"Złoty strzał" w centrum Wrocławia

Ciała dwóch młodych narkomanów znaleziono w busie zaparkowanym w centrum Wrocławia. Auto blokowało wjazd na podwórko. Ofiary to - 20-letni kierowca busa i 22-letni pasażer.

Anonim

Kategorie

Źródło

PAP/wp.pl/danke

Odsłony

5639

"Informację o busie blokującym wjazd na podwórko przy ul. Komuny Paryskiej przekazał oficerowi dyżurnemu nieznany wrocławianin. Na miejscu okazało się, że w aucie znajdują się dwaj młodzi ludzie. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zatrucie narkotykami. Ofiary miały na rękach ślady po strzykawkach" - powiedział Janusz Handz z wrocławskiej policji. Dodał, że policjanci na miejscu zdarzenia nie stwierdzili działania osób trzecich.

W aucie znaleziono też pustą strzykawkę, woreczki ze śladami brązowego proszku i łyżeczkę.

Policjanci ustalili, że jeden z mężczyzn już dwa razy próbował rzucić narkotyki. Leczył się w specjalnym zakładzie. (reb)

danke luxx

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

KillaBeeZ (niezweryfikowany)

"Ofiary miały na rękach ślady po strzykawkach"-hahah to bez igiel wstrzykneli sobie smierc?
Gordon (niezweryfikowany)

"Ofiary miały na rękach ślady po strzykawkach"-hahah to bez igiel wstrzykneli sobie smierc?
bezkitu (niezweryfikowany)

"armaggedon przetrwa 1 na 100"
xxx (niezweryfikowany)

oburzacie się frajerzy że 2 frajerów wykorkowało.Tymczasem w tej chwili w afryce z głodu umiera kilkaset osób.....
SaB (niezweryfikowany)

oburzacie się frajerzy że 2 frajerów wykorkowało.Tymczasem w tej chwili w afryce z głodu umiera kilkaset osób.....
keLt (niezweryfikowany)

"Ofiary miały na rękach ślady po strzykawkach"-hahah to bez igiel wstrzykneli sobie smierc?
.chudy. (niezweryfikowany)

"armaggedon przetrwa 1 na 100"
ozesz (niezweryfikowany)

oburzacie się frajerzy że 2 frajerów wykorkowało.Tymczasem w tej chwili w afryce z głodu umiera kilkaset osób.....
sire (niezweryfikowany)

Ciekawe, czy ta osoba z odwyku był ten kierowca. Fajne z nim musiałybyc jazdy tym autobusem.... :P
sire (niezweryfikowany)

Oczywiscie, nie zmiania do faktu, ze sytuacja nieciekawa, zle sie dzieje, ze młodzi ludzie gina od drugow... moze po czesci bedzie to przestroga dla innych.
Aldon (niezweryfikowany)

w sumie to przykre
max (niezweryfikowany)

Nie byli pierwsi ani ostatni. Dragi zawsze beda zabijac.Niewazne czy ktos sobie zlotego strzala walnie czy przedawkuje nieswiadomie. Jedno jest pewne-dragi go zabily. Poza tym..znalezli ich na Komuny Paryskiej...Jezeli byli oni z okolic tej ulicy to...ci co sa z Wrcka wiedza co mam na mysli. <br>BTW: R.I.P. Cefar...
Później (niezweryfikowany)

Smierc jest zawsze smiercia, nie patrz na to czy umieraja dzieci w Afryce czy młodzi ludzie w Polsce. Obydwa przypadki sa smutne, tylko ze ten drugi jest nam blizszy.
n_ka (niezweryfikowany)

to jest okropne ze narkotyki potrafia posunac ludzi do tego aby popełnic samobojstwo ciekawe co ich do tego nakłonilo moze stracili nadzieje(nikomu tego nie zycze) jakie to jest nie sprawiedliwe ;(
smierćfrajerom (niezweryfikowany)

oburzacie się frajerzy że 2 frajerów wykorkowało.Tymczasem w tej chwili w afryce z głodu umiera kilkaset osób.....
max (niezweryfikowany)

oburzacie się frajerzy że 2 frajerów wykorkowało.Tymczasem w tej chwili w afryce z głodu umiera kilkaset osób.....
Armageddon (niezweryfikowany)

.. przychodzi ocenianie innnych i ich życia. <br>Nie zna ich nikt,ale wiedzą,ze to frajerzy i sami sobie winni. <br>Może trochę wiedzy na początek,co? <br>Bo jeśli myślicie,ze narkomania to nie choroba-to jesteście w błędzie. <br>Ma swój numer i jest katalogowana przez WHO. <br>Nikt nie jest winny temu,ze zachorował. <br> <br>Na początek może blisko t[u]. <br>Jest artykuł M.Zygadły w tym samym portalu. <br> <br>Pozwolę sobie zacytowac dwa cytaty:-): <br> <br>&quot;Wszystkie uzależnienia są sposobem unikania nieakceptowanych uczuć&quot;. <br> <br>John Bradshaw <br> <br>&quot;To my wszyscy nieświadomie zachorowujemy dzieci na narkomanię. Najbliżsi mają w tym procesie najwięcej udziału&quot;. <br> <br>Myzy <br> <br>Życzę powodzenia <br> <br>Stop War on Drugs <br> <br>
sire (niezweryfikowany)

