Złamanie komunikatora umożliwiło rozbicie grupy handlującej narkotykami

Belgowie chwalą się zatrzymaniem członków zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się przemytem kokainy. Co stoi za tak dużym sukcesem? Bez wątpienia, na co wskazuje policja, tak szeroką operację umożliwiło złamanie zabezpieczeń komunikatora wykorzystywanego przez handlarzy narkotyków.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

cyberdefence24.pl
Sylwia Gliwa

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

251

Belgowie chwalą się zatrzymaniem członków zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się przemytem kokainy. Co stoi za tak dużym sukcesem? Bez wątpienia, na co wskazuje policja, tak szeroką operację umożliwiło złamanie zabezpieczeń komunikatora wykorzystywanego przez handlarzy narkotyków.

Belgijska policja w ramach ponad 200 nalotów dokonała spektakularnego zatrzymania członków siatki zajmującej się handlem narkotykami w której udział brało ponad 1500 funkcjonariuszy. Przeprowadzenie operacji i rozbicie grupy umożliwiło złamanie zabezpieczeń aplikacji o nazwie „Sky ECC”, który wykorzystywany był przez przestępców do prowadzenia komunikacji.

Jak informuje The Brussels Time, belgijskim śledczym udało się złamać aplikację pod koniec ubiegłego roku, co umożliwiło im wgląd w komunikację pomiędzy przestępcami. Portal wskazuje, że tysiące wiadomości przesyłane w ramach korespondencji pozwoliły na zakończenie dwuletniego dochodzenia w tej sprawie.

Czym jest Sky ECC? Producent reklamuje swój komunikator jako najbezpieczniejsze rozwiązanie do przesyłania wiadomości. Aplikacja, aby uniemożliwić podsłuchiwanie wyłącza kamerę, lokalizację GPS oraz mikrofon. Przesyłane treści są automatycznie usuwane po 30 sekundach. Aplikacja jest również ukryta na ekranie urządzenia, a jej zabezpieczenia pozwalają na usunięcie zawartości urządzenia po wprowadzeniu odpowiedniego hasła.

Na stronie internetowej aplikacji, czytamy, że jest określana ona jako „najbezpieczniejsza platforma do przesyłania wiadomości, jaką możesz kupić”, co więcej twórca reklamuje swoje rozwiązanie hasłem „SKY ECC jest instalowane tylko na urządzeniach, których nie można zhakować, z chipami odpornymi na manipulacje i naszymi najbardziej rygorystycznymi standardami bezpieczeństwa”. Producent był również tak pewny zastosowanych zabezpieczeń, że proponuje wzięcie udziału w wyzwaniu polegającym na złamaniu zabezpieczeń: „Jesteśmy tak pewni, że SKY ECC jest nie do pobicia, że ​​damy 5 000 000 dolarów amerykańskich każdemu, kto pokona nasze urządzenie i szyfrowanie”.

Sky ECC zyskała na popularności w kręgach przestępczych po tym, jak międzynarodowy zespół śledczych złamał inna popularną w tym środowisku aplikację – Enrochat. Krytycy aplikacji, jak podkreśla belgijski portal, wskazują, że jest ona wykorzystywana praktycznie tylko przez przestępców.

Rozbicie siatki handlarzy narkotyków jest niemałym osiągnięciem belgijskich śledczych, który może mieć wpływ również na pozostałe kraje Europy. Jeszcze w 2018 roku Jacek Raubo z redakcji InfoSecurity24.pl wskazywał, że nawet 25 proc. kokainy jaka trafia do Europy, przepływa obecnie przez Belgię: „Europa mierzy się obecnie z dynamicznie rosnącym napływem kokainy, z czego coraz więcej tego narkotyku przepływa przez belgijskie porty. W ostatnich latach to właśnie tamtejsza Antwerpia stała się nieformalną kokainową "stolicą" starego kontynentu. W dodatku przestępcy z roku na rok działają na coraz większą skalę”. Jak wskazywał nasz redakcyjny kolega w swojej analizie - Kokainowa Belgia wyzwaniem dla całej Europy - w samym tylko 2017 r. w Belgii skonfiskowano transporty kokainy o wadze 41 ton i wartości ok. 2,5 miliarda dolarów.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Inne

Jakiś czas temu wpadło mi ręce 1g MXE. Czekałem dosyć długo, a w necie nie ma zbyt obszernych infaormacji na ten temat. Akcja ma się na domówce u znajomych w częściowej konspiracji, bo nie wszyscy muszą wiedzieć, leją się dobre trunki, gra muzyka jest luźno i przyjemnie. Dawek było kilka, po 30-100mg co na dodatek w połączeniu z alko było ewidentnym przedawkowaniem. Po ok 4 godzinach wyladowaliśmy z kumpelą na ulicy, dobijając się do wszystkich drzwi w zasięgu (była 2 w nocy!), potrafiąc wydobyć z siebie jedynie miarowe buczenie:D.

  • Bad trip
  • Etanol (alkohol)
  • Marihuana
  • Tytoń

Nastawienie: Dobre, pozytywne Nastrój: W miarę neutralny Okoliczności: Ognisko kolegi, znałem tylko parę osób, nieciekawe towarzystwo. Otoczenie: Końcówka listopada a więc początki zimy, las nad sztucznym jeziorem, wieczór, ciemno, ogółem również nieciekaiwe.

Po szkole dostałem telefon od kolegi (N) że jest ognisko wieczorem, żebym wpadał, będzie fajnie i tak dalej. Postanowiłem się tam wybrać z moim z kolegą z klasy (K), znamy się już dosyć długo i często razem gdzieś chodzimy. Wieczorem K wpadł pod mój dom, po czym poszliśmy gdzieś kupić alko. Potem spotkaliśmy się z N i z paroma innymi kolegami i koleżankami, i oszliśmy już nad jeziorko. Było to dosyć daleko więc pokonanie tej trasy nam trochę zajęło.

  • Grzyby halucynogenne
  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

Set: Trudny okres w życiu, dużo stresu, bardzo częste myśli samobójcze, natrętne i raczej pesymistyczne przemyślenia o świecie i śmierci. Nastawienie do grzybów było pozytywne i przeważała duża ciekawość, ale zważając na mój stan psychiczny, było też wiele niepewności i obaw. Setting: dom dwóch znajomych, przyjazne otoczenie, na środku ustawiony duży, kolorowy abstrakcyjny obraz, który traktowaliśmy jako punkt odniesienia; jedna osoba, której wcześniej nie znałem i jeden trip sitter, który cały czas był trzeźwy.

Całe moje doświadczenie z substancjami psychoaktywnymi zamykało się do tej pory na THC oraz etanolu, ale od dłuższego czasu chciałem spróbować grzybków i LSD. Kiedy więc mój znajomy (nazwę go tutaj H.) powiedział, że zamówił growkit i właśnie szykują się do suszenia drugiej partii grzybów, od razu powiedziałem, żeby brali mnie pod uwagę, kiedy będą chcieli je testować. Parę dni temu dostałem wiadomość, że mam wpadać, bo dzisiaj będzie ten dzień. Szybko zjawiłem się w domu H. Na stole zobaczyłem wagę i całe pudełko pięknie ususzonych grzybów.