Trip raport
Po wykładzie idę na pocztę, odbieram przesyłkę, po czym zadowolony, że już przyszła jadę na stancję. Po jej otworzeniu dodatkowa radość, bo oprócz Ho-meta dostałem 3 bilety do kina (wkładasz pod język i czekasz na seans:) )
Duże badanie wykazało, że alkohol jest odpowiedzialny za nagły wzrost śmiertelności w Rosji. Aż 25% wszystkich mężczyzn w Rosji umrze przed 55. rokiem życia. Średnia długość życia mężczyzn w tym kraju wynosi 64 lata.
Duże badanie wykazało, że alkohol jest odpowiedzialny za nagły wzrost śmiertelności w Rosji. Aktualnie, Rosja ma nienaturalnie wysoki poziom śmiertelności wśród mężczyzn. Aż 25% wszystkich mężczyzn w Rosji umrze przed 55. rokiem życia. Średnia długość życia mężczyzn w tym kraju wynosi 64 lata.
„Wskaźnik śmiertelności zmienił się znacznie przez ostatnie 30 lat w wyniku zmian restrykcji oraz stabilności społecznej podczas rządów Gorbaczowa, Jelcyna i Putina, a głównym czynnikiem powodującym takie gwałtowne zmiany, była wódka. Zostało to już wykazane w badaniu retrospektywnym, a teraz potwierdziliśmy to w dużym badaniu prospektywnym”
– powiedział jeden z autorów, profesor Richard Peto.
Profesor Peto i jego zespół podkreślają, że pod rządami Gorbaczowa i jego restrykcji alkoholowych, w latach 80., spożycie alkoholu i śmiertelność spadły poniżej 25%. Po upadku komunizmu nastąpił nagły wzrost spożycia alkoholu oraz śmiertelności. W bliższych nam czasach nastąpił spadek spożycia alkoholu w wyniku zmian w polityce alkoholowej Rosji w 2006 roku. Znów, wskaźnik śmiertelności spadł razem ze spożyciem alkoholu.
„Znaczny spadek wskaźnika śmiertelności po wprowadzeniu umiarkowanych restrykcji alkoholowych w 2006 roku w Rosji, pokazuje odwracalność kryzysu zdrowotnego wywołanego nadmiernym piciem. Osoby, które piją napoje spirytusowe w nadmiarze, znacznie zmniejszają ryzyko śmierci zaraz po tym, jak przestają pić”
– powiedział główny badacz, profesor David Leon z Russian Cancer Research Centre w Moskwie.
Jednak, ryzyko przedwczesnej śmierci jest nadal dość duże. Nowe badanie, które zostało opublikowane w magazynie naukowym „The Lancet” rejestrowało przez dekadę zwyczaje picia wódki u 151 tysięcy Rosjan. Pod koniec okresu przeprowadzania badania, 8000 uczestników zmarło. Badanie wykazało, że mężczyźni, którzy pili więcej niż 3 butelki wódki na tydzień, mieli dużo większe ryzyko śmierci niż mężczyźni, którzy pili mniej niż jedną butelkę na tydzień.
Ryzyko śmierci mężczyzn w wieku 34-54 lat, którzy pili więcej niż 3 półlitrowe butelki wódki na tydzień, wynosiło 35%. Ryzyko śmierci u mężczyzn, którzy pili mniej niż jedną butelkę, wynosiło 16%. W grupie wiekowej 55-74, ryzyko śmierci u mężczyzn pijących więcej wynosiło 64%, a u mężczyzn pijących mniej – 50%.
Głównymi przyczynami śmierci wśród pijących dużo były: zatrucie alkoholowe, wypadki, przemoc, samobójstwo, rak gardła, rak wątroby, gruźlica, zapalenie płuc, zapalenie trzustki, choroby wątroby oraz choroby serca.
Dobry nastrój, ekscytacja spowodowana myślą o kolejnym przeżyciu psychodelicznym. Miejsce: jednoosobowy pokój na stancji, ranek, za oknem ładna jak na jesienną pogoda.
Trip raport
Po wykładzie idę na pocztę, odbieram przesyłkę, po czym zadowolony, że już przyszła jadę na stancję. Po jej otworzeniu dodatkowa radość, bo oprócz Ho-meta dostałem 3 bilety do kina (wkładasz pod język i czekasz na seans:) )
Autor: elmo
Substancja: 1,5 g Benzydaminy + 150 mg DXM
Wiek: 16
Waga: 67 kg
Doświadczenie: MJ, Kodeina, Benzodiazepiny, Benzydamina, DXM
S&S: Z koleżanką (dajmy na to K.) i jej mamą za ścianą w jej domu.
Było to dosyć dawno, wiec zdarzenia bynajmniej nie są ułożone chronologicznie. Opisuje tylko to, co najbardziej zapadło mi w pamięć.
Byliśmy w swych domach, każdy z nas w swoim. Pierwsza godzina była jeszcze do zniesienia było zabawnie i odczuwało się jeszcze wkręty. Jednak ta przyjemność nie mogła trwać wiecznie. To by było za dobre a jednak i w tym musi być coś za karę. I nastaje ta chwila na którą już byliśmy przygotowani, niemal jak w zegarku punktualnie ją wyliczyliśmy. Zmuła.
Trip zupełnie nieplanowany, wynikł spontanicznie. Od kilku godzin byłam lekko rozbawiona, małe odbicie od złego humoru ostatnich dni. W mieszkaniu ja i siostra, większą część tripa spędziłam w moim pokoju.
Po pierwsze – to nie jest historia o tym, jak chciałam zaszaleć i na pierwszy raz zażyć mega dawkę 5-MeO-MiPT. Moim zamiarem było około 10 mg. Z tego, co w różnych źródłach czytałam, wywnioskowałam, że ta tryptamina jest wyjątkowo kapryśna i mściwa i lubi „karać” uzytkowników za niesubordynację.
Po drugie – cała ta akcja nie była planowana, wyszła całkowicie spontanicznie.
Po trzecie – nie byłam pewna, czy zakwalifikować tę opowieść do kategorii „Pozytywnych przeżyć”, ale mimo wszystko naprawdę przeżyłam coś cudownego.