Dopalacze sprzedają już nazajutrz po nalocie policji! Na Paderewskiego znów kwitnie handel

Polskie prawo nie radzi sobie z problemem dopalaczy a najlepszym tego przykładem jest działalność sklepu przy ul. Paderewskiego w Nowym Sączu. Lokal został na nowo otwarty dosłownie nazajutrz po akcji policji i aresztowaniu trzech osób związanych z handlem.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

sadeczanin.info

Grafika

Odsłony

223

Polskie prawo nie radzi sobie z problemem dopalaczy a najlepszym tego przykładem jest działalność sklepu przy ul. Paderewskiego w Nowym Sączu. Lokal został na nowo otwarty dosłownie nazajutrz po akcji policji i aresztowaniu trzech osób związanych z handlem. Przy Paderewskiego znów handlują śmiercią a Krzysztof Ziaja, szef osiedla Kochanowskiego mówi wprost: - To państwo w państwie…

O interwencję w tej sprawie poprosił nas mieszkaniec osiedla Kochanowskiego.

- W sprawie sklepie z dopalaczami przy Paderewskiego (obok Żabki) nic się nie zmienia od miesięcy. Patologii przybywa, a nikt z tym nic nie robi. (…) Mieszkańcy nie czują się bezpiecznie, często widzi się na osiedlu naćpanych mężczyzn jak i kobiety w różnym wieku.

Siedząc chwilę w pobliżu osiedla byłem nawet świadkiem, podejrzewam, handlu. Dwóch osobników zachowujących się w nerwowy sposób dokonało wymiany z ręki do ręki „w biegu”, myśląc, że nikt nie widzi. I to w biały dzień!

Agresywnych "łysoli" (…) coraz więcej. Porozbijane butelki, obrzygane klatki. To jest nie do pomyślenia, jak łatwo dostać mandat za niegroźnie wykroczenie drogowe, a handel narkotykami w biały dzień uchodzi na sucho.

W dalszej części listu Czytelnik sugeruje, że być może najlepszym rozwiązaniem byłoby pójść w ślady tarnowian. Tam w pobliżu podejrzanego sklepiku z dopalaczami od kilku dni cały czas jest policja.

- Ten email jest w pewnym sensie prośbą o pomoc w imieniu mieszkańców i nie tylko. Nikt nie chce się mieszać, zgłaszać spraw na policję - i wcale się nie dziwie. Wiedzą, że i tak takim telefonem niewiele zmienią - ucina mężczyzna na zakończenie.

Temat sklepu z dopalaczami przy ulicy Paderewskiego ciągnie się co najmniej od 2016 roku. Wtedy zasłoną dymną dla handlu „dopalaczami” był handel modelami samolotów. Potem pojawił się szyld, że tu można kupić popularne „liquidy”, czyli wkłady do papierosów elektronicznych. Wszyscy jednak głośno mówili, że to jedynie przykrywka dla prawdziwego profilu działalności sklepu.

Radny Tadeusz Gajdosz alarmował władze miasta – złożył nawet interpelację w tej sprawie. Do akzji wkroczyła policja i sanepid. W drugiej połowie września sklep zamknięto, policja zatrzymała nawet trzy osoby, którym groził zarzut sprowadzenia niebezpieczeństwa na ludzkie zdrowie i życie. W konsekwencji groziło im 8 lat odsiadki.

List od Czytelnika wskazuje jednak jednoznacznie, że proceder sprzedaży dopalaczy a nie wiadomo, czy nie narkotyków trwa tym miejscu nadal w najlepsze.

- Według mojej wiedzy sklep wznowił swoją działalność zaraz nazajutrz po wielkiej akcji policji – mówi z pewną rezygnacją Krzysztof Ziaja, szef zarządu osiedla Kochanowskiego. – To jest państwo w państwie. Artykułu modelarskie nadal tam można kupić – mówi z ironią.

- Jako zarząd osiedla nie możemy tu już nic zrobić a nasze państwo nie nadąża za rynkiem – komentuje nawiązując do faktu, że wystarczy lekko zmodyfikować skład dopalacza aby ten na nowo stał się „legalny”.

- Zastanawialiśmy się nad wprowadzeniem rozwiązania, że policjanci albo straż miejska legitymowała by wszystkich, którzy do sklepu wchodzą, ale to byłoby troche nękanie, więc policja nie chce się w to zaangażować – komentuje Ziaja.

Na razie w okolicy kręcą się funkcjonariusze w cywilu, którzy bacznie śledzą też to, co dzieje się na mostku nad Łubinką, gdzie klienci sklepu przy Paderewskiego zwykli konsumować nabyty tu towar.

Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że ci którzy mają biznes przy Paderewskiego, wcześniej działali na Lwowskiej, ale stamtąd wykurzyli ich – na przykład wybijaniem szyb w lokalu - lokalni handlarze marihuaną, którym przeszkadzało wzmożone zainteresowanie policji sąsiadami.

Czytelników zapraszamy do dyskusji: co zrobić, by proceder raz na zawsze ukrócić?

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan
  • Etanol (alkohol)
  • Katastrofa
  • Kodeina
  • Marihuana
  • Marihuana
  • MDMA (Ecstasy)

Codzienna depresja

Około rok temu miałem dwutygodniową psychozę, powstałą w wyniku codziennego ćpania (przez około 20 dni) dekstrometorfanu, kodeiny, etanolu, MDMA i marihuany. Codziennie porobiony co najmniej trzema z wymienionych, po czasie brałem to już tylko dlatego, że nie mogłem wrócić do normalności. Kodeina i MDMA już nie działały. Nagle uznałem, że muszę czym prędzej przestać. Zostawiłem więc te używki i wtedy się zaczęło...

  • Grzyby halucynogenne

Ilość: 35 szt.

  • Gałka muszkatołowa

Na tego sylwka planowałyśmy wiele rzeczy... ;D Chciałyśmy zapodać wszystko po kolei, ale niestety z niezależnych od nas przyczyn wszystko (no może prawie wszystko) przepadło... :( Pomyślałyśmy No nie... sylwek bez kapy to nie sylwek.... Na szczęście w domu była gałka muszkatołowa... Potrzebowałyśmy dość dużo tego, więc ona poszła do sklepu po dwie paczki startej gałki, a ja kruszyłam przyprawę znalezioną u babci na tarce... Wsypałyśmy całość do dwóch szklanek (wyszło tak prawie pół szklanki gałki na pół szklanki wody).

  • Grzyby halucynogenne
  • Marihuana

Wiek, waga: 23 lata, 100 kg masy ciała;

Doświadczenie: marihuana, szałwia wieszcza, powój hawajski, grzyby psylocybinowe, kratom, amfetamina, xtc

Substancja: łysiczki kubańskie: 25g świeżych + 1g suszonych; marihuana: 0,2g

Set & settings: wyjdzie w trakcie czytania...

Prologue: Jemy grzyby.

- Masz grzyby, może zjemy razem? Pyta się mnie kolega "K",

- Przyjadę za godzinę!

Wiedziałem że nie mogę mu odmówić, nie dzisiaj...

randomness