zażyte środki:
- 350 - fety
- 1 gr - ziela
- 1 szt - krysztalka (LSD)
- 1 szt - XTC (Kiss)
Wstępne badanie wykazało, że jest to niemal 100 gramów marihuany.
Policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzanego o posiadanie narkotyków. Zabezpieczyli również niemal 100 gramów marihuany, które podejrzany zamówił przesyłką na adres jednego ze sklepów w Śródmieściu. Podczas przeszukania w jego mieszkaniu funkcjonariusze znaleźli kolejne narkotyki - ekstazy i marihuanę.
Sprawa zaczęła się od informacji uzyskanej przez policjantów z komisariatu w Śródmieściu. Na adres jednego ze sklepów dostarczono paczkę, w której była koperta z napisem - "kurkuma". Okazało się jednak, że w kopercie znajdował się hermetycznie zapakowany susz roślinny. Policjanci z komisariatu zabezpieczyli przesyłkę. Wstępne badanie wykazało, że jest to niemal 100 gramów marihuany.
Na przesyłce było również nazwisko mężczyzny, prawdopodobnie docelowego odbiorcy przesyłki. W związku z tym kryminalni z komisariatu obserwowali sklep. Gdy do sklepu przyszedł mężczyzna po odbiór przesyłki, został zatrzymany przez policjantów. Okazał się nim 27-letni mieszkaniec Sanoka. To na jego nazwisko zaadresowana była przesyłka. 27-latek wynajmował mieszkanie przy ul. Lisa Kuli. Podczas przeszukania jego mieszkania policjanci znaleźli jeszcze niewielką ilość marihuany i ponad 175 gramów kryształków. Badanie wykazało, że jest to ekstazy. W mieszkaniu zabezpieczyli również konstrukcję w formie namiotu i sprzęt przystosowany do uprawy konopi, woreczki strunowe, wagę elektroniczną i młynki do rozdrabniania marihuany.
Wyjaśniający sprawę policjanci ustalili, że mężczyzna w podobny sposób sprowadzał już wcześniej zamówione poprzez internet narkotyki.
Zebrane materiały policjanci przesłali do Prokuratury Rejonowej dla miasta Rzeszów. Prokurator wszczął w sprawie śledztwo. Przesłuchał 27-latka i przedstawił mu zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających i substancji psychotropowych.
Na wniosek prokuratora, Sąd Rejonowy w Rzeszowie zastosował wobec 27-latka areszt tymczasowy na okres 2 miesięcy.
zażyte środki:
- 350 - fety
- 1 gr - ziela
- 1 szt - krysztalka (LSD)
- 1 szt - XTC (Kiss)
Paląc wcześniej stopniowo przekraczałem dawki, była to jak dotąd największa ilość wypalona w najkrótszym czasie. Nastawienie na przyjemną, daleką podróż. Sobotni wieczór.
Wydarzenia opisane w raporcie miały miejsce wiele czasu temu i to one skłoniły mnie do założenia konta na neurogroove. Zacząłem opis na hyperrealu pod wątkiem o fazach stulecia i w sumie " czemu by nie zrobić z tego TR". Wahałem się czy o tym pisać ponieważ gdybym nawet stworzył książkę na ten temat nie zdołałbym uchwycić nawet 1/10.000 tamtej fazy. Dlatego opisałem głowie początek.
Przyjemnie przeżyty weekend, noc u mnie w domu z kumplami.
Uh, ten trip raport będzie taki sam jak profil działania tej substancji. Krótki. (Dobra, po napisaniu go, stwierdzam, że jednak jest długi) W zasadzie całość dotyczy dwóch tripów, które wydarzyły się w przeciągu godziny, może półtorej.
Wszyscy uczestnicy mieli już doświadczenie (niekoniecznie duże, ale mieli) zarówno z empatogenami, jak i z depresantami, jak i z stymulantami i psychodelikami.
jestem teraz z moim chlopakiem. Troche sie juz uspokoilam. Co prawda nic nie pisalam, ale on zakreslil kilka slow. Nie wiem, czy wypada, ale postanowilam sie z wami tym podzielic. W pelni sie zgadzam z tym, co napisal. Zreszta, przeczytajcie sami: niedziela, 30 sierpnia 1998, 21:37. Jak pisal Tokien: "Niebezpieczne sa narzedzia wiedzy glebszej, niz ta ktora sami posiadamy." Właśnie odbyłem pierwszą psychodeliczną podróż. Nie wiem co o niej pisać. To że była wspaniała, to fakt, który nie sposób jest opisać. Coś tak niezwykłego, fantastycznego. Oszustwo. Wszystko oszustwo.