Smierc jest zawsze smiercia, nie patrz na to czy umieraja dzieci w Afryce czy młodzi ludzie w Polsce. Obydwa przypadki sa smutne, tylko ze ten drugi jest nam blizszy.
zuz@ (niezweryfikowany)

to jest okropne ze narkotyki potrafia posunac ludzi do tego aby popełnic samobojstwo ciekawe co ich do tego nakłonilo moze stracili nadzieje(nikomu tego nie zycze) jakie to jest nie sprawiedliwe ;(
pełA (niezweryfikowany)

pierdolicie kurWa wszyscY.. zaczyna się od trafki.. później się wkręcasZ w braunA i niepotrafisZ skończyć :| .. na gonienie kropelki dziennie heroiniści przepierdalają 600zł! później ludzie niewyrabiają z kasą i napierdalają po kablach aż w końcu dojdą do wniosku że to niema sensu i robią to co oni zrobili.. po 3 odwykach można stracić wiarE! widać że człowieK miał ambicje ale to niewystarczA! poprostu sobie ulżyli ! pokój dla nich..
aa (niezweryfikowany)

No i kolejni frajerzy opuścili ten świat. <br>To dowód na to, jak nisko można upaść, jak z człowieka stać się szmatą. I jest to jak najbardziej sprawiedliwe - jak sobie pościelisz, tak się wyśpisz. Za nim sięgniesz po strzykawę pierdolnij się młotkiem w dekiel. Dla swojego dobra.
Kapitan Planeta (niezweryfikowany)

Oni chyba nie popełnili samobójstwa. Po prostu chcieli przeżyć większą fazę. Nie udało im się oszukać śmierci, wypadek przy fazie. <br>Nie zdajecie sobie sprawy, że wszystko co przyjemne zabija? Im bardziej przyjemne tym bardziej zabija ile organizm może wytrzymać tej przyjemności?
lobo (niezweryfikowany)

uwazam ze ci kolesie byli skonczeni, nie powinni nigdy tykac brauna, bo to najwieksze gowno jest. To ich wina, ale pokuj ich duszom. faja za nich
chil[u]m (niezweryfikowany)

.. przychodzi ocenianie innnych i ich życia. <br>Nie zna ich nikt,ale wiedzą,ze to frajerzy i sami sobie winni. <br>Może trochę wiedzy na początek,co? <br>Bo jeśli myślicie,ze narkomania to nie choroba-to jesteście w błędzie. <br>Ma swój numer i jest katalogowana przez WHO. <br>Nikt nie jest winny temu,ze zachorował. <br> <br>Na początek może blisko t[u]. <br>Jest artykuł M.Zygadły w tym samym portalu. <br> <br>Pozwolę sobie zacytowac dwa cytaty:-): <br> <br>&quot;Wszystkie uzależnienia są sposobem unikania nieakceptowanych uczuć&quot;. <br> <br>John Bradshaw <br> <br>&quot;To my wszyscy nieświadomie zachorowujemy dzieci na narkomanię. Najbliżsi mają w tym procesie najwięcej udziału&quot;. <br> <br>Myzy <br> <br>Życzę powodzenia <br> <br>Stop War on Drugs <br> <br>
q (niezweryfikowany)

.. przychodzi ocenianie innnych i ich życia. <br>Nie zna ich nikt,ale wiedzą,ze to frajerzy i sami sobie winni. <br>Może trochę wiedzy na początek,co? <br>Bo jeśli myślicie,ze narkomania to nie choroba-to jesteście w błędzie. <br>Ma swój numer i jest katalogowana przez WHO. <br>Nikt nie jest winny temu,ze zachorował. <br> <br>Na początek może blisko t[u]. <br>Jest artykuł M.Zygadły w tym samym portalu. <br> <br>Pozwolę sobie zacytowac dwa cytaty:-): <br> <br>&quot;Wszystkie uzależnienia są sposobem unikania nieakceptowanych uczuć&quot;. <br> <br>John Bradshaw <br> <br>&quot;To my wszyscy nieświadomie zachorowujemy dzieci na narkomanię. Najbliżsi mają w tym procesie najwięcej udziału&quot;. <br> <br>Myzy <br> <br>Życzę powodzenia <br> <br>Stop War on Drugs <br> <br>
Kapitan Planeta (niezweryfikowany)

.. przychodzi ocenianie innnych i ich życia. <br>Nie zna ich nikt,ale wiedzą,ze to frajerzy i sami sobie winni. <br>Może trochę wiedzy na początek,co? <br>Bo jeśli myślicie,ze narkomania to nie choroba-to jesteście w błędzie. <br>Ma swój numer i jest katalogowana przez WHO. <br>Nikt nie jest winny temu,ze zachorował. <br> <br>Na początek może blisko t[u]. <br>Jest artykuł M.Zygadły w tym samym portalu. <br> <br>Pozwolę sobie zacytowac dwa cytaty:-): <br> <br>&quot;Wszystkie uzależnienia są sposobem unikania nieakceptowanych uczuć&quot;. <br> <br>John Bradshaw <br> <br>&quot;To my wszyscy nieświadomie zachorowujemy dzieci na narkomanię. Najbliżsi mają w tym procesie najwięcej udziału&quot;. <br> <br>Myzy <br> <br>Życzę powodzenia <br> <br>Stop War on Drugs <br> <br>
q (niezweryfikowany)

.. przychodzi ocenianie innnych i ich życia. <br>Nie zna ich nikt,ale wiedzą,ze to frajerzy i sami sobie winni. <br>Może trochę wiedzy na początek,co? <br>Bo jeśli myślicie,ze narkomania to nie choroba-to jesteście w błędzie. <br>Ma swój numer i jest katalogowana przez WHO. <br>Nikt nie jest winny temu,ze zachorował. <br> <br>Na początek może blisko t[u]. <br>Jest artykuł M.Zygadły w tym samym portalu. <br> <br>Pozwolę sobie zacytowac dwa cytaty:-): <br> <br>&quot;Wszystkie uzależnienia są sposobem unikania nieakceptowanych uczuć&quot;. <br> <br>John Bradshaw <br> <br>&quot;To my wszyscy nieświadomie zachorowujemy dzieci na narkomanię. Najbliżsi mają w tym procesie najwięcej udziału&quot;. <br> <br>Myzy <br> <br>Życzę powodzenia <br> <br>Stop War on Drugs <br> <br>
Zajawki z NeuroGroove
  • Atropa belladonna (pokrzyk wilcza jagoda)
  • Bieluń dziędzierzawa
  • Inne
  • Pierwszy raz
  • Tagetes Lucida

Nastawienie pozytywne, przez cały czas trwania fazy przebywałam sama w moim mieszkaniu.

Już na samym wstępie pragnę zaznaczyć iż jest to mój pierwszy raport napisany na tej stronie, natomiast ja sama nie jestem osobą towarzyską i nie stosuje substancji psychoaktywnych w celu urozmaicenia zabawy z znajomymi. Jestem typem introwertyczki która już od dziecka interesuje się duchami, ezoteryką, świadomymi snami itp. Od dawna już potrafię opuścić własne ciało oraz latać w snach bez zażywania czegokolwiek. Do zażywania substancji halucynogennych natomiast podchodzę poważnie, podobnie jak kiedyś podchodziły do tych tematów plemiona indiańskie.

  • LSD-25
  • Pozytywne przeżycie

Bardzo dobre samopoczucie, obcowanie ze wspaniałymi i zaufanymi ludźmi, otoczenie to piękna i zielona kraina w środku lasu nad jeziorem.

Opisane poniżej wydarzenia nie miały miejsca… przecież to zbyt piękne by było prawdziwe…

 

Żyłem wyjazdem od momentu, kiedy dowiedziałem się, że będę mógł się tam pojawić. Jednak przedostatnie dwa tygodnie to był istny mindfuck. Myślami byłem już na miejscu, wyobrażałem sobie okolice, ludzi i to co będziemy tam robić, jak będziemy wspólnie spędzać czas.

  • Bad trip
  • MDMA (Ecstasy)

Sylwester, czas by bawić się do upadłego! Każdy coś ćpie, wóda się leje, opuszczamy domówkę i jedziemy do klubu ok 1:30.

Samej nocy bawiłem się nieźle, ot jazda na dragach i alkoholu do cięzkiego techno w kurewsko mrocznym zatłoczonym klubie. Dość duży nieogar panował całą noc. Wróciliśmy z dziewczyną do domu w opłakanym stanie - tragiczny, nie dający spać zjazd. Prysznic, poleżeliśmy pare godzin, pogadaliśmy, posprzątaliśmy syf w domu, poszliśmy na spacer w pierwszym śniegu, zjedliśmy rosół i ciasto. Zaczynałem czuć się lepiej, postanowiłem przypalić sobie z bonga dla rozluźnienia.

  • GBL (gamma-Butyrolakton)
  • Metoksetamina
  • Tripraport

Miejsce: Pokój w domku, trawnik przed domem i trasa do sklepu. Kwiecień 2011, noc. Start o 22:30. Nastrój: Jak najbardziej pozytywny. Cele: Odpalić statek kosmiczny i pozwiedzać pobliskie planety, a może i inne gwiazdy tej galaktyki.

WSTĘP
Ogólnie miał to być zwykły "odpoczynkowy" piątek. Przybycie moich dwóch przyjaciół było lekką niespodzianką, niemniej przybyli, kazali mi przygotować skafander kosmonauty, jeden z nich rzucił na stół 250 mg metoxyketaminy, podzieliliśmy i postanowiliśmy wyruszyć w kosmos. 

Nie jadłem wcześniej ketaminy, ten środek ponoć jest analogiem. Wszystkie 'T+' podane poniżej są przybliżone, naprawdę ciężko ogarnąć upływ czasu na tym środku, 10 minut potrafi trwać 10 lat, a chwilę później 2 godziny mijają w minutę. 

T - 0 (22:30)