doświadczenie: zależy z czym...swojego czasu spore ilości speeda, extasy, thc a ostatnio głównie alkohol wszelkiego rodzaju :)
Kiedy ochroniarze przyłapali nastolatka na kradzieży w sklepie, ten zaatakował ich gazem pieprzowym. Kiedy przekazali go policji, 16-latek spróbował przekupić funkcjonariuszy woreczkiem marihuany.
Kiedy ochroniarze przyłapali nastolatka na kradzieży w sklepie, ten zaatakował ich gazem pieprzowym. Kiedy mimo to udało im się go zatrzymać i przekazać policji, 16-latek spróbował przekupić funkcjonariuszy... woreczkiem marihuany. Kiedy to się nie udało, spróbował podszyć się pod swojego kolegę i podał jego dane policji.
Wszystko działo się kilka dni temu na Suchaninie. Do jednego ze sklepów wszedł 16-latek. Pracujący w sklepie ochroniarze zauważyli, że chłopak próbuje wynieść bez płacenia towary warte kilkaset złotych - m.in. kosmetyki, słodycze oraz whisky za 300 zł. Zażądali więc, aby odłożył je lub uregulował należność.
W tym momencie chłopak wyciągnął gaz pieprzowy i psiknął nim jednemu z ochroniarzy w twarz. Drugi z pracowników ochrony chwilę później obezwładnił go i zadzwonił na policję.
Kiedy funkcjonariusze przybyli na miejsce, nastolatek spróbował ich przekupić.
- Młody mężczyzna próbował przekupić policjantów i zaproponował im, że w zamian za uwolnienie odda im narkotyki, które miał przy sobie - mówi Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Chłopak zaoferował funkcjonariuszom ponad cztery gramy marihuany, próbując im zresztą wmówić, że są one warte ponad 600 zł (rynkowa cena to ok. 200 zł). Policjanci zabezpieczyli woreczek ze środkami odurzającymi, a chłopaka przewieźli na komisariat.
Już na miejscu 16-latek spróbował podszyć się pod swojego kolegę - złożył nawet fałszywe podpisy pod kilkoma dokumentami. Ostatecznie udało się jednak ustalić jego prawdziwą tożsamość.
W środę sprawą 16-latka zajął się sąd dla nieletnich, który umieścił go w zakładzie poprawczym.
doświadczenie: zależy z czym...swojego czasu spore ilości speeda, extasy, thc a ostatnio głównie alkohol wszelkiego rodzaju :)
No wiec pewnego dnia poczulem sie bardziej chory na grypke niz zawsze, skorzystalem wiec z okazji, skoczylem do apteki i oprocz gripexu, chcialem kupic tez tussi.. ale nie bylo, pewnie wszyscy kupuja hurtowo ;), byl natomiast sudafed, w cenie 12 zl (za 12 tabletek), ale czego sie nie nie robi dla dobra nauki.
W drodze powrotnej czytam ulotke, a tam mila informacja, jedna tabletka zawiera 60 mg ch.pseudoefedryny. Wiec, zdaje sie, 4 razy wiecej niz tussi.
Jakiś tam poniedziałek. Wieczór. Godzina 20:50. Spokój domowego ogniska, rodzina w pobliżu. Chęć przeżycia OOBE.
Set & Setting: Jakiś tam poniedziałek. Wieczór. Godzina 20:50. Spokój domowego ogniska, rodzina w pobliżu. Chęć przeżycia OOBE.
Dawka 675 mg / 12mg/kg Waże 56 kg. Doustnie. Postać: Tabletki. Co 8 min 4 tabletki.
Lat: 19
Doświadczenie: Mj Feta DXM Haszysz Efedryna.
Po raz szósty brałam DXM.
Wszystko co napisalem, jest wylacznie fikcja literacka. Ofkoz. ;)
Komentarze