Żołnierze z bazy lotniczej w Dęblinie produkowali i handlowali narkotykami

Żołnierze z bazy lotniczej w Dęblinie handlowali narkotykami – ustaliła Żandarmeria Wojskowa. W sprawie zatrzymano kilkanaście osób. Podczas akcji przejęto również blisko 20 kg nielegalnego towaru...

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Dziennik Wschodni
Jacek Szydłowski

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

1331

Żołnierze z bazy lotniczej w Dęblinie handlowali narkotykami – ustaliła Żandarmeria Wojskowa. W sprawie zatrzymano kilkanaście osób. Podczas akcji przejęto również blisko 20 kg nielegalnego towaru..

Śledztwo w tej sprawie prowadzą dział do spraw wojskowych Prokuratury Rejonowej w Lublinie oraz Żandarmeria Wojskowa. Mundurowi poinformowali właśnie, że we wtorek zatrzymano kilkanaście osób zamieszanych w handel i produkcję narkotyków. Akcję przeprowadzili żandarmi oraz strażnicy graniczni.

– Zatrzymali 8 żołnierzy i 9 osób cywilnych na terenie kilku województw. W trakcie realizacji czynności procesowych zabezpieczyli również m.in. 18,68 kg marihuany, 1 kg amfetaminy oraz ponad 100 tys. zł i 400 euro – wylicza ppłk Artur Karpienko, rzecznik prasowy ŻW.

Jak informują śledczy, sprawa dotyczy wojskowych z 41 Bazy Lotnictwa Szkolnego w Dęblinie oraz 23 Bazy Lotnictwa Taktycznego z Mińska Mazowieckiego. Wśród zatrzymanych nie ma oficerów i lotników. To czterej szeregowi i podoficerowie. Pozostałe osoby, którym postawiono zarzuty to cywile, m.in. mieszkańcy Dęblina.

Z ustaleń prowadzących sprawę wynika, że zatrzymani produkowali i handlowali narkotykami poza terenem jednostek wojskowych. To w ich domach zabezpieczono cały nielegalny towar.

– Ustalono, że podejrzani kupowali narkotyki od jednej osoby, a potem udzielali ich kolejnym – wyjaśnia płk Robert Dąbek, zastępca Prokuratora Rejonowego w Lublinie ds. wojskowych. – Jedna osoba usłyszała zarzuty dotyczące handlu nielegalnymi substancjami, a dwie zarzuty dotyczące produkcji. Pozostali odpowiedzą w głównej mierze za posiadanie narkotyków.

Nielegalny proceder miał trwać przynajmniej od połowy ubiegłego roku. Jak informuje prokuratura, większość podejrzanych przyznała się do winy i chce dobrowolnie poddać się karze. Zastosowano wobec nich dozory policyjne oraz poręczenie majątkowe.

Wobec pięciu osób śledczy skierowali do sądu wnioski o tymczasowe aresztowanie. Rozstrzygnięcia w tej kwestii należy się spodziewać w piątek. Podejrzanym grozi nawet do 12 lat więzienia. Śledczy zastrzegają, że sprawa jest rozwojowa. Możliwe są więc kolejne zatrzymania i zarzuty.

Do podobnego skandalu z udziałem wojskowych z Dęblina doszło w listopadzie 2014 roku. Żandarmeria Wojskowa zatrzymała wtedy kilkadziesiąt osób z garnizonów w Dęblinie i Warszawie. Byli wśród nich zarówno dealerzy narkotyków, jak również ich klienci. Większość z nich wpadła w Dęblinie. Wśród nich było m.in. dwóch podchorążych z tamtejszej „Szkoły Orląt”.

Oceń treść:

Average: 8.5 (2 votes)

Komentarze

ZX

Mieli odlot skończyło się nalotem.
Codeine (niezweryfikowany)

Hyperreal sekcja lublin na facebooku https://www.facebook.com/groups/462269304520034/ Grupa zostanie ustawiona na tajną po osiągnięciu większej liczby członków
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25
  • Pozytywne przeżycie

Cudowny dzień, cudowny nastrój oczekiwania Miejsce- wpierw niewygodny dom, potem cudowna natura

Życie jest piękne! Boże, gdybyśmy tylko mogli to zrozumieć równie łatwo, co napisać na klawiaturze... Boże, gdyby tak móc krzyczeć to głośno i szczerze, z sercem przepełnionym empatią do każdego fragmentu materii... Gdyby tak zapomnieć o każdej minionej sekundzie i raz w życiu.... raz w życiu topić się w chwili jak w basenie przyjemności....

----------------------------------------------------------

  • Gałka muszkatołowa
  • Przeżycie mistyczne

Lekki strach, niepewność, niedowierzanie.

Witam szanownych towarzyszy, dzisiaj postanowiłem opisać wam moje dawne przeżycie- pierwsze kontakty z gałką muszkatołową. Wcześniej myślałem, że nie ma nawet co opisywać, bo trzymało mnie zaledwie 3-4 godziny, ale po czasie dochodzę do wniosku, że jednak było to coś na swój sposób wspaniałego.

  • Heroina

marie claire nr 6/2002 - str 83-85 - kronika życia narkomanki





  • Bad trip
  • Marihuana
  • Marihuana

Witam, jestem tu nowa i chciałam podzielić się z wami swoją historią. Jestem młoda, niedoświadczona etc.. nieświadomie, ale jednak, miałam derealizację kilka ładnych lat. Pierwszy raz spotkało mnie to bodajże w 1 klasie gimnazjum, ale to zignorowałam. Później co jakiś czas miewałam owo odczucie, zaczęłam się martwić, latałam po kardiologach, neurologach i nic... Nikt nie wiedział co to, ja również. Dawałam sobie z tym radę, paliłam rzadko, lecz regularnie po 3-4 buszki ze skręta, było fajnie, miło, aż do czasu...