Podróżni mieli marihuanę, a funkcjonariusze Blanta

Bus kursujący na trasie Cieszyn – Katowice został zatrzymany do rutynowej kontroli przez mundurowych śląskiej KAS. Funkcjonariuszom towarzyszył pies wabiący się Blant, który zasygnalizował, że w jednym z bagaży mogą być ukryte środki odurzające. Okazało się, że nos Blanta nie zawiódł, w paczkach było ćwierć kilograma suszu konopi indyjskich.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

grz/luq/ polsatnews.pl

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

357

Bus kursujący na trasie Cieszyn – Katowice został zatrzymany do rutynowej kontroli przez mundurowych śląskiej KAS. Funkcjonariuszom towarzyszył pies wabiący się Blant, który zasygnalizował, że w jednym z bagaży mogą być ukryte środki odurzające. Okazało się, że nos Blanta nie zawiódł, w paczkach było ćwierć kilograma suszu konopi indyjskich.

Funkcjonariuszom Krajowej Administracji Skarbowej, którzy zatrzymali rejsowego busa do kontroli, towarzyszył młody labrador Blant. Pies został wyszkolony do wykrywania narkotyków. Potrafi wywąchać nawet najmniejszą ilość środków odurzających.

Podczas kontroli podręcznych bagaży pasażerów busa Blant zainteresował się jedną z toreb. Przeszukując ją, mundurowi znaleźli dwie podejrzanie wyglądające paczki chipsów. Były one hermetycznie zamknięte, ale nie były charakterystycznie wypełnione powietrzem. Po ich otwarciu okazało się, że wypełnione są nie ziemniaczanymi przekąskami, ale suszem konopi indyjskich.

W obu paczka po chipsach znaleziono w sumie 261,1 grama marihuany o szacunkowej wartość ok. 8 tys. złotych.

Właścicielem "chipsów" odkrytych przez Blanta okazał się 37-letni mieszkaniec Śląska. Mężczyzna został przesłuchany w prokuraturze. Sąd zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji i zakazu opuszczania kraju.

Oceń treść:

Average: 8.5 (2 votes)

Komentarze

ZX

Powinni sobie ci kurierzy recke na ziolo zalatwic, wtedy na legalu moga sobie jezdzic. Ustawa chyba nie reguluje, ile mozna miec jak sie uzywa recept, wiec kazda ilosc bylaby ok.
Pandino (niezweryfikowany)

No szkoda szkoda tyle suszu znowu trzeba bedzie zutylizowac..
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan
  • Dimenhydrynat
  • Tripraport

Żadne

Rzecz dzieje się już długo po utracie magii. Ostatnie 10-15 "tripów" z dawkami, które kiedyś powodowały mi znane z poprzednich raportów akcje z kosmitami, nie wywoływały żadnych efektów (oprócz ogłupienia i strucia).

Jakiś czas temu głupota znowu wzięła górę i uznałem, że zażyję 300 mg oraz 2 sztuki Aviomarinu, żeby sprawdzić jego cudowne właściwości przeciw nudnościom. Po dwóch godzinach byłem już pewien, że i tym razem nie zadziała ,bowiem czułem już to samo, co ostatnie kilkanaście razy — wrażenie bycia strutym i ogłupienie.

  • Tramadol

Zawsze lubiłem eksperymentować z odmiennymi stanami świadomości

dlatego też wielka była moja radość kiedy w lekarstwach zostawionych

przez babcie Mariannę, która była uprzejma zejść niedawno z tego

pięknego świata znalazłem TRAMAL. Jest to lek przeciwbólowy ale z

tych mocniejszych (tylko na receptę).

Odczekałem kilka dni i w jeden z tych mroźnych wieczorów

zarzuciłem próbnie 2 x 50 mg wolałem nie ryzykować więcej bo na

opakowaniu zamiast dawkowania było napisane: ściśle wg wskazań

  • Benzydamina
  • Pierwszy raz

Set: niepewność połączona ze stresem; Setting: dobra atomsfera, pokój kumpla, na kwadracie obecna jeszcze jego mama.

Jak wiadomo, na kumpli zawsze można liczyć, lecz kiedy Jaś zaproponował mi podczas jednego z moich wieczorków z minecraftem (tak, lubię klocki) nieznane mi kompletnie substancje, byłem nieco zdziwiony. Szybkie spojrzenie w przeglądarkę na frazy "kodeina" i "benzydamina" trochę mnie zaniepokoiło, gdyż z aptecznego stuffu nie zwykłem korzystać, ba, nie dopuszczałem do siebie myśli o wpierdalaniu tabsów. Wydawało mi się to poniżej mojego poziomu, jak widać mój poziom okazał się wiele niższy, niż sam miałem w zwyczaju sądzić, bo...

randomness