Czekają na wyniki sekcji 14-latki

W piątek przeprowadzono sekcję zwłok czternastoletniej Nikoli, która zmarła w czwartek po zażyciu substancji psychoaktywnej.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Głos Wielkopolski
Marta Żbikowska

Komentarz [H]yperreala: 
"Specjaliści są zgodni, że sama marihuana nie spowodowałaby takiego spustoszenia w organizmie" Dziwnym nie jest, że są zgodni. A teraz policzcie internetowe newsy z motywem "zatrucia marihuaną" w tytule....

Odsłony

363

W piątek przeprowadzono sekcję zwłok czternastoletniej Nikoli, która zmarła w czwartek po zażyciu substancji psychoaktywnej.

Wstępne wyniki sekcji nie dały odpowiedzi na pytanie, co było powodem śmierci dziewczyny.

- Biegli pobrali dodatkowe próbki do badań, na których wyniki musimy jeszcze poczekać - mówi Andrzej Borowiak, rzecznik Wielkopolskiej Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu.

Poznanianka została przywieziona do Szpitala Dziecięcego im. Krysiewicza w Poznaniu 23 sierpnia z objawami zatrucia dopalaczami.

Badania toksykologiczne wykazały jednak jedynie obecność marihuany w organizmie dziewczyny. Znajomi czternastolatki, którzy mieli z nią palić skręty, zeznali, że miała ona zażyć jedynie marihuanę. Specjaliści są zgodni, że sama marihuana nie spowodowałaby takiego spustoszenia w organizmie. Dziewczyna przez tydzień przebywała na oddziale intensywnej opieki medycznej w stanie krytycznym. Każdego dnia jej stan pogarszał się. Doszło do obrzęku mózgu i tak nieodwracalnych zmian, że życia pacjentki nie dało się już uratować.

Policja w tej sprawie zatrzymała siedem osób. Czterech mężczyzn zostało aresztowanych, dwie 16-latki, które razem z Nikolą paliły marihuanę, sąd rodzinny umieścił w ośrodku dla nieletnich. Jedna osoba pozostaje pod nadzorem policyjnym.

Oceń treść:

Average: 9.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • 4-HO-MET
  • AM-2233
  • Pierwszy raz

Set: Dobrze wyspany, podekscytowany na myśl o pierwszym tego typu tripie. W dobrym humorze. Setting: Na początku pobliski las, łąki i polany z trójką znajomych. Później mój pokój i 5tka znajomych.

14:00 Jemy. Niezdarnie wsypuje zawartość narkotorby - połowa pod język, druga na wargę. Koniec końców udało się nic nie zmarnować. X zrobiła to dużo sprawniej.

14:05 Docieramy na naszą docelową łąkę. Siedzimy na słońcu i palimy szlugi.

  • Ayahuasca

W rolach głównych:

Kuba, Piotr, Ja (imiona zmienione). Wszyscy trzej mieliśmy doświadczenia z grzybami (Kuba maks. 40, Piotr maks. 50, Ja maks. 80), a Ja dodatkowo z kwasem (maks. ok 300 mikrogramów).

Ayahuasca (proporcje na 3 osoby):

  • 25I-NBOMe
  • Etanol (alkohol)
  • Marihuana
  • Pierwszy raz
  • Tytoń

Nowe miejsce, starzy koledzy, nastrój mocno przygodowy, luźny :)

Siemanko! Będzie to mój pierwszy TR z wyprawy do mojego dobrego kumpla na Ukraine, która odbyła się jakieś 2 lata temu (wakacje, 2014)

 Mój kumpel O. mieszka tam już od kilku dobrych lat, poznał żonę i rozkręcił biznes, byliśmy zawsze dobrymi ziomkami a nie widzieliśmy się baaardzo długo. Mieszka w mieście nie dużym ale bardzo przyjemnym. Po latach zaproszeń i obiecywanek dałem mu się namówić na trzydniowe odwiedziny, jechał do niego inny nasz wspólny koleżka B, więc transport miałem załatwiony, jeszcze tylko zwolnienie z roboty i nic nie stało na przeszkodzie.

 

  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

potężny kac wraz z silnym zmęczeniem, otoczenie równie niesprzyjające, gdyż była noc

Był to niezwykle ciężki dzień, spowodował to potężny kac po równie potężnej ilościu alkoholu, dlatego idealnym pomysłem miało okazać się zapalenie trawy, tak więc mniej-więcej o godzinie 23:00 postanowiłem porządnie nabić lufkę zielonym dobrem.

randomness