Pijany kierowca pokryje koszty leczenia ofiar wypadku? Projekt już w Sejmie

Posłowie partii Kukiz'15 złożyli w Sejmie nowy projekt, z którego wynika, że kierowcy, którzy spowodują wypadek pod wpływem alkoholu lub środków odurzających, będą z własnej kieszeni płacić za leczenie i rehabilitację ofiar zdarzenia. Zmiana ma pozwolić na odciążenie budżetu NFZ.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Super Express

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

86

Posłowie partii Kukiz'15 złożyli w Sejmie nowy projekt, z którego wynika, że kierowcy, którzy spowodują wypadek pod wpływem alkoholu lub środków odurzających, będą z własnej kieszeni płacić za leczenie i rehabilitację ofiar zdarzenia. Zmiana ma pozwolić na odciążenie budżetu NFZ.

Pijani i odurzeni narkotykami kierowcy przez swoją nieodpowiedzialność bardzo często doprowadzają do wypadków, które najczęściej ciągną ze sobą ofiary. Zdaniem posłów partii Kukiz'15 państwo nie powinno pokrywać kosztów opieki, leczenia i rehabilitacji, jeżeli wypadek był skutkiem cudzej głupoty i złamania prawa.

" Według danych szacunkowych Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego całkowite koszty wszystkich zdarzeń drogowych stanowią ok. 48,2 mld zł rocznie, co stanowi 3% PKB. Koszt jednostkowy wypadku z jedną ofiarą śmiertelną wynosi 2,05 mln zł, z ofiarą ciężko ranną –2,3 mln zł, a z ofiarą lekko ranną - 26,7 tys. zł. Koszty świadczeń zdrowotnych wykonywanych na rzecz osób poszkodowanych w wyniku wypadków spowodowanych przez nietrzeźwych kierowców jest istotnym obciążeniem budżetu NFZ."

- czytamy w uzasadnieniu projektu.

Tym samym posłowie zaproponowali art. 108 a pkt. 2, który precyzuje, że chodzi o świadczenia z ratownictwa medycznego, leczenia szpitalnego, ambulatoryjnej opieki specjalistycznej czy rehabilitacji.

Jeżeli projekt zostanie przyjęty, osoby, które spowodują wypadek drogowy pod wpływem alkoholu lub narkotyków, w wyniku którego ucierpi osoba trzecia, sprawca zostanie obciążony kosztami opieki i leczenia.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • 4-HO-MET

Ja: kobieta, 19 lat.

Doświadczenie: alko (3 lata), bromodragonfly, chyba DOC, feta (po 1 razie), kodeina, dxm, mj, metkat, poppers, efedryna ( po kilka razy).

Set & setting: mój dom i okolice, zimowa noc. Dobry nastrój, oczekiwanie na nowe doświadczenie.

Substancja: ok. 25 mg 4-ho-met.

  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

U ziomka na chacie, humor bardzo dobry

Mówią, że życie może istnieć tylko dzięki miłości...

Może i bez niej. Jest wtedy jednak bardziej napełnione pustką, aniżeli życie człowieka, który kogoś mocno kocha.

  • 25D-NBOMe
  • Pozytywne przeżycie

Pozytywne nastawienie dosyć ekscytujące ze względu na pierwsze podejście do tej substancji. Siedziałem w pokoju z siostrą.

Godzina 20:30 wrzucam kartonik 2.8 mg na górne dziąsło i zapuszczam świat wedlug kiepskich. Przychodzi siostra i ogląda ze mną. Nic się nie dzieje, nie moge sie doczekać, włączam kolejny odcinek i sie zczeło wejście.

 

T+0:30 Nie wiem czemu zaczełem czuć przerażenie, wszystko zaczeło wydawac się strasznę. Mówie do siostry że nie może mnie zostawić, ona na to ze posiedzi ze mną jeszcze jakiś czas. Zaczela patrzeć sie dziwnie i mówi do mnie że jedna źrenica jest malutka a druga wielka. Ale się tym zbytnio nie przejełem. 

 

  • Mieszanki "ziołowe"
  • Pozytywne przeżycie

Środek dnia, 30 paro stopniowe upały, jak to zwykle bywa w wakacje, czasem zdarzają się dni w których nie mamy nic ciekawego do roboty, pieniędzy na drzewach znaleźć się nie da więc i zrobić jakiejś konkretnej imprezy też. Znalazło się jednak kilka złotych (konkretniej 10zł) więc wraz z kolegą Maćkiem wpadliśmy na pomysł żeby skołować jakieś palenie. Padło na w.w mieszankę ziołową, a z momentem jej dostarczenia doszedł do nas nasz kolega Jacek. Miejsc było kilka, rynek, pewna ciemna uliczka, droga ok 300m do kolejnego punktu jakim było moje dawne miejsce zabaw z dzieciństwa, tył szkolnej hali sportowej. Wszystko odbyło się w godzinach popołudniowych ok 15-17. Wszystko BYŁO w jak najlepszym porząsiu ;) .. MIAŁEM WTEDY 16 lat.

Wyobraź sobie wakacyjny poranek, budzisz się w godzinach popołudniowych, lekko odsuwając firankę przez co pozwalasz słońcu na bezlitosny marsz po twoich zaspanych oczach.

Co tu dziś robić..? Zadałem sobie to pytanie tuż po umyciu się, zjedzeniu lekkiego śniadania i włączeniu muzyki z peceta. W tle leciał Jason Walker - Echo człowiek ten zahipnotyzował mnie kiedyś (podczas innego tripa) tą właśnie nutą.. Muzyczny orgazm jak to mówię, z pewnością wiecie o co chodzi. ;)

randomness