Wciągali amfetaminę z parapetu Straży Miejskiej w Bełchatowie

Trudno powiedzieć, czy to ilość alkoholu czy nieznajomość topografii miasta spowodowała, że czwórka młodych mężczyzn, mieszkańców Szczercowa ściągnęła na siebie uwagę miejskich strażników, kiedy... dzieliła na parapecie budynku Straży Miejskiej narkotyki.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

ddbelchatow.pl

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

947

Trudno powiedzieć, czy to ilość alkoholu czy nieznajomość topografii miasta spowodowała, że czwórka młodych mężczyzn, mieszkańców Szczercowa ściągnęła na siebie uwagę miejskich strażników, kiedy... dzieliła na parapecie budynku Straży Miejskiej narkotyki.

Do zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę, około 1.00 dyżurny Straży Miejskiej usłyszał pod oknem hałas. Szybko okazało się, że czwórka mężczyzn zdecydowała się podzielić amfetaminę na parapecie budynku będącego siedzibą Straży.

Miejscy strażnicy przekazali trójkę mężczyzn policji.

- Mężczyźni w wieku 27, 28 i 29 lat znajdowali się pod znacznym działaniem alkoholu. Zostali zatrzymani przez policjantów do wyjaśnienia sprawy. Jak się okazało, zabezpieczone narkotyki należały do 28-letniego szczercowianina. Mężczyzna wczoraj usłyszał zarzut z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, do którego się przyznał. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności – wyjaśnia Ewelina Maciejewska z KPP w Bełchatowie

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana

Bardzo dawno temu wybrałem się na obóz żeglarski nad Wdzydze (to takie duże jezioro koło Kościeżyny - woj. gdańskie). Oczywiście na obozie ponowały jasne zasady: żadnego alkoholu, fajek, nie mówiąc już o dragach. A że organizator był trochę pojebany to przestrzegał tych zasad, w każdym razie trzeba było strasznie uważać. Do wyjazdu długo się przygotowywałem i ostatecznie zabrałem kilka lufek i ze 4 gramy dobrego skunika. Jedengo wieczora uznałem, że czas już iść przypalić. Było już ciemno i niepostrzeżenie mogłem się oddalić z obozu.

  • ALD-52
  • ALD-52
  • MDMA
  • Przeżycie mistyczne

Nastawienie raczej rekreacyjne. Otoczenie: razem z przyjacielem, moim psem Maxem, w słoneczny pierwszy dzień listopada w starej, magicznej puszczy.

Wszystko to wydarzyło się około 6 lat temu, ale dopiero teraz postanowiłem spisać tę historię dla potomnych, więc wybaczcie mi, jeśli wspomnienia i sentymenty wypaczyły tę historię. Zacznę od trip raportu, a następnie przejdę do następstw tego doświadczenia w moim życiu. Razem z przyjacielem, moim psem Maxem (dwoma pięknymi duszami :) w słoneczny pierwszy dzień listopada w starej, magicznej puszczy, 100 mcg ALD-52 i 140 mg MDMA na głowę (uprzedzając pies nie przyjmował żadnej substancji xd). Nastawienie raczej rekreacyjne - myliłem się.

  • Gałka muszkatołowa
  • Marihuana
  • Pierwszy raz
  • Tytoń

Wieczór , cisza, chęć przeżycia czegoś nowego

Witam , swój raport chciałbym rozpocząć od opisania wszystkiego co działo się przed zażyciem, aby po krótce przybliżyć powody i okoliczności kupienia gałki , która jest przedmiotem tego raportu.

  • Marihuana

Rodzaj substancji: Cannabis




Doświadczenie:kilka razy SD,LSA no i mj - jak widac raczej skromnie.




Set & setting:Mój pokój + 2 kumple + komputer + film.Wieczór.




randomness