„Znalazłem w parku i chciałem spróbować”, twierdził 27-latek zatrzymany z marihuaną

„Znalazłem i chciałem spróbować” - tak oświadczył 27-latek policjantom, kiedy to został zatrzymany przez funkcjonariuszy za posiadanie narkotyków.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

infoilawa.pl
Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

904

„Znalazłem i chciałem spróbować” - tak oświadczył 27-latek policjantom, kiedy to został zatrzymany przez funkcjonariuszy za posiadanie narkotyków. Drugi z mężczyzn wpadł z zabronionymi substancjami odurzającymi po tym, jak porzucił samochód w rowie. Teraz mężczyźni będą się tłumaczyć przed sądem.

Iławscy policjanci zostali poinformowani przez funkcjonariuszy SOK o mężczyźnie, który załatwiał swoją potrzebę fizjologiczną za budynkiem dworca i prawdopodobnie posiadał przy sobie substancje zabronione.

- Funkcjonariusze pojechali na miejsce, gdzie potwierdzili uzyskane informacje - informuje asp. Joanna Kwiatkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Iławie. - W trakcie czynności okazało się, że 27-latek posiada przy sobie woreczek strunowy z zawartością suszu roślinnego, który po zbadaniu narkotestem okazał się marihuaną.
Mężczyzna został zatrzymany, po czym usłyszał zarzut, do którego się przyznał. Oświadczył, że znalazł ten woreczek w parku i domyślał się, co w nim jest, więc postanowił spróbować. Mieszkaniec powiatu olsztyńskiego za posiadanie narkotyków odpowie przed sądem, natomiast za to, że "za potrzebą" nie udał się do toalety, tylko za budynek dworca, dostał mandat.

Kilka minut później policjanci zostali poinformowani o porzuconym w rowie samochodzie, który - jak oświadczył zgłaszający - wystaje na jezdnię i widać, że brał udział w zdarzeniu drogowym. Dodał, że nikogo nie ma w aucie.

- W tym przypadku przekazane policjantom informacje także potwierdziły się na miejscu - informuje asp. Joanna Kwiatkowska. - Policjanci, żeby ustalić właściciela pojazdu, zweryfikowali numery rejestracyjne w systemie policyjnym oraz skontrolowali samochód. Okazało się, że w pojeździe znajduje się woreczek strunowy z zawartością suszu roślinnego, tabletki, lufka szklana oraz bibułki. Mundurowi zabezpieczyli przedmioty. Kiedy czekali na grupę dochodzeniowo-śledczą, na miejsce przybył właściciel pojazdu.
Mężczyzna oświadczył, że wracał z Holandii i zasnął za kierownicą. Okazało się, że nie mógł wyjechać z rowu, więc postanowił wrócić do domu pieszo, bądź "na stopa" i zorganizować pomoc.

Policjanci zatrzymali mężczyznę i osadzili w policyjnej celi. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie 29-latkowi zarzutu dotyczącego posiadania narkotyków.

W myśl Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii

„Kto, wbrew przepisom ustawy, posiada środki odurzające lub substancje psychotropowe, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3”.

Oceń treść:

Average: 9.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • 2C-P
  • Pierwszy raz

Mój pokój, noc. Nie dostateczne przygotowanie psychiczne do tego co się wydarzyło.

(Całość tekstu piszę teraz pod niewielką [5mg] dawką 2C-P, nie które "rzeczy" były zbyt niemożliwe i na trzeźwo bym ich nie zrozumiał)

Wiek : 18 lat

Doświadczenie : Zioło, benzydamina,dziesiątki razy DXM, różne NBOMy, różne tryptaminy (5-meo-mipt,grzyby,lsd)

26 Sierpnia 2013 roku , tego dnia uświadomiłem sobie jak bardzo głupi byłem myśląc , że przeżyłem szczyty psychodeliki biorąc duże dawki tryptamin. Myślałem , że coś takiego jak 2C-P nawet mnie nie ruszy... Tak bardzo się myliłem...

  • 4-HO-MET
  • Pierwszy raz

Słoneczny dzień nad morzem, nastawienie pozytywne, chęć spróbowania nowej substancji

Hometową podróż planowałam już od dawna. W końcu, gdy warunki pogodowe zaczęły sprzyjać (mam na myśli słońce) postanowiłam zamówić z przyjaciółką ''Z.'' wizytę proroka. Paczka przyszła bardzo szybko, podekscytowane  faktem zbliżającej się podróży ustaliłyśmy jak najszybciej termin. Jako że był to pierwszy raz z tryptaminami zabrałyśmy ze sobą ''opiekunkę'' , która będzie nazywała się ''S.''. Dołączyła do nas jeszcze jedna osoba, ''K.'' , która jednak zrezygnowała z tripowania i była obecna jako towarzysz. A więc do rzeczy. 

  • Bieluń dziędzierzawa

Data: 02.08.2002


Miejsce: Żary - Przystanek Woodstock




W dzień wyjazdu kumpel przyniósł mi 95 ziaren bieluna (za co mu teraz z góry dziękuję ;)), oprócz tego nie braliśmy nic ze sobą. W pociągu zaczęliśmy pić winko, jechaliśmy z 8 godzin, w przejściu między wagonami było ze 30 osób. Zapowiadała się niezła impreza. Co chwila przewijały się jakieś irokezy i brały od nas wina. Zioła też się trochę skołowało.


randomness