TO BYŁO ZA DUŻO
INFO ; 17 lat 65kg
DOŚWIADCZENIE : gałka , piguły ,diazepam ,ganja , alko ,nikotyna, kofeina , mieszanki ziołowe
CO ; 3 tabletki Relanium (15mg) , 2 mocne piwa , paczka LM, Taifun
Od piątku prasa antynarkotykowa ekscytuje się badaniem, które rzekomo miałoby sugerować, że palenie marihuany odmiany skunk "dewastuje mózgi". Tyle tylko, że - jak wskazuje NHS - z badania nie wynika nic takiego.
Od piątku prasa antynarkotykowa ekscytuje się badaniem, które rzekomo miałoby sugerować, że palenie marihuany odmiany skunk "dewastuje mózgi".
Tyle tylko, że - jak wskazuje NHS - z badania nie wynika nic takiego.
NHS wypowiedziało się w związku z "uproszczonym" nagłówkiem The Sun o treści "Naukowcy ostrzegają, że palenie skuna dewastuje mózgi", twierdząc, że gazeta wyolbrzymiła wnioski z małego badania akademickiego.
Wg. NHS:
To badanie nie mówi nam, czy te zmiany strukturalne są powodem jakichkolwiek szkód i czy niosą jakiekolwiek negatywne skutki dla zdrowia psychicznego - dlatego nagłówek The Sun jest przesadzony. Badanie po prostu nie dotyczyło tej kwestii.
Naukowcy użyli skanerów MRI do przeskanowania mózgów 99 dorosłych osób - niektórych z psychozą, niektórych bez - szukając jakichkolwiek powiązań pomiędzy drobnymi zmianami w strukturach ich mózgów i ich nawykami związanymi z zażywaniem konopi.
Okazało się, że u użytkowników odmiany skunk - a także tych, którzy używali jakiegokolwiek rodzaju konopi codziennie – wykryto zmiany strukturalne w obrębie ciała modzelowatego różne od tych u osób, które paliły mniej lub odmiany niższej mocy.
Skutki zażywania konopi indyjskich - zarówno krótko, jak i długoterminowe - nie są jednoznacznie ustalone.
TO BYŁO ZA DUŻO
INFO ; 17 lat 65kg
DOŚWIADCZENIE : gałka , piguły ,diazepam ,ganja , alko ,nikotyna, kofeina , mieszanki ziołowe
CO ; 3 tabletki Relanium (15mg) , 2 mocne piwa , paczka LM, Taifun
Miałem dłuższą przerwę od psychodelików. Mój stosunek do nich przez ten czas mocno się zmienił, tak jak sporo zmieniło się w moim życiu. Jakaś część mnie wypatrywała tego dnia z nutką nostalgii. Od razu po powrocie z pracy skierowałem się ku szafce gdzie miałem schowanego 4-ho-det'a. Koleżanka mówiła, że 25 mg.
Zważyć? - zapytał się zdrowy rozsądek.
Nie no ona jest odpowiedzialna, zresztą tego proszku jest tak malutko, że wydaje się być raczej mniej niż 25 mg, szkoda czasu. - odpowiedziałem sobie w myślach niczym rasowy wygłodzony narkus.
Wczoraj nawiazalem pierwszy kontakt z lady SD (salvia divinorum) od poltora roku bylem cichym sluchaczem na listach dotyczacych tej rosliny i az do wczoraj nie wchodzilem w `niebezpieczne zwiazki` z pania SDi.
Powalczone dzień wcześniej. Mało energii, ale obiecałem bratu tripa, więc musiało być dobrze, bo z Orfeuszem mam najlepsze podróże. Gralnia.
Witam. Obawiam się, że może być chaotycznie, bo dużo wszystkiego i pisane zaraz po wymyśleniu całej historii (to znaczy na następny dzień po czterech godzinach snu). Także tego... Zapraszam do lektury.