Czy policjanci z psami wkroczą do naszych szkół?

Policja z psami ma nagle wkraczać do szkół. I sprawdzać, czy uczniowie nie mają narkotyków. To propozycja radnego Roberta Górskiego. Budzi wiele emocji. .

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Gazeta Lubuska
Michał Kurowicki

Komentarz [H]yperreala: 
Cóż, ów rewolucyjny "pomysł" co jakiś czas powraca od przynajmniej kilkunastu lat...

Odsłony

812

Swój pomysł radny Górski przedstawił na ostatniej sesji rady miasta. Spotkał się on z różnymi ocenami. Radni, nauczyciele, a przede wszystkim uczniowie podzielili się na dwa obozy. Zwolennicy chcą utrudnić dostęp do narkotyków w szkołach, nawet przy użyciu policyjnych psów. Przeciwnicy odpowiadają, że szkolną młodzież trzeba kształcić i ostrzegać przed narkotykami, a nie napuszczać na nią policję.

Wizyta w liceum

Byliśmy w III Liceum Ogólnokształcącym w Zielonej Górze. Zapytaliśmy uczniów, co sądzą o propozycji policyjnych kontroli. Część z nich jest im zdecydowanie przeciwna.

- To naruszanie prywatności - denerwuje się ucząca się w trzeciej klasie Weronika. - Nie wyobrażam sobie, że siedziałabym w klasie i nagle wchodzą policjanci z psami, które zaczynają wszystkich obwąchiwać!

- Dlaczego chcą kontrolować tylko nas? - pyta jej koleżanka Ola. - Przecież to samo można zrobić w zakładach pracy. Sprawdzajmy też lekarzy, nauczycieli, a może radnych? Jak wszyscy to wszyscy.

Inni zgadzają się na policyjne kontrole. - Uważam, że to dobry pomysł - odpowiada Tomek, uczeń tego samego liceum. - Dostęp do narkotyków w szkole powinien być utrudniony, na ile to tylko możliwe. Kontrole policji to jedyna możliwość, by temu przeciwdziałać. Cel uświęca środki. Jestem za. Boję się tylko, że mogłoby dojść do sytuacji, w których jedna osoba podrzuciłaby narkotyk komuś innemu.

Powinniśmy kształcić, a nie zastraszać uczniów - podkreśla jeden z radnych

Swoją opinię przedstawia też Monika Huszcza, nauczycielka języka angielskiego w III LO, która przysłuchiwała się naszej rozmowie z uczniami. - Jestem pewna, że w naszym liceum nie ma problemu z narkotykami - mówi z przekonaniem. - Jednak proszę sobie wyobrazić sytuację, w której nauczyciel podejrzewa ucznia, że ten znajduje się pod wpływem narkotyków. Przecież nie mamy żadnych środków i prawa kontrolowania naszych wychowanków pod tym względem.

Kształcić czy zastraszać?

Na propozycji policyjnych kontroli nie pozostawia suchej nitki radny Tomasz Nesterowicz. - Młodzież w szkołach trzeba wychowywać, a nie zastraszać. Kształćmy ją, ostrzegajmy i rozmawiajmy o szkodliwości narkotyków, a nie napuszczajmy policji z psami. Za chwilę będziemy mieli bramki kontrolujące uczniów przy wejściu. Nesterowicz dodaje, że jeśli mamy problem z narkotykami w szkołach, to niech prezydent Kubicki przedstawi raport, z którego dowiemy się gdzie występuje taki problem. Wtedy miasto mogłoby podjąć w tym zakresie odpowiednie kroki. A rodzice wiedzieć, gdzie posłać swoje dzieci.

Zwolennikiem policyjnych kontroli jest Jacek Budziński, nauczyciel historii w III LO i jednocześnie miejski radny. - Kontrole traktowałbym podobnie do akcji „Trzeźwy poranek”, które oceniam jako bardzo potrzebne działania prewencyjne. Dlatego popieram propozycję radnego Górskiego.

