Zatrzymani za narkotyki

Mężczyźni zwrócili na siebie uwagę policji, gdy zaczęli się nerwowo zachowywać

Anonim

Kategorie

Źródło

Gazeta Wyborcza

Odsłony

1910

Nawet osiem lat więzienia grozi czterem mieszkańcom powiatu strzelińskiego, którzy zostali zatrzymani przez policję w sobotę ok. godz. 3 rano we Wrocławiu w pobliżu dworca głównego.

Mężczyźni w wieku 20-24 lat zwrócili na siebie uwagę policji, gdy zaczęli nerwowo zachowywać się, widząc przejeżdżający patrol. Policja znalazła u jednego z nich ok. 300 porcji marihuany, 22 amfetaminy, wagę elektroniczną, puste woreczki i 90 złotych. Mężczyźni zostali zatrzymani do wyjaśnień, a jeden z nich został przebadany na obecność narkotyków w organizmie. Jeśli wynik będzie pozytywny, zostanie postawiony mu dodatkowo zarzut kierowania pojazdem pod wpływem środków odurzających.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

KRET (niezweryfikowany)

Tym to by nawet zmieniona ustawa nie pomogła;)
kelix (niezweryfikowany)

Tym to by nawet zmieniona ustawa nie pomogła;)
KRET (niezweryfikowany)

Tym to by nawet zmieniona ustawa nie pomogła;)
hm (niezweryfikowany)

"Po raz kolejny polska policja wspolpracujac z telepatami trafila w przyslowiowa dziesiatke. "
.chudy. (niezweryfikowany)

Juz nie maja co robic... ale fajnie ze mieli wage elektroniczna :D
Buttman (niezweryfikowany)

"Po raz kolejny polska policja wspolpracujac z telepatami trafila w przyslowiowa dziesiatke. "
nildur (niezweryfikowany)

Juz nie maja co robic... ale fajnie ze mieli wage elektroniczna :D
qwe (niezweryfikowany)

eeeeej ciekawe przebadają go na obecnosc narkotyków, i oskarza o prowadzenie pojazdu po wplywem, bo na przyklad palił tydzien temu?
Zajawki z NeuroGroove
  • MDMA (Ecstasy)

Extasy to mój ulubiony środek. Próbowałem wielokrotnie i prawie zawsze miał takie samo, euforyzujące działanie. Pierwszy raz brałem na Sylwestra. nie pamietam, którego roku...

  • 3-MMC
  • Pierwszy raz

Nastrój kiepski. Nastawienie co do zabaweczki - bardzo pozytywne. Zero lęku, obaw. Raczej ciekawość.

Szczerze mówiąc opisuję swoje przeżycia poraz pierwszy, ale postaram się Wam odwzorować to, co czułam, jak najlepiej.

Piątek: Tego dnia byłam w kiepskim nastroju, sama nie wiedząc czemu. Chodziłam mocno zdenerwowana i każdy dostawał rykoszetem. Powinno być zupełnie inaczej, gdyż tego dnia szłam z chłopakiem i znajomymi do klubu, żeby trochę się rozerwać i pobawić.

Zaczynajmy..

  • 1P-LSD
  • Pierwszy raz

Nie wiem czego oczekiwać, pozytywne nastawienie na dobre przeżycie(?), załatwiony kumpel do tripsitu. Pogoda średnia - zachmurzone i mokre, ale nie pada.

Był to mój pierwszy raz z jakimikolwiek psychotropami i tak zlansował mi mózg, że nie mam słów.

 

Zacznijmy od początku, godzina koło 13. Wyjeżdżamy z kumplem spod centrum handlowego gdzie kupiliśmy sobie ulubioną potrawę na później - gdybym zgłodniał. Kurczak w specyficznym, dość kwaśnym sosie. Kolega prowadzi. Jedziemy gdzieś nad pobliskie jezioro. Wkładam karton pod język.

T: 0:00 - godz. 13

Jedziemy nad jezioro. Nic szczególnego. Trzymam karton bez smaku pod językiem. Czekam aż coś się wydarzy.

T: 0:10

  • Dekstrometorfan

Set & Settings - Nudne jesienno zimowe wieczory w internacie. Jesteśmy razem z 6 kumplami w małym pokoju. Melancholia i stagnacja. liczmy na naprawde niezła banie:P Mamy do dyspozycji 6 paczek acodinu, zakupiliśmy sprzęcik w aptece w Tesco:O

Dawkowanie - średnio po 20 małych białych komandosów z gorzkimi minami:D

Wiek i doświadczenie - wszyscy po 17 lat, łykaliśmy ładny miesiąć dzień w dzień. DXM,tytoń,alko,marihuana,space diamond(i inne dopalacze)