„Jaśminowy ogień” zgasł. CBŚP rozbiło gang handlujący dopalaczami

To był w zasadzie sprawnie działający koncern. Gangsterzy urządzali nawet sprzedawcom specjalne szkolenie, jak mają sprzedawać towar i jak się zachowywać podczas kontroli policji czy służb sanitarnych.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

TVP.INFO
Rafał Pasztelański

Odsłony

788

To był w zasadzie sprawnie działający koncern. Czterech liderów grupy handlującej dopalaczami zasiadło w zarządach blisko 50 spółek, kontrolujących 80 sklepów z nielegalnymi substancjami odurzającymi w całej Polsce. Gangsterzy urządzali nawet sprzedawcom specjalne szkolenie, jak mają sprzedawać towar i jak się zachowywać podczas kontroli policji czy służb sanitarnych.

Od blisko trzech lat śledczy z Łódzkiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej oraz rzeszowskiego CBŚP rozpracowują ogólnopolski gang handlujący dopalaczami.

Grupa sprzedawała wszystkie tego rodzaju używki popularne na czarnym rynku. W ich ofercie znajdował się towar o nazwach: „Rozpałka do pieca koloru srebrnego”, „Dodatek do piasku koloru srebrnego”, „Figowy dym”, „Odświeżacz do toalet o zapachu figowym”, „Rzymskie medaliony Jupiter”, „Ekstrakt rdzawy ogień”, „Clinax”, „Czereśniowy powiew”, „Niebieski kryształ”, „Zielony ogień”, „Turkusowy brud”, „Malinowy powiew”, „Jaśminowy ogień”. Pod tymi dziwnymi nazwami kryły się takie substancje psychoaktywne jak: 3,4-DMMC, UR-144, Pentedron, 3-MMC, NM2201, 3-EEC, MBMD, 4-Mec, AB Chminaca oraz 4-CMC.

Pora na sprzedawców

W ostatnich dniach funkcjonariusze zatrzymali 17 osób i przeszukali kilkadziesiąt mieszkań oraz pomieszczeń, wykorzystywanych przez członków gangu. Wszyscy podejrzani byli zatrudnieni w sklepach z dopalaczami na terenie woj. śląskiego.

Zatrzymani usłyszeli w prokuraturze zarzuty sprowadzenia zagrożenia dla życia i zdrowia wielu osób poprzez sprzedaż szkodliwych dla zdrowia substancji. Zarzuty usłyszała również jeszcze jedna osoba, która stawiła się na wezwanie prokuratora.

Podczas śledztwa zarzuty związane z handlem zabójczymi dopalaczami usłyszało już ponad 70 podejrzanych. Śledczy zabezpieczyli majątki gangsterów warte ponad 8 mln zł.

Lipny towar

Gang działał jak sprawny koncern. Czterech liderów bandy zasiadło w zarządach blisko 50 spółek, kontrolujących 80 sklepów z dopalaczami w całej Polsce. Grupa miała także swój sklep w internecie oferujący np. odczynniki chemiczne czy sprzęt do czyszczenia komputerów.

Przestępcy urządzali nawet swoim sprzedawcom specjalne szkolenia, jak mają sprzedawać towar i jak się zachowywać podczas kontroli policji czy sanepidu.

Pierwszy raz śledczy uderzyli w gang w listopadzie 2015 roku. W toku śledztwa policjanci wspólnie z pracownikami Państwowych Powiatowych Inspekcji Sanitarnych zabezpieczyli ponad 154 tys. opakowań substancji chemicznych. Zdaniem specjalistów szczególnie niebezpieczne były dopalacze zawierające takie substancje jak 4-CMC, 4-Mec i UR-144. Mogą one powodować m.in. zaburzenie rytmu serca, zmiany ciśnienia krwi skutkujące utratą przytomności z zatrzymaniem krążenia, podwyższenie ciśnienia tętniczego krwi, halucynacje, ataki paniki, pobudzenie ruchowe.

Oceń treść:

Average: 9.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Amfetamina


stuff:amfa,0,25g-0,75g

doświadczenie:dość wszechstronne...

co amph zmieniła: wprowadziła mnie w świat extatycznych uniesień,obdarowała poczuciem totalnego spełnienia w stanie erotycznego amoku i pogrążeniu w transie nieziemskich doznań fizycznych.



Uwierzyłam jej. Bezgranicznie jak dziecko zaufałam jej dobroci, znów niczym beztroskie dziecko-podświadomie kształtowałam jej obraz tak, by idealnie przystawał do mej własnej, sugestywnie zarysowanej rzeczywistości. Zapędziłam siebie samą w ślepy zaułek nieustannego pragnienia.

  • LSD-25
  • Pierwszy raz

ja i m. wieczór, nasze mieszkanie. za oknem zima. czas tripu 21:00. ciekawość

Siedzimy z M.  (moją ukochaną) w piątkowy wieczór w naszym domu. Z radia ospale sączy się muzyka. My na łóżku rozmawiamy o życiu, o przeszłości o ideałach i upadku moralności. W pewnym momencie proponuję, żebyśmy wzięli LSD które od dłuższego czasu zalega w lodówce. Rozpuszczamy po 2 krople w drinku. Zapalamy świece i w oczekiwaniu na efekt włączamy film. Nastrój mamy dobry a holiwoodzkiego obrazu filmu tylko poprawia ten stan. Po 40 minutach M. pyta czy dobrze się czuję. Odpowiadam lekko zawiedziony, że tak i że chyba nic z tego. M.

  • Dekstrometorfan
  • Ketony
  • Marihuana
  • Marihuana
  • Miks

Dom mojego przyjaciela, później droga przez las, miasteczko oddalone o 5km od domu. Nastawienie, bardzo dobre, to były urodziny mojego przyjaciela. Chcieliśmy mieć dobrą fazę, świętować, cieszyć się spędzonymi chwilami w towarzystwie ludzi którzy są zaprzyjaźnieni od lat. Chcieliśmy zrobić coś głupiego, wręcz surrealistycznego... Czego później można żałować, nie przejmując się konsekwencjami. Młodzi, piękni, i bardzo nieodpowiedzialni.

Witam, to mój pierwszy trip raport. Zacznijmy od tego, że nie jestem od niczego uzależniony, nigdy nie miałem "preszu" na substancje. Zawsze na mnie działały. Nie mam wyrobionej tolerancji na nic.

  • Grzyby Psylocybinowe
  • Pierwszy raz

Puste mieszkanie, słoneczne, jesienne popołudnie

 

Chciałbym Wam opowiedzieć o tripie, który zmienił moje życie.

 

Faza 1 - Desperackie poszukiwanie pomocy

 

Nie wchodząc w szczegóły, od około 15 roku życia miałem problemy z emocjami, a kilka lat później przestałem je czuć, co przekształciło mój umysł w stu procentowy racjonalizm, a następnie doprowadzając do głębokiej depresji i problemów z uzależnieniami. Poprzez pomoc mam na myśli pomoc w odstawieniu używek i podniesienie jakości mojego życia.

 

Faza 2 - Przygotowania i zdobywanie wiedzy

 

randomness