

  • Grzyby halucynogenne
  • Grzyby Psylocybinowe
  • Tripraport

Długo wyczekiwany moment ponownego grzybowego tripa, po około 10 latach przerwy. Obozowisko w górach, ognisko, wiata, rzeka, deszcz i wiatr. Główny cel wyjazdowy: zaktualizować wspomnienia związane ze wrzucaniem grzybów za małolata.

Ja i kumpel, leśne obozowisko - wiata, studnia i ognisko. Od rana czilujemy przy ognisku w chłodny, deszczowy i wietrzny dzień. Okoliczności odbiegały nieco od wymarzonych, ale postanowilismy się tym nie zrażać. Ostatni raz zarzucałem grzyby dobre 10 lat temu, a w tym roku naszła mnie niespodziewana chęć zasmakowania głębi psychodelicznego doświadczenia i zweryfikowania tego stanu ze wspomnieniami z przeszłości. Oczekiwałem wglądu w samego siebie oraz podróży, cokolwiek miała ona oznaczać.