Zgubił portfel z pieniędzmi, dokumentami i ... amfetaminą

Gdy mienie się znalazło, okazało się, że w środku są także narkotyki, o których mieszkaniec Piły zapomniał...

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

KPP Piła
Podkom. Żaneta Kowalska
Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

719

Policjanci z Wydziału Kryminalnego zatrzymali 29-letniego mężczyznę. Mieszkaniec Piły zgubił swój portfel z dokumentami i pieniędzmi. Gdy mienie się znalazło, okazało się, że w środku są także narkotyki, o których mieszkaniec Piły zapomniał... Teraz za posiadanie substancji psychotropowych 29-letni mężczyzna odpowie przed Sądem. Grozi mu kara do 3 lat więzienia.

25 lipca br. do Komendy Powiatowej Policji w Pile zgłosił się młody mężczyzna i przekazał, że zgubił portfel. Nie potrafił wskazać dokładnie okoliczności w jakich go stracił, a dodatkowo podczas wizyty w komendzie mężczyzna był pod wpływem alkoholu. Policjanci sporządzili dokumentację z rozmowy z mężczyzną i poinstruowali go co dalej należy zrobić.

Godzinę później do pilskiej jednostki przyszedł starszy mężczyzna i poinformował, że na terenie Piły znalazł portfel i chciałby go oddać. Gdy funkcjonariusze zajrzeli do środka, okazało się, że zguba należy do młodego mężczyzny, który wcześniej zasygnalizował utratę portfela. Funkcjonariusze w portfelu znaleźli dokumenty i pieniądze, a także ... narkotyki.

Policjanci z Wydziału Kryminalnego następnego dnia pojechali do mieszkania mężczyzny i okazali mu portfel. Mieszkaniec Piły bardzo zadowolony przekazał, że to jego portfel. Jednak w momencie, kiedy mężczyzna zobaczył w środku woreczek strunowy z amfetaminą, był zupełnie zaskoczony. Po chwili przyznał się policjantom, że je tam schował, tylko zupełnie o tym zapomniał.. 29-letni mężczyzna został zatrzymany przez pilskich kryminalnych. Teraz za posiadanie kilku porcji amfetaminy grozi mu kara do 3 lat więzienia.

Oceń treść:

Average: 9 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Hydroksyzyna
  • Kodeina
  • Pozytywne przeżycie

Domowe Zacisze

Godzina 17:25- 17:35:

Ładowanie po 5 tabletek w odstępach po 3 minuty, a na koniec jedna tabletka hydroksyzyny.

17:35 - 18:10

Nauka, a raczej próba nauki do egzaminu ze znajomymi za pośrednictwem discorda. Zaczęło wchodzić po 15 minutach. Po około pół h, wyrzut histaminy stawał się nie do zniesienia. Przeprosiłem znajomych i powiedziałem, że pouczę się z nimi innym razem.

18:10 - 19:10

  • Dekstrometorfan


Ten konkretny trip nie miał być niczym szczególnym, byłem nastawiony na lekką i miłą wycieczkę w świat iluzji, zatopiony w dźwiękach niemożliwie pięknej w swej dokładności muzyki. Ale Wielki DextroMethophor chodzi swoimi ścieżkami i nie zważa na zabawnych mieszkańców jeszcze smutnej planety. Uznał, że dość już bycia miłym wujkiem i trzeba przykładnie ukarać tego, kto ośmiela się zakradać co noc każdego nowego miesiąca, od już dwóch z hakiem lat do jego transcendentnej rezydencji.


  • Alkohol
  • Benzydamina
  • Benzydamina
  • Pierwszy raz

Dzień całkiem normalny, posiłek spożyty kilka godzin przed zażyciem substancji. Głównym powodem, że był to idealny czas na halucynacje było to, że miałem wolne mieszkanie na kilka dni. Oczekiwałem po prostu miłego doświadczenia, czegoś innego gdyż wcześniej miałem doświadczenia tylko alkoholem i thc.

Jako, że to pierwszy raz z benzydaminą to zdecydowałem się na dwie saszetki Tantum Rosa. Przeprowadziłem ekstrakcje a następnie uzyskany osad zalałem jak najmniejszą ilością soku pomarańczowego. O godzinie 23:30 spożyłem specyfik. Smak bardzo intensywnie słony, okropny ale płynu na tyle mało że było to do przeżycia. Brzuch od razu się odezwał ale zapiłem jeszcze sokiem pomarańczowym i winogronowym żeby zabić smak i jakoś zatrzymałem całość w żołądku.

  • 1P-LSD
  • Tripraport

Długo oczekiwany trip z przyjacielem. Sobotnie popołudnie.

Na ten trip czekaliśmy z P. już jakiś czas. W końcu ostatni wspólny był kilka miesięcy temu, a przez ten czas tylko koks i krysztau w nos. I alkohol. Dzień wcześniej testowałem nowy dysocjant MXiPr, który najwidoczniej miał wpływ na działanie kwasa.

Miałem przygotowany już jednen blotter, zamówiłem dwa kolejne i pozytywnie się nastawiłem. Narzeczona wyjechała do mamy więc mieliśmy dom dla siebie. Około piętnastej wrzuciliśmy po 1 i 1/4 blottera, odpaliliśmy "The Big Lebowski" i ułożyliśmy się wygodnie na kanapie.

randomness