Zielińska (KO, Partia Zieloni): do 20 kwietnia projekty w sprawie legalizacji marihuany

Do 20 kwietnia 2021 r. parlamentarny zespół przygotować ma trzy projekty ustaw dotyczące legalizacji marihuany - powiedziała PAP posłanka Urszula Zielińska (KO, Partia Zieloni). Rada Krajowa Zielonych właśnie przyjęła kolejne stanowisko, domagające się tej legalizacji.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

wnp.pl/PAP

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

120

Do 20 kwietnia 2021 r. parlamentarny zespół przygotować ma trzy projekty ustaw dotyczące legalizacji marihuany - powiedziała PAP posłanka Urszula Zielińska (KO, Partia Zieloni). Rada Krajowa Zielonych właśnie przyjęła kolejne stanowisko, domagające się tej legalizacji.

Zapytana przez PAP, czy Rada Krajowa Zielonych wzywa do pełnej legalizacji marihuany, Zielińska - wiceprzewodnicząca Parlamentarnego Zespołu ds. Legalizacji Marihuany - odpowiedziała, że tak i zaznaczyła, że "to nie jest pierwsze takie stanowisko Zielonych".

"Mieliśmy już pierwsze takie stanowisko w 2016 roku. Akurat w poniedziałek zebrał się zespół parlamentarny ds. legalizacji marihuany, zdecydował, że będzie pracować nad projektami ustaw, więc przyjęte tego samego dnia stanowisko Rady Krajowej Zielonych dobrze się w to wpisuje" - powiedziała posłanka.

Na pytanie co przemawia za tym, by akurat teraz legalizować marihuanę, stwierdziła, że "w tej chwili jest poważny problem braku dostępności polskiej marihuany medycznej". "Mamy prawo, które pozwala na jej użycie, ale ta marihuana nie jest dostępna na rynku, a jeżeli jest, to jest bardzo droga, bo pochodzi z importu" - powiedziała Zielińska.

W tym kontekście postawiła pytanie "dlaczego zatem polski rynek nie mógłby dostarczać medycznej marihuany". "Polska kiedyś była dużym producentem konopi i dziś nie wykorzystujemy swojego potencjału. Byłoby to możliwe, gdyby tylko zmienić prawo" - stwierdziła Zielińska.

Odpowiedziała twierdząco na pytanie, czy Zieloni chcą zniesienia karalności posiadania marihuany. "Tak, to jest absurd, że młodzi ludzie siedzą w więzieniach za to, że mieli niewielkie ilości marihuany. Policja powinna się zajmować innymi, poważniejszymi sprawami niż ściganiem młodych za skręta. Tym bardziej, że szkodliwość marihuany jest porównywalna do szkodliwości tytoniu czy alkoholu" - powiedziała posłanka zastrzegając, że nie jestem zwolenniczką palenia, "bo ono oczywiście szkodzi".

"Ale ten rynek i tak istnieje, tyle że w szarej strefie. Poza tym młodzi ludzie kupują przy okazji bardzo podejrzane produkty, które mają domieszki potencjalnie groźnych substancji, dopalaczy. Ale dopóki jest to zepchnięte do podziemia, nie jest testowane pod względem jakościowym. Jest jeszcze jeden problem. Chodzi o to, że ustawa dopuszcza bardzo niski poziom substancji psychoaktywnych w konopiach siewnych, co powoduje, że hodowcy mają z tym problem. Ten poziom można łatwo przekroczyć i można mieć problem z wymiarem sprawiedliwości. A trzeba pamiętać, że z konopi siewnych można zrobić bardzo wiele pożytecznych produktów. Ta sprawa też powinna być więc uregulowana" - zaznaczyła Zielińska.

Na pytanie, czy gdyby marihuana była legalna, państwo miałoby też z tego interes skarbowy, zaznaczyła, że "tak, byłyby z tego podatki, a przede wszystkim młodzież nie kupowałaby produktów z szarej strefy". "Narkotykowe gangi nie zarabiałyby też na tym pieniędzy. Poza tym teraz mamy trudne czasy i trzeba przedsiębiorców czy hodowców wspierać" - powiedziała Zielińska.

