Czesi produkujący metamfetaminę zatrzymani przez CBŚP

Laboratorium metamfetaminy w powiecie zgorzeleckim zlikwidowali policjanci CBŚP z Jeleniej Góry współpracując z funkcjonariuszami organów finansowych ze Zgorzelca. Funkcjonariusze zatrzymali troje obywateli Czech i zabezpieczyli kompletny sprzęt służący do produkcji narkotyków, 7 litrów efedryny oraz odczynniki chemiczne służące do produkcji narkotyku.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Policja.pl

Odsłony

408

Laboratorium metamfetaminy w powiecie zgorzeleckim zlikwidowali policjanci CBŚP z Jeleniej Góry współpracując z funkcjonariuszami organów finansowych ze Zgorzelca. Funkcjonariusze zatrzymali troje obywateli Czech i zabezpieczyli kompletny sprzęt służący do produkcji narkotyków, 7 litrów efedryny oraz odczynniki chemiczne służące do produkcji narkotyku. Handlarze mogli wyprodukować prawie 5 kg narkotyku o czarnorynkowej wartości prawie 400 tys. zł. Pomysłodawca procederu został tymczasowo aresztowany.

Funkcjonariusze CBŚP z Jeleniej Góry uzyskali informację o laboratorium, w którym wytwarzane są znaczne ilości metamfetaminy. Policjanci wspomagani przez funkcjonariuszy UCS ustalili miejsce, w którym mogła odbywać się produkcja. Na ustalonej posesji w Starym Zawidowie zastali 40-letniego obywatela Czech. W trakcie rozmowy z mężczyzną, policjanci wyczuli charakterystyczny zapach chemikaliów wykorzystywanych do produkcji narkotyków. Funkcjonariusze CBŚP przeszukali dom i zabezpieczyli kompletny sprzęt i substancje chemiczne służące do produkcji metamfetaminy. W budynku byli też 33-letni mężczyzna i 39-letnia kobieta – również obywatele Czech.

Policjanci ustalili, że produkcją narkotyków zajmował się 40-latek, którego zastali po wejściu na posesję. Kolejnych dwoje cudzoziemców przybyło w odwiedziny do kolegi, przy czym jedna z osób dostarczyła naczynia i substancje potrzebne do wyprodukowania narkotyku.

Funkcjonariusze CBŚP, poza sprzętem służącym do produkcji, zabezpieczyli 7 litrów efedryny i komponenty niezbędne do produkcji narkotyków. Policjanci szacują, że handlarze mogliby wyprodukować prawie 5 kg metamfetaminy o czarnorynkowej wartości prawie 400 tys. zł.

Zatrzymani zostali doprowadzeni do Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze, gdzie usłyszeli zarzuty związane z produkcją i przemytem środków odurzających. 40-letni chemik na wniosek prokuratora trafił do aresztu na 3 miesiące

Oceń treść:

Average: 6.3 (3 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • 25I-NBOMe
  • Etizolam
  • Marihuana
  • Tripraport

Pogodny ale wietrzny dzień, trip w turystycznym mieście. Nastroje pozytywne, nastawienie na przygody, ciekawość.

Chodziło za mną coś spontanicznego. Trip w plenerze, trip, który będzie można powspominać. Bezpieczne siedzenie i miętolenie w łóżku choć bardzo przyjemne, chciałem zamienić na coś bliższego przygodom H.Thompsona. Zaproponwałem więc mrs_b spontaniczny wyjazd do Stratford w najbliższy poniedziałek (udało nam się zgrać dni wolne).

  • aviomarin
  • Dimenhydrynat
  • Pierwszy raz

Bez żadnego namysłu i pomysłu co będę robił. Wiedziałem że będzie to samotną podróż

Witam, na samym wstępie chce powiedzieć ze jest to mój pierwszy trip raport.

Wiek 21
Waga 77

Pomysł na zarzucenie avio pojawił się w mojej głowie w ten sam dzień co trip
Zakupy avio(20sztk) zrobiłem z samego rana i czekało na mnie do około godziny 18. Przyszedł czas na wrzutę.

18:05
Ładuje w siebie  15tabsow avio popijam Pepsi i idę na spacer

  • Efedryna


-->Wiek: 22/K/169cm/50kg



-->Poziom doświadczenia:

mj - sporo jako nastolatka, a więc parę latek temu, ostatnio -

sporadycznie

pixy - kilka ale to nie było mistrzostwo świata, a z dwojga

złego preferuję czystą amfę

feta - zaczęłam 3-4 m-ce temu, minimum 1-2 x w tyg., odstawiłam

miesiąc temu

aha, sporo alkoholu od wieku "nastoletniego" do okresu z fetą

od miesiąca - zero ćpania, zero alkoholu - mam wakacje od syfu :D

  • Grzyby halucynogenne
  • Pierwszy raz

na tą podróż przygotowywałem się od długiego czasu, wstałem o godzinie 7.00 nic nie jadłem, umyłem się, założyłem czyste ubranie i poszedłem do piwnicy po "kapelusze wolności" , byłem bardzo pozytywnie nastawiony do tego dnia, wypoczęty, czyściutki za oknem super pogoda, mieszkanie posprzątane, czyli wszystko cud miód tylko kolega który przyszedł musiał szybko iść do domu :( grzyby już leżą na małym talerzyku, obok nich paczka laysów, kolega siedzi na fotelu i ogląda jakieś japońskie kreskówki :P wydawało mi się że tych grzybów jest bardzo mało, na początku miałem zjeść około 30 ale chuj zjadłem wszystko, bo myślałem że to mało, no to zaczynamy grzyby zjadłem na 2 podejścia zagryzając czipsami i zapijając wodą, spodziewałem się że będą niedobre ale w smaku nawet nawet tylko ziemia i trawa zgrzytająca w zębach (czytałem gdzieś że psylocybina dobrze rozpuszcza się w wodzie, więc wolałem nie ryzykować) trochę odrzucał ale gorsze rzeczy się jadło, no cóż teraz relaks i czekać na efekty :)

Już po około 15 min. wszystko wydawało się ciekawsze i obraz lekko falował było to bardzo przyjemne, z kolegą nadal oglądaliśmy japońskie kreskówki i śmialiśmy się jacy japońcy są pojebani żeby takie coś wymyślić :) 

po około 30 min. faza zaczęła się już porządnie rozkręcać, spanikowałem, kolega powiedział że niedługo musi spadać.