Sanepid zrobił to z dopalaczami po kontroli. Ta historia zdumiewa

Czyli jak NIK i Sanepid czemuś nie bardzo sobie nie radzą, plus dramatyczna historia o tym, jak to prowokatorzy z "Faktu" sztuczny śnieg kupowali...

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Fakt

Odsłony

410

Pracownicy Sanepidu z Pabianic przeprowadzili kontrolę w sklepie z dopalaczami. Pobrali próbki podejrzanych produktów, a resztę zapakowali w 12 worków foliowych, okleili taśmą i zostawili na przechowanie u... dilera, bo nie mieli ich gdzie trzymać. Po miesiącu ktoś te pięć worków z dopalaczami ukradł. To tylko jeden z szokujących przykładów, jak państwo nie radzi sobie z walką z śmiertelnie niebezpiecznymi substancjami. Dziennikarz Faktu bez trudu kupił działkę dopalaczy w działającym sklepie w centrum Katowic. Oto szokujący zapis naszej prowokacji.

Poproszę „sztuczny śnieg”

W centrum Katowic od 4 lat działa sklep z dopalaczami. Do 2015 r. oficjalnie sprzedawał śmieszne rzeczy. Po policyjnym nalocie na 3 miesiące zawiesił działalność, po czym wrócił do branży. Zniknęły szyldy, a okna i drzwi oklejono. Wydaje się, że sklep jest w likwidacji, ale interes kwitnie na całego.

By dokonać zakupu, trzeba pokonać trzy pary drzwi. Pierwsze otwierają się na dzwonek. Kolejne otwiera ktoś z obsługi sklepu. Wszędzie klientów śledzą kamery. Stajemy przed czwartymi już drzwiami z malutkim otworem. Nad nim przyklejona kartka: wszystko po 30 zł. Prosimy o „coś szybkiego”. Męski głos zza drzwi odpowiada: – Jest sztuczny śnieg i sztuczna trawa.

Wybieramy sztuczny śnieg. Na etykiecie czytamy, że przeznaczony jest do „makiet modelarskich”. Jest instrukcja użycia i pouczenie jak zachować się w przypadku połknięcia. W środku biały proszek.

Szokujący raport NIK

Wrocławska delegatura NIK przeprowadziła kontrolę instytucji oddelegowanych do walki z dopalaczami. Z opublikowanego kilka dni temu raportu wynika, że dilerzy są praktycznie bezkarni. Z 64,8 mln zł kar nałożonych w latach 2010-2016 na sprzedawców dopalaczy, zdołano wyegzekwować zaledwie 1,8 mln zł.

– Państwowa Inspekcja Sanitarna nie ma uprawnień śledczych. Nie może dokonywać rewizji ani skutecznie egzekwować kar – alarmuje Krzysztof Kwiatkowski (46 l.), prezes NIK. Dochodzi więc do tak kuriozalnych sytuacji jak we Wrocławiu. Inspektorzy sanitarni namierzyli handlarza dopalaczami i postanowili nałożyć na niego karę. Jednak naczelnik urzędu skarbowego umorzył postępowanie egzekucyjne, bo handlarz oficjalnie był bezrobotny, utrzymywał się ze zbierania makulatury i puszek, a w mieszkaniu komunalnym nie miał niczego, co można było zlicytować. Zgodnie z prawem naczelnik urzędu skarbowego obciążył kosztami nieskutecznej egzekucji Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego. Sanepid musiał zapłacić 1729,40 zł.

Nikt w Polsce nie potrafi ustalić liczby ofiar dopalaczy. Od 2010 roku NIK naliczył ponad 16 tys. zatruć ale zdaniem szefa Izby to liczba zaniżona. – System diagnozowania i informacji nie został uregulowany. Nie wszystkie informacje o zatruciu dopalaczami były zgłaszane – twierdzi prezes NIK Krzysztof Kwiatkowski.

=

Oceń treść:

Average: 9.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • DMT
  • Pierwszy raz

Wcześniej medytacja około 15 minut, dobry humor Miejsce: Spokojny pokój, bez żadnych odgłosów z otoczenia, brak muzyki

Jako, że wcześniej nigdy nie zdarzyło mi się palić changi, a z wielu relacji słyszałem o szybko wzrastającej tolerancji, zdecydowałem się właśnie na wiadro. Były święta bożego narodzenia, więc chwilę zajęło mi znalezienie otwartego sklepu, w którym kupiłem wszystkie potrzebne akcesoria, ale w końcu się udało. Przygotowałem się krótką medytacją, oraz oczyściłem pokój i wystko było już gotowe.

  • Alprazolam


Jakiś czas temu (rok...?) dobrałem się do leku o nazwie Afobam. Jego substancją czynną jest pochodna benzodiazepin, Alprazolam. Daruję sobie wnikanie w chemię tej substancji, a lepiej przejdę do bardziej istotnych spraw.





Afobam jest dostępny w postaci małych, białych, niepowlekanych pigułek zawierających 0,25 lub 0,5mg Alprazolamu w opakowaniach po 30 sztuk. Rozgryzanie tych pigułek to naprawdę tragiczny pomysł i nikomu nie radzę tego próbować! Nie pomoże potem nawet pół litra soku, taka gorycz!


  • Dekstrometorfan

S&S: Jeden z leniwych grudniowych dni spędzonych w moim pokoju.Nastawienie jak najbardziej pozytywne.

Dawkowanie: 900mg przyjęte w dość szybkim czasie.

Wiek i doświadczenie: lat 20.Mj,hash,benzydamina,kodeina,amfetamina,dxm,kot itp

  • LSD-25
  • Pierwszy raz

początkowo puste mieszkanie, ja z kumplem w dobrych nastrojach

Początek gdzieś ok godziny 10. W moim umyśle lekka ekscytacja z racji braku świadomości tego co się będzie działo dalej. Dreszcz emocji, który jest dobrze znany w momencie, gdy robimy po raz pierwszy coś potencjalnie obarczonego ryzykiem. Jeszcze przed zażyciem pomyślałem o intencji, która będzie mi towarzyszyć w trackie. Czułem ogromny szacunek do tej substancji, bo wiedziałem, że jest ona w stanie mnie z łatwością pokonać. Chciałem, żeby ten trip był dla mnie najbardziej wartościowym wydarzeniem z punktu widzenia mojej podróży duchowej. Czy tak się stało? Czytajcie dalej.