Rusza proces - diler gwiazd wsypie celebrytów?

Na ławie oskarżonych oprócz Cezarego P., jego żony i córki, zasiądzie też 10 osób, które przekazywały swoim znajomym numer telefonu dilera.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Fakt

Odsłony

828

Tą sprawą będą żyły miliony Polaków, a kilkuset celebrytów, biznesmenów oraz lekarzy i prawników będzie ją nerwowo obserwowało... Rusza bowiem proces sądowy dilera narkotykowego polskich gwiazd! To ludzie z pierwszych stron gazet, którzy swojemu dostawcy płacili za porcję kokainy nawet pół tysiąca złotych.

We wtorek odbyło się posiedzenie przygotowawcze Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi Północ. Na ławie oskarżonych zasiadł diler gwiazd Cezary P. (49 l.).

Jego złoty interes zaczął się w 2009 r. Przez kilka lat 49-latek zyskał tak wielką renomę w Warszawie, że narkotyki kupowali od niego najbardziej znani ludzie w Polsce. Według śledczych Cezary P. miał co najmniej 237 stałych klientów. Dzięki nim diler dorobił się miliona złotych i knajpy w centrum Warszawy. Cezary P. z narkobiznesu zrobił nawet interes rodzinny! Pomagała mu żona Iwona i córka Patrycja.

Sielanka trwała do kwietnia 2016 r., kiedy Cezary P. został zatrzymany przez policjantów z Centralnego Biura Śledczego Policji w samym centrum Warszawy. Podczas zatrzymania w samochodzie dilera znaleziono około 430 działek kokainy.

Na ławie oskarżonych oprócz Cezarego P., jego żony i córki, zasiądzie też 10 osób, które przekazywały swoim znajomym numer telefonu dilera. A są to nie byle jacy znajomi! Wśród nich znaleźli się menedżerowie biznesu oraz gwiazd estrady i telewizji, a nawet ich... fryzjer.

Proces w tej sprawie rozpocznie się 8 listopada, podczas którego najprawdopodobniej diler gwiazd złoży swoje wyjaśnienia.

Czy wsypie swoich pracodawców i powie, kto z polskich elit kupował od niego najczystszą w Warszawie kokainę? To się okaże. Wiadomo jednak, że od współpracy z sądem Cezarego P. będzie zależał wymiar kary. A grozi mu do 15 lat więzienia.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Benzydamina

nazwa substancji : benzydamina


poziom doświadczenia : pierwszy raz


dawka, metoda zażycia : 1 gram ; doustnie


"set & setting" : dom, pod wieczor


efekty : haluny, smugi swiatla


czy dane doświadczenie... : inaczej patrze na srodki do plukania pochwy ;>

  • Etanol (alkohol)
  • Metoksetamina
  • Pierwszy raz

Pozytywnie, lekko zdenerwowany niepewnością posiadanego proszku. Oczekiwałem czegoś nowego, czegoś bardziej duchowego

Dwa dni przed moim odurzeniem dostałem od znajomego biały proszek, który teoretycznie ma być czystym MXE. Po sprawdzeniu małą dawką byłem skłonny w to uwierzyć.

Nadszedł ten dzień, a raczej wieczór - sam w domu przez całą srodową noc.

20:30 - Połowa posiadanego proszku wpada pod język. Gorycz rozpływa się w moich ustach, ślina zalewa jamę ustną, ale czakam, aż delikatna błona ścierpnie, co niestety się nie udaje, bo ilość śliny w mojej jamie ustnej już jest pełna - połykam i czekam na efekt.

  • Dekstrometorfan
  • Grzyby halucynogenne

Set & Setting - własne podwórko przed domem.

Dawkowanie - 50 łysiczek lancetowatych + ~0,5g marihuany + 50 tabletek Acodinu.

Wiek i doświadczenie - 25 lat. Marihuana (7 lat), MDMA (ok 10 razy), łysiczki lancetowate (2 razy).

  • Dekstrometorfan

Postaram sie opisac moje dwa dotychczasowe tripy po DXM. Pierwszy z nich byl

bardzo spontaniczny. Wrocilem ze szkoly i wszedlem na hyperreala. Na jednej

ze stron znalazlem opis ciekawej substancji zwanej DXM. Przeczytalem, ze

jest legalna i do tego tania i postanowilem sprobowac. Jak pomyslalem, tak

zrobilem i szybko pobieglem do apteki. Po krotkiej rozmowie z pania magister

na temat recepty kupilem 2 syropy Acodin 150 za 8,16zl kazdy. Po powrocie do

randomness