„El Chapo” Guzman skazany na dożywocie. Jego fortuna przepadnie

Sąd federalny w Nowym Jorku skazał meksykańskiego barona narkotykowego Joaquina „El Chapo” Guzmana na dożywocie m.in. za handel narkotykami i pranie pieniędzy.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

TVP.INFO

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

529

Sąd federalny w Nowym Jorku skazał meksykańskiego barona narkotykowego Joaquina „El Chapo” Guzmana na dożywocie m.in. za handel narkotykami i pranie pieniędzy. Dodatkowe 30 lat więzienia zasądzono za nielegalne posiadanie broni. Szef kartelu Sinaloa został skazany łącznie za 10 różnych przestępstw. Sąd orzekł także przepadek jego fortuny ocenianej na 12,6 mld dolarów.

Sędzia Sądu Rejonowego USA Brian Cogan uzasadniał, że przepisy nie dają mu prawa do wydania lżejszego wyroku, a Guzman nie zasługuje na łagodne potraktowanie. – Przytłaczające zło jest tak poważne – stwierdził Cogan.

Guzman został uznany za winnego w lutym po trzymiesięcznym procesie. Jego kartel Sinaloa przerzucał z Meksyku do Stanów Zjednoczonych warte miliardy dolarów heroinę, kokainę, metamfetaminę i marihuanę. Świadkowie zeznawali o wielomilionowych łapówkach wypłacanych meksykańskim urzędnikom na wysokim szczeblu.

Mówili, że Guzman rozkazywał, a czasem sam brał udział w torturowaniu i mordowaniu ludzi uznanych za wrogów kartelu, którego proceder oparty był na „brutalnej sile i zastraszaniu”.

Zdaniem obrońców „to nie był sprawiedliwy proces”

62-letni Guzman określił na sali sądowej pobyt w amerykańskim więzieniu jako „psychologiczne, emocjonalne, psychiczne tortury 24 godziny na dobę”.

Adwokat Jeffrey Lichtman, który był jednym z obrońców Meksykanina, zarzucał, że proces nie był sprawiedliwy, a tylko tego chciał jego klient. Nazwał postępowanie fikcją i procesem pokazowym.

– Koniec końców, lubimy udawać, że to była sprawiedliwość – to nie była sprawiedliwość. Nie może być sytuacji, w której przysięgli (..) okłamują sędziego – twierdził adwokat.

Według CNN po werdykcie jeden z wypowiadających się anonimowo członków ławy przysięgłych zarzucał różne rzekome nieprawidłowości, w tym ukrywanie przez przysięgłych, że mieli dostęp do doniesień prasowych o procesie, co jest zakazane.

Dwukrotnie uciekał z meksykańskich więzień

Meksykanin prawdopodobnie ma być osadzony w federalnym zakładzie karnym w Florence w stanie Kolorad. Jego adwokat ocenił, że „można pogrzebać Joaquina Guzmana pod tonami stali w Kolorado i sprawić, że zniknie, ale nigdy nie zniknie smród wokół tego werdyktu z powodu zaniechania przesłuchań w sprawie niewłaściwego postępowania przysięgłych w tej sprawie”.

Więzienie ma opinię takiego, z którego nie można uciec. „El Chapo” zanim został zatrzymany i trafił do USA, dwukrotnie zdołał zbiec z meksykańskich więzień.

Obrońcy argumentowali podczas procesu, że Guzman był kozłem ofiarnym, a świadkowie, byli „rynsztokowymi ludźmi”, kłamiącymi, by się ratować.

W środę nie było jeszcze wiadomo, czy przestępca odwoła się od wyroku.

Guzman zaczął narkotykowy proceder w wieku kilkunastu lat od uprawiania marihuany. W ciągu kilkudziesięciu lat zarobił na swym procederze 14 mld dolarów.

Był chroniony m.in. przez sieć skorumpowanych funkcjonariuszy policji i polityków. W 2009 r. trafił na listę najbogatszych ludzi na świecie z numerem 701, z majątkiem szacowanym na 1 mld dolarów.

Oceń treść:

Average: 8.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Beta-ketony
  • Pozytywne przeżycie

dobre nastawienie wraz z miłą świąteczną aurą domową

skruszyłem przeźroczysty kryształ i wsypałem zważone 0.6g do chusteczki , po czym ją połknąłem popijając wodą . 

  • LSD-25
  • Tripraport

Przeklinam matkę moją, Słońce

Myślę, że spora większość z nas odbyła chociaż jeden trip, który można określić jako 'Skrajnie Nieodpowiedzialny'. Zapraszam więc do zapoznania się z moim.

Siedziałem u mojego dobrego kolegi, choć w tamtych czasach właściwie przyjaciela. Jego mały domek otoczony polami i lasami był naszą bazą matką w okresie największej degeneracji. Wpadliśmy tam raz na jakiś czas, między spaniem na pustostanach i graniem małych koncertów żeby zażyć kąpieli albo zjeść coś bardziej tresciwego niż kolejna piguła albo frytki.

  • Grzyby halucynogenne

nazwa substancji: grzyby



poziom doświadczenia użytkownika: nie zliczę ile razy - w każdym razie od jakiś 3lat zdarzało się kilkakroć w ciągu roku wrzucać grzyby. Inne doświadczone: marihuana, LSD, feta, ecstasy, DXM; mniej ważne mieszaniny prochów “uppers, downers, screamers, laughers” etc.



dawka, metoda zażycia: najwięcej 50, suszonych nawet więcej. Najlepiej komponują się z pizzą, albo czymkolwiek podgrzewanym, żeby zatopiły się w topiącym serze... Smakuje jak zwykłe podgrzybki, yummie ;D


  • Diazepam
  • Kofeina
  • Pierwszy raz
  • Tytoń

Mania psychotyczna. Beztroski początek rocznego pobytu w szpitalu psychiatrycznym. Spokojny wieczór w świetlicy terapeutycznej. Pacjentki przygotowują się do snu.

Urokliwy wieczór na obskurnym oddziale żeńskim szpitala psychiatrycznego w bardzo nieprzyjaznej świetlicy ze ścianami wymalowanymi na zgniły zielonkawy kolor 'hospitale de la greene', jakimiś kubistycznymi bohomazami w jeszcze ciemniejszych odcieniach zieleni, uchylne na bok okna zasłonięte dużymi białymi, dziurkowanymi firankami. Nieciekawie. Substancja również nieciekawa, ot, zwykła benzodiazepina, często jednakże ubóstwiana, gloryfikowana, szeroko rozreklamowana, w każdym razie robiąca robotę.

randomness