Interpol: Aresztowano polską przemytniczkę narkotyków

41-letnia Sylwia S. została aresztowana w Buenos Aires. Tę informację podała międzynarodowa organizacja policyjna Interpol.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Wprost

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

459

41-letnia Sylwia S. została aresztowana w Buenos Aires. Tę informację podała międzynarodowa organizacja policyjna Interpol.

Policja w Buenos Aires aresztowała 41-letnią Polkę. Sylwia S. jest podejrzana o handel narkotykami. „Była ścigana przez polskie władze na podstawie czerwonej noty Interpolu wystawionej w 2011 roku” – podano w oficjalnym komunikacie. Po aresztowaniu kobieta była przesłuchiwana przez śledczych. Wtedy też potwierdziła swoją tożsamość. Jak informuje Interpol, udało się aresztować Sylwię S. między innymi dzięki systemowi rozpoznawania twarzy.

Z międzynarodowego śledztwa wynika, że Sylwia S. przyjęła nową tożsamość w Boliwii, a następnie przeniosła się do Argentyny. Obecnie czeka na ekstradycję do Polski. „Uruchomiony w listopadzie 2016 roku system biometryczny rozpoznawania twarzy INTERPOL zawiera ponad 52 000 zdjęć ze 179 krajów” – czytamy w oficjalnym komunikacie Interpolu. – Globalna platforma współpracy Interpolu pomogła zlokalizować, zidentyfikować i aresztować przestępcę, który przez lata unikał sprawiedliwości – powiedział sekretarz generalny Interpolu, Jürgen Stock.

Oceń treść:

Average: 6 (3 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • MDMA (Ecstasy)

Pierwszy drops nie zrobił na mnie specjalnego wrażenia, podobne to do

tramalu, tyle że droższe i krócej trwa dziwny stan. potem kilka razy

było całkiem przyjemnie na jakichś chorych acid-techno-party na które

normalnie nigdy bym nie poszła, ale było cool. wszyscy wiemy jak :)

  • Grzyby Psylocybinowe
  • Pozytywne przeżycie

Lepiej się nie da

Pełnia przyszła. Zawsze, gdy zbliża się pełnia, ciągnie mnie by przejść na drugą stronę. Splot niefortunnych zdarzeń sprawił, że ostatnią pełnię 2022 roku musiałem odpuścić. Nie ma jednak tego złego, pełni księżyca będzie jeszcze wiele w moim życiu i tak się złożyło, że przywitałem 2023 w blasku naszego naturalnego satelity. Coś w tym musi być.

  • Marihuana

To była ostatnia sobota. Zwyczajny ciepły majowy dzień. Przynajmniej tak mi się wydawało. Około 17 wpadła do mnie dziewczyna. Postanowilismy spalić bata.

I tak tez miało być tym razem.

Pech chciał ze brakło nam bletek. Zmuszeni byliśmy więc polecieć ze szkła.

Osobiście nie przepadam za tą metodą ale cóż było robić.


Ubiłem duże działo zwyczajnej lufki. Dawka mniejsza przecież niz w joyu. Przysmażylismy to z myślą o następnej. Nic ztego.


  • LSD-25
  • Pierwszy raz

Nastawienie było takie by poznać siebie. Moją intencja były pytania : Kim jesteś ? oraz Po co tu jesteś ?

Umówiłem się z kumplem, że przyjdę do niego na cały dzień ( niedziela ). Wcześniej oczywiście zrobiłem zakupy byśmy mieli coś do jedzenia na obiad oraz jakieś picie. Jest godzina 9 rano, wstępnie umówiliśmy się, że od razu po przyjściu zarzucamy kwasa i czekamy na efekty. Jednak zleciało nam trochę czasu i ostatecznie zażyliśmy go ok 9:40. Według K. miał on wyraźny gorzki smak, z tego co wyczytaliśmy wcześniej to gorzkość świadczy o tym, że nie jest on czysty, natomiast ja smaku w ogóle nie poczułem. Może dlatego, że wcześniej wypiłem kubek kawy.

randomness