Intoksykacja
Wietnamczyk poszukiwany Europejskim Nakazem Aresztowania został zatrzymany przez funkcjonariuszy Straży Granicznej i Policji z Wrocławia. Cudzoziemiec ma do odbycia karę trzech lat więzienia za przestępstwa narkotykowe w Czechach.
Wietnamczyk poszukiwany Europejskim Nakazem Aresztowania został zatrzymany przez funkcjonariuszy Straży Granicznej i Policji z Wrocławia. Cudzoziemiec ma do odbycia karę trzech lat więzienia za przestępstwa narkotykowe w Czechach.
Rzecznik prasowy komendanta Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej mjr Joanna Konieczniak poinformowała we wtorek, że funkcjonariusze Straży Granicznej z Placówki we Wrocławiu-Strachowicach kilka dni temu uzyskali informację, że w mieście jest 45-letni obywatel Wietnamu, który poszukiwany jest na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania.
Mężczyzna poszukiwany był przez czeski wymiar sprawiedliwości w celu odbycia 3 lat kary pozbawienia wolności orzeczonej za produkcję i dysponowanie środkami odurzającymi, substancjami psychotropowymi oraz truciznami.
"Cudzoziemiec został zatrzymany w poniedziałek 10 maja przez funkcjonariuszy Straży Granicznej, którzy działali wspólnie z policjantami z komisariatu we Wrocławiu Fabrycznej. Dodatkowo ustalono, że Wietnamczyk przebywa w Polsce nielegalnie" - powiedziała rzecznik.
Mężczyzna w najbliższych dniach przekazany zostanie w ramach ekstradycji służbom Republiki Czeskiej.
Miłość i zaufanie, chęć przeżycia cudownych chwil bliskości i przygody z uwagi na miejsce w którym wszystko się odbyło. Ulice Zakopanego, Krupówki, zwłaszcza boczna uliczna i teren kościoła leżącego przy dolnym wejściu na deptak. Pub i długa droga na Kalatówki.
Intoksykacja
Nastawienie - długo oczekiwane spotkanie z hajpowymi ćpakami, humor znakomity. Początkowo ładna pogoda, piękne okolice jury krakowsko-częstochowskiej. Sympatyczna atmosfera.
Już rok temu w Dexeleet padł pomysł zorganizowania zbiorowego tripa. Niestety, jak to zwykle bywa – niesubordynacja wzięła górę i skończyło się na chęciach. W tym roku ja i CosmoDo postanowiliśmy wziąć sprawy w swoje ręce. Konkrety ustaliliśmy jak zwykle na ostatnią chwilę, jednak nie miało to większego znaczenia. Chętnych było wielu, lecz większość wykruszyła się z różnych powodów. Na placu boju pozostała nas siódemka.
Set & Settings - okoliczne jezioro, koniec jesieni, nastawiłem się na miłe spędzenie czasu.
Substancja: 450 dxm + dwa Harnasie.
Exp: mj, alko, feta, 2c-b, mda, tramal (raz), kodeina (raz), dxm, benzydamina (raz), metkatynon (raz), diazepam, bromazepam, chyba tyle.
Wszystkie swoje przemyślenia pisałem na 'żywo', i postaram się zachować oryginalność wypowiedzi. Godzinę temu przyszedłem do domu, więc jestem świeżo po podróży.
Piątkowy wieczór, wynajmowane mieszkanie, grupa znajomych, zero zmartwień, posiadówa na dużym balkonie pod szaroczarnym, miejskim niebem.
Na pierwszy kontakt z dostarczonym przez pana listonosza mefedronem, nałożyła się wizyta dobrego, starego znajomego z HR i nowego kolegi z hajpowego irca. Spędziliśmy noc na gorączkowych rozmowach na balkonie, nie wychodziliśmy z domu. Wszyscy uczestnicy przyjęcia, w chwili jego rozpoczęcia byli pełnoletni. Podczas imprezowania, jak i pisania niniejszego tekstu nie ucierpiały żadne zwierzęta.