2 tys. bezdomnych przechodzi kwarantannę w hotelach. Władze dostarczają im alkohol i narkotyki

Ponad dwa tysiące bezdomnych w San Francisco z powodu epidemii koronawirusa przechodzi kwarantannę w hotelach. Większość z nich jest uzależniona od narkotyków, alkoholu i papierosów. Władze miasta zdecydowały, że będą im za darmo dostarczać używki do hoteli.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

polsatnews.pl

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

333

Ponad dwa tysiące bezdomnych w San Francisco z powodu epidemii koronawirusa przechodzi kwarantannę w hotelach. Większość z nich jest uzależniona od narkotyków, alkoholu i papierosów. Władze miasta zdecydowały, że będą im za darmo dostarczać używki do hoteli.

Burmistrz San Francisco London Breed wyjaśniał, że wielu z bezdomnych może być nosicielami koronawirusa, a ich izolacja zapobiega rozprzestrzenianiu się pandemii. Dlatego władze miasta zdecydowały, że spora część z nich przejdzie kwarantannę w miejskich hotelach.

Cel: zwiększenie liczby bezdomnych w izolacji

Władze uznały również, że skoro większość z bezdomnych jest uzależniona od narkotyków, alkoholu i papierosów, to zostaną one im dostarczone za darmo.

Grant Colfax, dyrektor zdrowia publicznego w San Francisco, zapewniał, że wszystko odbywa się pod nadzorem lekarzy, by nie dochodziło do przedawkowania. Departament Zdrowia Publicznego (DPH) miasta w oświadczeniu podkreślił, że "dostarczanie bezdomnym alkoholu, umożliwia zwiększenie ich liczby w izolacji i na kwarantannie, przez co chroni się zdrowie osób, które w przeciwnym razie mogłyby potrzebować opieki szpitalnej w związku z odstawieniem używek". Liczbę bezdomnych w San Francisco szacuje się na ponad 8 tys.

Terapeuci namawiają do kuracji odwykowych

DPH zapewniał również media, że dostarczanie alkoholu i papierosów bezdomnym finansowane jest z pieniędzy prywatnych, a terapeuci, którzy pracują z bezdomnymi prowadzą jednocześnie zajęcia motywujące do zmiany stylu życia. Bezdomni nie są jednak zmuszani do kuracji odwykowych, gdyż eksperci przekonują, że nie mogą się one odbywać pod presją.

Mieszkańcy miasta i hotelarze protestują, obawiają się dewastacji hoteli.

Dystrybucja alkoholu i narkotyków wśród osób poddanych kwarantannie prowadzona jest również w innych miastach w Kalifornii. W całym stanie Kalifornia jest ponad 150 tys. bezdomnych.

Oceń treść:

Average: 9.7 (3 votes)

Komentarze

Metropolis_last (niezweryfikowany)

1500000 bezdomnych w całej Kalifornii? Chyba bardzo lekko licząc, w samym Skid Row jest ich ze 20000. Ciekawa pomoc nic tylko wyjeżdżać menelom do USA.
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana

Latem 98 byłem w Giżycku z kumplami. Po tygodniu ostrego imprezowania postanowiłem sprowadzia tam moją dziewczyne. Zadzwoniłem - zgodziła sie; miała przyjechać następnego dnia o piątej rano. Ponieważ była dopiero 11.00 (dzien przed jej przyjazdem), a kumple pojechali do Rynu (miałem do nich dojechaa nazajutrz), zamelinowałem sie w pub-ie "Płetwal", gdzie koleś o ksywce Diabeł handlował tym i owym. No wiec kupiłem dwa worki marii. Po dwóch piwach, obiedzie i mocnej dawce marii zacząłem iść w strone dworca PKP, gdzie chciałem przenocować do przyjazdu mojej dziewczyny.

  • Amfetamina


Taką sobie dzisiaj wene w domku podłapałem, jak sobie przed komputerkiem siedziałem i z moim ziomkiem gadałem, stwierdziłem że dawno raportu nie pisałem. Tak sobie wymyśliłem, że jak już dzisiaj rymy tworzyłem, to stworze raporta rymowanego. I tak siedze i myśle czy wyjdzie coś z tego. Wiem, że na pewno nie wyjdzie nic złego. No więc teraz już przejdę do rzeczy, bo wiem że moim prawdą nikt nie zaprzeczy.



Doświadczenie (stylu nie zmienie): Grass hasz i amfetamina, Dxm, bieluń i muszkatałowa rozkmina, Na koniec ekstazy, bo to najlepsze fazy.


  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

nastawienie idealnie tak jak otoczenie

nie czekam dłużej i wpycham czarną od opalania śmierdzącą lufę do gęby, pierwsza, druga, po trzeciej piszę gówniany esej o tym jak bardzo słabe zielsko kupiłem, ale co mogę więcej poza tym zrobić? dopale sobie jeszcze jedną, dwie tak na sen chociąż bo jedyne co czuję to przymulenie, czyli bez fajerwerków.

gówniane zielsko.

  • Diazepam
  • Użycie medyczne

Nastawienie: Bardzo złe, Czas: późne popołudnie (przy pierwszej dawce), Otoczenie - szpital psychiatryczny

Ostatnio wylądowałem w psychiatryku i nadal w nim jestem. Byłem przypięty w pasach przez 5 całych dni. Relanium dostaję 3 razy dziennie, domięśniowo (czyli w dupę XD).

 

Do tej pory dostałem 22 zastrzyki po 10mg, czyli 220mg w przeciągu właśnie tych niecałych 5 dni (dostaję dwa zastrzyki po 10mg równocześnie). W tym momencie, kiedy to piszę, będzie dawka popołudniowa moich leków (tych leczących) i znowu szpryca w dupsko.

 

Nie mam pojęcia, przez jaki czas będą mi jeszcze podawać ten diazepam... Czuję się trochę dziwnie, ciężko to opisać, ale się postaram.

randomness