Poinformowała, że mają powstać trzy projekty ustaw - w prace oprócz niej zaangażowane są jeszcze dwie posłanki z Lewicy: przewodnicząca Parlamentarnego Zespołu ds. Legalizacji Marihuany Beata Maciejewska i druga wiceprzewodnicząca zespołu Paulina Matysiak.

Posłanka Maciejewska ma zająć się projektem ws depenalizacji posiadania niewielkich ilości marihuany na własny użytek, posłanka Matysiak projektem dotyczącym marihuany medycznej, a posłanka Zielińska przepisami o konopiach siewnych.

"Chcemy opracować te projekty i złożyć w Sejmie najpóźniej do 20 kwietnia. Kilka najbliższych miesięcy chcemy też wykorzystać na to, by oswoić parlament z tematem, bo politycy nerwowo reagują jak słyszą słowo marihuana" - powiedziała Zielińska.

Oceń treść:

Average: 9.4 (5 votes)

Komentarze

Anonim (niezweryfikowany)

Standardowe żygi, pewnie brakuje miejsc dla upaińców innych banderowców, to trzeba stworzyć w Polsce tanie miejsca dla zachodnichc złodziejskich firm, w produkcji. Tak jak jest z tytoniem i papierosami.
Zajawki z NeuroGroove
  • Kannabinoidy
  • Przeżycie mistyczne

Dobre nastawieniem, chęć doświadczenia czegoś głębszego po raz drugi po mj. Sam w domu.

Wypiłem 4 yerby mate, przebigłem moją małą miejscowość na sprincie, po czym przy dalej wzmożonym oddechu przyjąłem w płucka pięknego spuszczaka. 

Na początku wiadomo nic sie nie dzieje, tak więc zabieram co moje z łazienki, i ruszam do zaciemnionego pokoju. Minęło juz pare mnut a mi dalej nic sie nie dzieje. Co bylo dosyć dziwne ponieważ zazwyczaj od razu mnie łapie. Tak więc zrezygnowany kładę sie na łózko, wkładam słuchawki i zapuszczam sobie piosenkę "rly real-blackbear" i zamykam oczy.

  • LSD-25
  • Pierwszy raz

Byłem bardzo podekscytowany ale również troszkę zestresowany. Troszkę momentami pobolewał mnie brzuch, ale nie wiem czy to z głodu czy ze stresu po prostu. Jako otoczenie wybrałem mój pokój, w którym to testowałem wszystkie używki które mi przyszło wziąć. Rola Trip sittera wypadła na mojego brata. Zawsze jak coś testowałem to właśnie z nim, a dodatkowo sam parę dni później miał zarzucić trochę kwasku, więc mógł popatrzeć jak to wygląda z zewnątrz.

O LSD czytałem od naprawdę długiego czasu. Podobała mi się bardziej duchowe przeżycie tej substancji niż "rozrywkowe". Udało mi się zdobyć dzięki cebulki.
Zamówiłem 5 blotterów po 110 µg. Paczka doszła po 2 dniach. Postanowiłem na następny dzień już wziąć, ponieważ warunki mi odpowiadały - miałbym mieszkanie dla siebie i brata na najbliższe 9h.
 

Dzień brania
Godzina 4:50

  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

Wszystko w domowym zaciszu, posprzątane, brak obowiązków na głowie i spraw do nagłego rozwiązania - chwila dla siebie.

Tak.. dziwnie to opisywać, coś na co brakuje słów. Dzień po znacznie mniej się pamięta, efekt pierwszy raz w zyciu powaliły, coś kompletnie niespodziewanego, innego, abstrakcyjnego. Postaram się podjąć wyzwania i skrobnąć co nie co, dzieląc się doświadczeniem. Lat 24, delikatne oderwane dwa drobne kawałeczki od zbitej trojki g. Wszystko w domowym zaciszu, posprzątane, brak obowiązków na głowie i spraw do nagłego rozwiazania - chwila dla siebie. Czas jest względny, nie będę go tutaj podawał, ale będzie się pojawiał dośc intuicyjnie, w słowach.

  • Marihuana

Doświadczenie: wówczas znikome: kofeina,nikotyna, alkohol, marihuana (kilka razy)

Wiek: wtedy 17lat

S&S: zapowiadająca się nudna niedziela/ ja, dwóch kumpli/ dom/działka/popołudnie/wieczór

Dawkowanie: 1,5 marihuany na 3 osoby