Spacerował w piżamie niosąc poroże. Miał marihuanę

Policjanci z Krakowa zatrzymali rano nietypowo zachowującego się mężczyznę. Był ubrany w niebiesko-żółtą piżamę i niósł okazałe poroże renifera. Okazało się, że był pod wpływem marihuany, którą miał też przy sobie.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

WP Wiadomości
Maciej Deja

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

296

Policjanci z Krakowa zatrzymali rano nietypowo zachowującego się mężczyznę. Był ubrany w niebiesko-żółtą piżamę i niósł okazałe poroże renifera. Okazało się, że był pod wpływem marihuany, którą miał też przy sobie.

Ubrany w piżamę mężczyzna z porożem i marihuaną zwrócił uwagę policjantów na placu Szczepańskim w centrum Krakowa. "Mężczyzna wyglądał na, delikatnie mówiąc, zagubionego, jednak gdy podeszli do niego policjanci, ten po krótkiej rozmowie przyznał się, że posiada przy sobie niewielką ilość marihuany" - czytamy w komunikacie.

Mężczyzna miał przy sobie 1,5 grama narkotyku. Na pytanie policjantów dotyczące rogów odpowiedział, że jest to poroże renifera, które znalazł w norweskim lesie, a następnie przerobił na fajkę do palenia suszu roślinnego.

Spacerował w piżamie niosąc poroże. Miał marihuanę

Teraz 20-letni mieszkaniec Bystrej Podhalańskiej odpowie za posiadanie środków odurzających (art. 62 par. 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomani). Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności, ale w przypadkach mniejszej wagi sądy skazują winnych na grzywnę lub karę ograniczenia wolności.

Oceń treść:

Average: 9.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25
  • MDMA (Ecstasy)
  • Pierwszy raz

Mój pokój, ulubiona muzyka. Podniecenie sytuacją, uczucie spełniania czegoś co było dotąd zupełnie nierealne. Wiem, że być może to wcale nie był prawdziwy kwas, ale źródło jest zaufane. Zgadza się z trip-raportami, co skłania mnie do myślenia, że to jest "to".

 

Po długich poszukiwaniach zdobyłem kartony pochodzące z Holandii. Baba na rowerze – dawkowanie  +-150ug. Z racji tego, że posiadam dosyć dużą odporność na wszelkiego typu substancje na  kartonach postanowiłem dołożyć do LSD jedną pigułkę MDMA (zielona ze znakiem zapytania 120mg ).  

 

Początek: 23:10

 

  • LSD-25
  • Pierwszy raz

Bardzo pozytywny humor, cały dzień na czczo, lekkie zmęczenie po przepracowanym tygodniu

 

‌Sytuacja rozgrywała się pod koniec listopada, spadł lekki śnieg karton kurzył się już w szufladzie miesiąc więc postanowiłem że powoli trzeba się szykować na zażycie. W sobotni poranek miałem bardzo dobry humor, szybki telefon do przyjaciela nazwijmy go X i umówieni byliśmy na wieczorny trip. 

  • Kannabinoidy
  • Katastrofa
  • Marihuana

Grudniowy wieczór, światła lamp - pozytywne nastawienie (powracałem do haszu po dłuugim czasie bo nie można go było nigdzie dostać)

Moja przygoda z haszyszem zaczęła się już rok wcześniej przed opisywanym tripem, paliłem to w miarę często bo i było dobrze dostępne, kopało i ogólnie dostarczało masę pozytywnych wrażeń, przynajmniej wtedy gdyż od tamtego czasu zacząłem bawić się w chemole regularnie. Mieszanki ziołowe, syntetyki wszelkie oraz benzo zmieniły mój sposób postrzegania świata, odkąd dowiedziałem się o derealizacji zacząłem się o nią bać, bałem się tego że zacząłem dostrzegać u siebie objawy zaburzeń schizotypowych - to bardzo ważne w kontekście opisywanego tutaj tripa.

 

  • Lophophora williamsii (meskalina)
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie
  • Trichocereus Pachanoi (San Pedro)

Byłem podekscytowany na samą myśl o tym, że już niebawem przeniosę się w zupełnie inny świat, a zarazem miałem obawy, jeżeli chodzi o tak głęboką podróż. Nastrój jak najbardziej mi dopisywał, było pozytywnie. Okoliczności to urodziny przyjaciela, wraz ze mną było tam 7 osób, przy czym jedna dosyć szybko poszła do domu. Tylko ja spożyłem meskalinę, reszta piła alkohol. Na początku byliśmy w domu, aby później przenieść się do lasu.

17:00

Zaczynam konsumpcję kaktusowego ekstraktu, popijając całość sokiem z czarnej porzeczki, w tle leci utwór "Deep Purple - Black Night" wprowadzając mnie w wesoły nastrój. Czas spożywania przeze mnie tej magicznej mikstury trwał około 10-15 minut. Dodam, że na 4h przed spożyciem nic nie jadłem.

18:00