Zbigniew Ziobro: Marihuana niesie spustoszenie

"Nie mówię nie, ale mówię, że musi być reglamentacja i duża ostrożność, wstrzemięźliwość wobec środowisk, które przy tej okazji chciały w ogóle zalegalizować ten narkotyk, czemu jestem zdecydowanie przeciwny" - powiedział Ziobro.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Interia Fakty

Grafika

Odsłony

2073

"Marihuana być może podobnie jak morfina ma jakieś możliwości lecznicze. Jeżeli tak, to na zasadach reglamentacji można rozważyć jej stosowanie, ale tylko w udokumentowanych medycznie wypadkach" - powiedział w piątek minister sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro.

Pytany o dyskusję na temat dopuszczenia medycznej marihuany w Polsce Ziobro podkreślił w piątek, że jest ostrożny, jeżeli chodzi o tego rodzaju rozwiązania. Zaznaczył też swój sceptycyzm.

Zdaniem ministra trzeba pamiętać, że marihuana jest też narkotykiem, który "niesie spustoszenie w umysłach zwłaszcza młodych ludzi". "Być może też podobnie jak morfina ma jakieś możliwości lecznicze. Jeżeli tak, to na zasadach reglamentacji tak jak w przypadku morfiny można rozważyć jej stosowanie, ale tylko w wypadkach potwierdzonych, udokumentowanych medycznie" - powiedział Ziobro.

Dodał, że dostrzega niebezpieczeństwo, że środowiska, które chcą zalegalizować marihuanę, pod pretekstem leczenia, tak naprawdę będą chciały ją wprowadzić do publicznego obiegu, zapominając o jej narkotycznych, destrukcyjnych aspektach.

"Nie mówię nie, ale mówię, że musi być reglamentacja i duża ostrożność, wstrzemięźliwość wobec środowisk, które przy tej okazji chciały w ogóle zalegalizować ten narkotyk, czemu jestem zdecydowanie przeciwny" - powiedział Ziobro.

W ubiegłym tygodniu dyskusję na temat medycznej marihuany wywołał na nowo b. rzecznik SLD Tomasz Kalita, który zmaga się ze złośliwym guzem mózgu. Napisał on na portalu społecznościowym, że być może mógłby mu pomóc olej z marihuany, który w Polsce nie jest dopuszczony do obrotu.

W piątek politycy znajdującego się poza Sejmem SLD złożyli w formie petycji projekt "ustawy Kality", który dopuszcza leczenie medyczną marihuaną oraz substancjami zawierającymi olej konopny.

W środę przedstawiciele wszystkich klubów poselskich zadeklarowali gotowość do dalszej pracy nad projektem autorstwa Kukiz'15 ws. leczniczej marihuany, który ma umożliwić pacjentom, po uzyskaniu zezwolenia, samodzielne uprawianie konopi i przygotowywanie przetworów na potrzeby terapii. Na początku marca sejmowa komisja ustawodawcza uznała, że projekt - złożony przez klub Kukiz'15 w lutym - może być dalej procedowany, jednak od tamtej pory prace nad nim nie były kontynuowane.

W ubiegłej kadencji Sejmu jeden z nieuchwalonych projektów w sprawie dopuszczenia terapii substancjami zawierającymi olej konopny złożyła grupa posłów reprezentowanych przez współpracownika Ziobry, obecnego wiceministra sprawiedliwości Patryka Jakiego.

Oceń treść:

Average: 3.3 (6 votes)

Komentarze

Anonim (niezweryfikowany)

Ziobro, co Pan bredzisz? Edukacja i kultura ... alkohol jest znacznie groźniejszy, a nic o nim nie mowisz hipokryto...i bardzo dobrze bo to zły kierunek. Jestem wzorowym obywatelem zdarza mi sie wypic piwko czy zapalic jointa - i ciesze się, że są! Jestem świadomym człowiekiem znam zagrożenia i potrafie SAM SOBIE NAŁOŻYĆ "OGRANICZENIA". Mam odpowiednią wiedzę, poprostu. Propaguj prace nad sobą, wnętrzem, uświadomienie, a nie zewnętrzne rozwiązania które są iluzją i tylko zawęrzają.
doktor_koziełło

A czego się po nim spodziewaliście? To zły człowiek.
Anonim (niezweryfikowany)

"i potrafie SAM SOBIE NAŁOŻYĆ OGRANICZENIA" ciesz się bo może 99 innych osób nie potrafi. Identycznie jest z alkoholem niektórzy potrafią wypić jedno piwo na tydzień, inni potrafią na imprezie po 3 zbastować i się dobrze bawić a jeszcze inni walą w trupa cały tydzień. Nie mierz innych swoją miarą. A ta lecznicza marihuana to głównie CBD, THC przeszkadza w terapii więc nici z zabawy
Anonim (niezweryfikowany)

"Mam odpowiednią wiedzę, poprostu. Propaguj prace nad sobą, wnętrzem, uświadomienie, a nie zewnętrzne rozwiązania które są iluzją i tylko zawęrzają." - człowiekowi chodzi o to, aby nie ograniczać waszych praw, a was uświadamiać!! CZYTAJCIE ZE ZROZUMIENIEM! Bo jeżeli nawet tego robić nie umiecie to faktycznie trzeba Wam PANA WŁAŚCICIELA który będzie stał nad Wami i mówił co macie robić.
Zajawki z NeuroGroove
  • MDMA (Ecstasy)

  • LSD-25

Tego lata, zdarzyło mi się być na kwasie w dużym zbiorowisku ludzi (duży, pokojowo zorientowany festiwal ogólnopolski).

  • 5-MeO-MiPT
  • Pierwszy raz

Zbierałem się około miesiąca, żeby spróbować tej substancji, w końcu nadarzyła się ostatnia szansa przed zaliczeniami i sesją. Nastawienie oczywiste- ciekawość, pomimo lekkiego strachu przed dawkowaniem - odmierzałem "na oko". Sam w mieszkaniu, wieczór(początek o 22).

 Około godziny 22 odmierzam 20 mg substancji RC z woreczka, po czym aplikuję pod język. Jest gorzka, ale idzie to znieść; no może oprócz specyficznego "wypalenia" jamy ustnej, które przeszkadza przez pierwsze 15 minut. Uruchamiam laptopa, który będzie moim jedynym towarzyszem tego doświadczenia i po wchłonięciu substancji otwieram pierwsze piwo. Wyczytałem, iż alkohol to głupi pomysł do tryptamin, jednakże chciałem popijać jakieś płyny podczas tripu.

  • Dekstrometorfan
  • Przeżycie mistyczne

Nastawienie pozytywne, otoczenie 3 kumpli. Oczekiwania: Wejście na plateau 2

Wstęp: 

Wracając do domu po szkole stwierdziłem, że dawno nie brałem sobie ukochanego acodinu więc szybkim krokiem poszedłem do szafki, w której miałem przechowany acodin na "czarną godzine". Wyciągnołem go otwierając z bananem na twarzy pomyślałem, że wejdę sobie na max plateau 2 przejdę się do sklepu po liquid do e-papierosa i jak wrócę po chilluje sobie, i posłucham muzyki na luzie aczkolwiek nie spodziewałem się tak silnego działania.

1.30 pm