Policjant przypadkowo sfilmował jak kradnie marihuanę z komisariatu

Policjantom z Meksyku będącym na służbie przez cały czas towarzyszy kamera, która rejestruje ich działania. Najprawdopodobniej zapomniał o tym nowy policjant, który ukradł z komisariatu skonfiskowaną marihuanę i podarował ją swojej dziewczynie, która została zwolniona z więzienia.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Fakty Konopne

Odsłony

209

Policjanci w Meksyku ze względu na ich agresywne zachowanie wobec podejrzanych mają cały czas włączoną kamerę na służbie.

Najprawdopodobniej zapomniał o tym nowy policjant, który ukradł z komisariatu skonfiskowaną marihuanę i podarował ją swojej dziewczynie, która została zwolniona z więzienia.

Policjanci zatrzymali kolegę po fachu w ubiegłą środę po tym, jak zostało znalezione nagranie, na którym widać jak kradnie marihuanę z komisariatu.

Młodemu policjantowi postawiono zarzut dystrybucji marihuany, konspiracji i defraudacji zatrzymanego suszu roślinnego.

Według policji stanowej, McKinney także sprzeniewierzył 8 uncji marihuany i 785$, których nie dostarczył na komisariat po zatrzymaniach związanych z posiadaniem marihuany.

Powyższy zarzut aresztowany policjant usłyszał po tym, jak policjanci prowadzący śledztwo przeglądnęli nagrania z kamer umieszczonych w komisariacie.

Niestety takie historie zdarzają się również w Polsce, czego sam byłem świadkiem. Po zatrzymaniu mnie z 36,6g suszu, którego nie znaleziono przy mnie ale jakieś 10 metrów nieopodal i do którego się nie przyznałem, zostałem przewieziony na komendę, gdzie policjanci zamiast wpisać wagę 36,6g wpisali 33,6g. Co się stało z pozostałymi trzema gramami? Jeden z policjantów po prostu je sobie przywłaszczył.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • 4-ACO-DMT

Set n' settings: ok. 21 w nocy, dość spora altanka do której wbiliśmy się bez wiedzy właściciela. Jedyny 'budynek' w obszarze ok. kilometra. Drewniana podłoga oraz ściany, obwieszone wszelakiego rodzaju akcesoriami rolniczymi. Jedyne źródła światła to kilka malutkich dziureczek w ścianie oraz okno, przez które wbiliśmy się do środka.

  • 3-MMC
  • alfa-PVP
  • Mieszanki "ziołowe"
  • Pozytywne przeżycie

Miasto, pks, dom, strych, łazienka w galerii, park.

Siemanko :)

Będzie to połączenie trip raportu wraz z przemyśleniami do jakich doszłem.

  • Grzyby halucynogenne
  • Problemy zdrowotne

Po bardzo pozytywnych efektach pierwszego grzybienia, które miało miejsce 8 dni wcześniej (!), pragnienie poznania się jeszcze bliżej z działaniem grzybów wzięło górę nad rozsądkiem, który nakazywał siedzieć spokojnie na dupie. Podróż odbywała się jak zwykle w zaciszu własnego, zamkniętego na klucz pokoju, samotnie. Przesłanki o możliwych niedogodnościach (hałasy z zewnątrz, jak również brzydka pogoda, która zawsze źle na mnie wpływa) zostały całkowicie zignorowane. Miejscówka ogarnięta, porządeczek, herbatka pod ręką i muzyczka na każdą okazję gotowa na kompie. Wolny dzień, brak zobowiązań względem pracy itp.

Jak wspomniałam wyżej, moje pierwsze grzybienie miało miejsce 8 dni wcześniej i to nie jego ma dotyczyć ten raport jednak dla całościowego spojrzenia na sprawę, czuję się w obowiązku przytoczyć w skrócie pewne kwestie. Jednak, żeby wszystko trzymało się kupy, muszę cofnąć się jeszcze bardziej.

  • Gałka muszkatołowa

Moje doświadczenie z innymi dragami jest raczej niewysokie, mam na koncie DXM, thc, amfe i efedrynę jako świadomie zapodane używki, a MJ intensywnie palę już 3 lata.


Zapragnąłem zobaczyć co jeszcze jest na tym świecie i jakoś spontanicznie padło na gałkę.




17.00




Technicznie zapodanie wyglądało tak: