No tak... Przyszedł czas żebym i ja spróbował trochę pojeździć na Aviomarinie. Tak naprawdę to odczuwam jakiś wewnętrzny hamulec przed zażywaniem dużych ilości leków, ale... `co nie zabije to wzmocni`... podobno ;)

Ogromne uderzenie wrocławskich i legnickich policjantów w narkotykowy biznes. Funkcjonariusze przejęli ponad 32 kg marihuany i zlikwidowali plantację konopi. Do sprawy zatrzymali na gorącym uczynku 48 i 61-latka. Wkrótce mężczyźni zostaną doprowadzeni do prokuratury, gdzie usłyszą zarzuty.
Ogromne uderzenie wrocławskich i legnickich policjantów w narkotykowy biznes. Funkcjonariusze przejęli ponad 32 kg marihuany i zlikwidowali plantację konopi. Do sprawy zatrzymali na gorącym uczynku 48 i 61-latka. Wkrótce mężczyźni zostaną doprowadzeni do prokuratury, gdzie usłyszą zarzuty.
Funkcjonariusze Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu wspólnie z policjantami Komendy Miejskiej Policji w Legnicy od dłuższego czasu pracowali nad dwoma mieszkańcami naszego miasta, których podejrzewali o udział w procederze narkotykowym. Wnikliwość i zdeterminowanie policjantów pozwoliło im na wytropienie miejsca, w którym mogły być produkowane narkotyki. Trop doprowadził ich do opuszczonej kamienicy w centrum miasta.
We wtorek późnym popołudniem funkcjonariusze z Wrocławia i Legnicy przystąpili do realizacji i pojechali pod wytypowany adres. Kiedy funkcjonariusze dynamicznie wkroczyli do kamienicy wewnątrz budynku było dwóch mężczyzn. 48 i 61 -latek szybko zostali obezwładnieni i zatrzymani. Podczas przeszukania pomieszczeń na różnych kondygnacjach funkcjonariusze ujawnili profesjonalną produkcję marihuany. W różnych pokojach, gdzie rosło ponad 600 roślin była podłączona specjalna wentylacja, system oświetleniowy oraz suszarki. Rośliny znajdowały się już w dużej fazie wzrostu (ponad 1,5 metra). Z kolei w innych pomieszczeniach znajdowały się sadzonki, rośliny poddane suszeniu oraz skrzynki wypełnione już gotową marihuaną. Łącznie policjanci zabezpieczyli ponad 32 kg marihuany oraz 158 gram metamfetaminy.
Wkrótce policjanci Komendy Miejskiej Policji w Legnicy doprowadzą mężczyzn do prokuratury, gdzie zostaną przesłuchani oraz usłyszą zarzuty.
No tak... Przyszedł czas żebym i ja spróbował trochę pojeździć na Aviomarinie. Tak naprawdę to odczuwam jakiś wewnętrzny hamulec przed zażywaniem dużych ilości leków, ale... `co nie zabije to wzmocni`... podobno ;)
Przedostatnim razem jak wziolem kwasa (sam)
poszedlem do Zachety na wystawe. Siedze sobie przed wejsciem, patrze na
ludzi, mysle: kurde kazdy sie umowil, ciekawe z kim ja. Wstalem zeby wejsc
do srodka, a tu idzie moja kolezanka ze szkoly z siostra, tez na wystawe.
Nie poznala sie ze mialem odmienny stan swiadomosci :). Polazilismy po
wystawie, potem poszedlem z nimi do sklepu. W sklepie sobie laze, patrze a
tu obok tej kolezanki oglada ubrania moja druga kolezanka z chlopakiem.
Niniejszy tekst jest kompilacją dokumentów znalezionych w Sieci, oraz
doświadczeń autora.
Bylo to pierwsze grzybojedzenie w tym roku. Niestety grzyby byly
zakupione gdyz moje miejsce w tym sezonie w ogole nie obrodzilo :(( i
w ogole mialem dosyc rozczarowan za kazdym razem gdy sie udawalem na
laki. Wiem, ze najlepiej "smakuja" wlasnorecznie zebrane kapelusze
lecz pokusa i zadza wrazen byla na tyle silna, ze gdy nadarzyla sie
okazja to zdecydowalismy sie z kumplem zakupic 150 sztuk.
Mimo wszystko nastawilem sie na pozytywna podroz.