Na propozycję radnego, policja stwierdza, że każda wizyta funkcjonariuszy w szkole, powinna być wcześniej zasygnalizowana dyrektorowi. Policja może podjąć działania w sytuacjach niecierpiących zwłoki. Należą do nich - uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa lub czynu karalnego przez nieletniego lub zabezpieczenie śladów i dowodów przestępstwa czy wykroczenia. Taka sytuacja dotyczy jednak konkretnej osoby, co do której istnieje uzasadnione podejrzenie, nie zaś wszystkich uczniów w klasie.

Oceń treść:

Average: 6.9 (7 votes)

Komentarze

czytelnik (niezweryfikowany)

Miała być walka z baronami, dilerami. Obiecywano to w 2000 r. I co? Kolejny pomysł celujący w konsumentów z 1 gramem. Trzeźwy poranek ;)
Masakra (niezweryfikowany)

Wiadomo ze skutek będzie odwrotny od zamierzonego, zalegalizować a nie szopkę robić policja i środki mogłyby posłużyc do łapania pedofilów i morderców tyle pieniędzy idzie aż szok tylu młodych jest a nie umieją sobie legalnie przy pomocy ustawy partii zalegalizować trawki czy speeda. Nie chce się to nie narzekać nasz los w naszych rękach.
nmy (niezweryfikowany)

Trafna uwaga uczennicy, -dlaczego maja być kontrolowani tylko uczniowie? Zrobić tez kontrole radnym, lekarzom, prokuratorom , urzędnikom z Urzędu Miasta- też mogą być pod wpływem , a wykonują odpowiedzialne zadania.
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25
  • MDMA (Ecstasy)
  • Przeżycie mistyczne

Set: Urlop bez dzieci, dobry humor, jak zwykle lekka obawa przed nieznanym. Setting: Okolice zwrotnika Raka, od godziny 11. do 19., pustynia przechodząca w plażę, wilgotna niecka na uboczu, w obszarze zalewowym, potem suchy piach nad samym oceanem.

Dynamika:

T=0 – 1,5 Hofmanna z roku 2009

T=1h – pierwsze zauważalne efekty

T=4h – 90 mg MDMA

T=16h – możliwość zapadnięcia w sen

Soundtrack: Słuchaj

  • 1P-LSD
  • Pierwszy raz

nastrój i oczekiwania bardzo sprzyjające podobnie jak otoczenie

Do skosztowania pierwszy raz tej substancji przygotowywałem się ponad miesąc, gdy już dotarła uznałem że nie ma sensu tracić więcej czasu i spróbuję nowy zakup w nadchodzący weekend - dlatego umówiłem się z kumplem na niedziele, na rano, jednak niestety pogoda pokazała mi marynarski gest gdyż był wówczas styczeń, na szczęście na następny dzień pogoda dopisywała co zaskutkowało kartonem w gębie.

  • 1P-LSD
  • Przeżycie mistyczne
  • Szałwia Wieszcza

Samotnie, w pokoju. Bardzo sprzyjający dzień i nastrój.

Mix rodem z fantastyki naukowej, tak ortograficznie... wróć- kosmicznie- naświetlający mózg cholerną psychodelą- i głupia odwaga, by go spróbować. Głupia, a może ciekawska- nieważne. Istotne jest to, że się zgodził(om) (Jestem bezpłciowe- fajny manewr zastosowany do zaniechania płci w którymś poprzednim raporcie- podchwytuję!)). Było to niczym wyjście samodzielnie w nocy z koszulką z napisem "Wierzę w Siebie" na bloki- te patologiczne dresiarnie ludzi noszących "Wierzę w kościół"- czyn heroiczny. Bo wiecie- oponent'y mają pałki i i liczą na udane napierdalanko. Ale...

  • Benzydamina
  • Etanol (alkohol)
  • Fluoksetyna

Set & Setting: jezioro w lesie poza miastem, namiot na plaży, deszcz i ciemność, dzień wcześniej palenie do nieprzytomności

Wiek: 17 lat, 70 kilogramów. ,obaj mniej wiecej tak samo.

Nie zamierzam namawiać tym wpisem nikogo do brania benzydaminy, fluoksetyny w celach innych niż terapeutyczne i picia wódy. Stanowczo odradzam ww. substancje.