Były strażnik więzienny dostał 4 lata za narkotyki

Sławomir U., były strażnik więzienny, ostatecznie został skazany na 4 lata pozbawienia wolności. Sprawa dotyczyła dostarczania więźniom narkotyków.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

WP Wiadomości
Bartosz Lewicki

Odsłony

181

Sławomir U., były strażnik więzienny, ostatecznie został skazany na 4 lata pozbawienia wolności. Sprawa dotyczyła dostarczania więźniom narkotyków. Sąd Okręgowy w całości utrzymał wobec Sławomira U. wyrok pierwszej instancji, a orzeczenie jest prawomocne.

Proceder zorganizowany był tak, że narkotyki byłemu strażnikowi dostarczali inni oskarżeni w tej sprawie: Łukasz P. - skazany na 4 lata więzienia i Mariusz W., skazany na pół roku więzienia oraz grzywnę.

Karę dwóch lat więzienia w zawieszeniu otrzymał brat Łukasza P. - Mateusz P., który dostarczał narkotyki byłemu strażnikowi, a ten przenosił je na teren zakładu karnego.

Uzasadniając wyrok, sędzia Robert Zdych podkreślił, że sąd I instancji wyczerpująco i prawidłowo ocenił cały proceder, a zeznania osadzonego Mariusza W., które stały się podstawą śledztwa i aktu oskarżenia, są spójne i wiarygodne.

- Jako strażnik Sławomir U. był tą osobą, na której ciążył szczególny obowiązek. Miał dbać o prawidłowe odbywanie kary przez osadzonych, a nie stwarzać warunki umożliwiające kontakt ze światem zewnętrznym w sposób sprzeczny z obowiązującymi przepisami, np. dostarczając alkohol, narkotyki - powiedział sędzia.

Sąd podkreślił, że orzeczona w I instancji dla Sławomira U. kara 4 lat więzienia i zwrotu ponad 12 tys. zł korzyści finansowych "nie jest niewspółmierna do czynu czy rażąco surowa". Takim argumentem posłużyła się obrona, składając apelację i wnosząc o karę półtora roku więzienia, bo taki okres oskarżony b. strażnik spędził w areszcie.

- Mój klient przyznał się, że poza ewidencją dostarczał paczki z odzieżą, telefony komórkowe i inne rzeczy. Jednak nie ma dowodów na to, że dostarczał narkotyki. W sprawie narkotyków obciążają go jedynie mało wiarygodne zeznania jednego świadka, który odsiaduje karę 25 lat więzienia za zbrodnię - mówił na wcześniejszej rozprawie apelacyjnej obrońca mec. Mariusz Warzyński.

Do opisanego w akcie oskarżenia procederu dochodziło w latach 2011-2014 w zakładzie karnym we Wrocławiu.

Oceń treść:

Average: 9.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25
  • Przeżycie mistyczne

Samotny trip, ciemny pokój, psychodeliczna muzyka, nastawienie lekko nerwowe.

W końcu przełamałem się by spróbować lsd samotnie w domu. Do tej pory próbowałem go jedynie w towarzystwie innych osób.

  • Benzydamina

S&S : Dom kumpla, nazwę go "C", i drugi kumpel niech będzie "Z".

Doświadczenie : Kofeina, Tytoń, Alkohol, THC, DXM.

Dawkowanie : 3 saszetki 'Tantum Rosa'

Jest ok. godz. 18.00, wsypuje z kumplem do szklanki zawartość saszetki, i nalewam wody. Mieszamy. Gotowe !

  • Grzyby halucynogenne

Wszystko zaczęło się bardzo prosto; kolega - sąsiad, który wprowadził mnie w trawę, zapytał tym razem czy próbowałem kiedykolwiek grzybów. Moją pierwszą reakcją było pewne zaniepokojenie, spowodowane tym, że wiele nasłuchałem się głupot na temat grzybów (że złe, trujące itp.).

  • Dekstrometorfan
  • Tripraport
  • Tytoń

W porządku, co by tu dużo mówić.

Dzwonek do drzwi- tak zaczyna się dzisiejsza historia. Za drzwiami mój przyjaciel Kleofas (imię zmienione), z którym to niejedną lufę się wspólnie usmażyło. Zaparkował skuter nieopodal mego domu, wszedł po schodach na taras, nacisnął ten przycisk, czeka. Widzę przez szybkę niecny uśmiech. Otwieram i zapraszam go do środka. Udajemy się do mojego pokoju, w którym pożeramy czerwone tabletki. Popite sokiem z czerwonego grejpfruta. Przyjacielowi dostało się 420mg DXM, mnie- 540. Jego wagę szacujemy na 75 kg, moja to równe 90.

randomness