Nowy Targ. Sąd wypuścił "grubą rybę" wśród dilerów, policjanci rozżaleni

Przyznał się do wytworzenia 41 kg. Nowotarski sąd uzależnił zwolnienie z aresztu od 100 tys. zł kaucji. Podejrzany zapłacił ją od ręki.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Gazeta Krakowska
Tomasz Mateusiak

Odsłony

562

W ręce policjantów wpadł hurtowy producent narkotyków. Przyznał się do wytworzenia 41 kg. Nowotarski sąd uzależnił zwolnienie z aresztu od 100 tys. zł kaucji. Podejrzany zapłacił ją od ręki.

Nowotarski sąd aresztował na trzy miesiące 27-letniego mieszkańca Rabki, który zorganizował na swojej posesji narkotykowy biznes na ogromną skalę.

Sąd zastrzegł jednak, że mężczyzna może być zwolniony, gdy wpłaci 100 tys. zł kaucji. Tak się stało już następnego dnia, 18 lutego br. Chwilę potem 27-latek wyszedł wolny.

Prokuratura Rejonowa w Nowym Targu złożyła już w tej sprawie zażalenie do Sądu Okręgowego w Nowym Sączu, domagając się zastosowania 3-miesięcznego aresztu bez możliwości zwolnienia.

Żądanie to nie zostało dotychczas rozpoznane przez Sąd Okręgowy. Nie wyznaczył on również jeszcze daty posiedzenia. Nowotarscy prokuratorzy spodziewają się, że odbędzie się ono dopiero w przyszłym tygodniu.

Na decyzję nowotarskiego sądu o kaucji zapewne miało wpływ to, że rabczanin od razu przyznał się do wszystkich stawianych zarzutów, czyli do wyprodukowania i puszczenia na rynek ponad 65 kg narkotyków o wartości ok. 2 mln złotych.

Wlewał kwas do „amfy”

Walka z narkotykami na Podhalu w większości przypadków ogranicza się do łapania „płotek”.

Jak zauważa Józef Palenik, prokurator rejonowy z Nowego Targu, policja zatrzymuje, a prokuratorzy oskarżają osoby posiadające już 2-3 gramy narkotyków. Teraz udało się ująć osobę z branży narkotykowej działającą na ogromną skalę na terenie Podhala.

Funkcjonariusze z krakowskiej placówki Centralnego Biura Śledczego Policji zatrzymali 27-letniego mieszkańca Rabki w środę, 17 lutego.

Zaraz potem postawiono zarzuty kradzieży w Małopolsce i na Śląsku m.in. 12 samochodów, ale to nie było najważniejsze.

- Mężczyzna dostał też zarzuty produkcji i sprzedaży narkotyków na dużą skalę - mówi prokurator Palenik.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że rabczanin sprowadził z Czech 24 kg środków odurzających (amfetaminy, kokainy i marihuany, a kolejne 41 kg sam wyprodukował w Rabce.

Jego „produkty” były bardzo niebezpieczne, bo do płynnej amfetaminy dodawał kokainę oraz kwas akumulatorowy, co miało wzmocnić siłę działania mieszaniny narkotyków.

Wpłacił kaucję, jest wolny

27-letniemu rabczaninowi grozi do 15 lat więzienia.

- Bardzo źle się stało, że nowotarski sąd przystał na kaucję - komentuje prokurator Palenik. Zauważa, że sprawa tego podejrzanego jest bardzo rozwojowa. Może się okazać, że wyprodukował znacznie więcej narkotyków.

- Teraz jest na wolności i może zacierać ślady czy wpływać na świadków lub ostrzec o rewizji swych ewentualnych wspólników- obawia się śledczy.

Dlatego nowotarscy prokuratorzy nie składają broni i czekają na decyzję sądeckiego sądu, który może uznać, że handlarz narkotykami na taką skalę powinien jednak być za kratkami.

Według śledczych 27-latek wprowadził na rynek narkotyki warte ok. 2 milionów złotych

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

Bujda (niezweryfikowany)

No na pewno wzbogacał speeda koksem, bardzo opłacalne.
heh (niezweryfikowany)

Tez o tym samym pomysłem.
Zajawki z NeuroGroove
  • Muchomor czerwony


substancja: muchomór czerwony.

dawka: połowa porcji z jednego dużego kapelusza i trzech małych

set: kwadrat, noc



miałem wątpliwości czy dobrze ususzyłem grzybki, w końcu śmiertelność wynosi 5%....zmielone muchomory wsypałem do połowy szklanki kubusia, wymieszałem i wypiłem, kubuś skutecznie zniweczył smak. Dojadłem tabletke ranigastu. Godzina 23.30


  • Gałka muszkatołowa
  • Kofeina
  • Przeżycie mistyczne

Późny piątkowy wieczór, domowe zacisze, niepewność co do oczekiwanych efektów

Na początek trochę o przygotowaniach: 36g mielonej gałki muszkatołowej wyekstrahowano w aparacie Soxhleta przez godzinę przy pomocy 150ml toluenu. Rozpuszczalnik odpędzono a pozostałą oleistą substancję zamrożono w foremce do lodu i spożyto w postaci wosku.

Godzina 17:30
T+0 Połamałem psychodeliczny wosk na kawałki, połknąłem bez gryzienia i popiłem wodą, uważam że jest to nieporównywalnie lepsza droga podania od jedzenia gałkowych trocin.

T+10m Pojawiły się mdłości ale równie szybko ustąpiły.

  • Mefedron
  • Pozytywne przeżycie

Wieczór spędzony z dziewczyną w naszym wspólnym, niedużym mieszkaniu jako mentalna przerwa od stresu powodowanego nadchodzącą za kilka tygodni przeprowadzką, pomieszkującym u nas ostatnie tygodnie kumplem, który wyjechał 3 dni temu na tydzień, oraz jako nagroda za nasze dotychczasowe postępy w dopinaniu zaległych obowiązków i spraw; następnego dnia mało wymagające obowiązki dopiero na popołudnie. Oboje chcieliśmy wspólnie "polatać na czymś", ot co.

Plany na wieczór w niedzielę (02.08.2020) wykrystalizowały się bardzo spontanicznie, zmotywowane pomyłką w obliczeniach finansowych - ot, kilkadziesiąt nieplanowanych złotych do przodu; jakiś wieczór z używką chodził za mną i moją dziewczyną (w tekście dalej opisywana literą K) wszakże już drugi tydzień, jutrzejszy dzień miał być łaskawy dla nas obojga, niechaj będzie, zgodziliśmy się, że ta noc jest odpowiednia.

  • LSD-25
  • Pozytywne przeżycie

Wieczór, ostatni dzień roku, brak dzieci, czysty umysł. Mieszkanie i ulice śródmieścia Warszawy.

 

Mamy taki zwyczaj: fotografujemy swoje stopy na tle różnych miejsc, które odwiedzamy w podróży. Oto więc dziś podróżujemy bez ruszania się z miejsca, na naszej kanapie. Robimy zdjęcia rozczapierzonych palców naszych stóp, na tle ogniska buzującego wesoło na środku naszego pięknego salonu. Mlaśnięcie migawki, rzut oka na wyświetlacz i rechot. Wiecie, na kwasie każda głupota potrafi rozśmieszyć, pomimo że te paluchy na tle gorących jęzorów wyglądają, jakbyśmy cykali pamiątkę z piekła…

* * *

randomness