Wietnamczyk handlował narkotykami w Czechach. Wpadł we Wrocławiu

Wietnamczyk poszukiwany Europejskim Nakazem Aresztowania został zatrzymany przez funkcjonariuszy Straży Granicznej i Policji z Wrocławia. Cudzoziemiec ma do odbycia karę trzech lat więzienia za przestępstwa narkotykowe w Czechach.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

TVP/PAP

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

132

Wietnamczyk poszukiwany Europejskim Nakazem Aresztowania został zatrzymany przez funkcjonariuszy Straży Granicznej i Policji z Wrocławia. Cudzoziemiec ma do odbycia karę trzech lat więzienia za przestępstwa narkotykowe w Czechach.

Rzecznik prasowy komendanta Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej mjr Joanna Konieczniak poinformowała we wtorek, że funkcjonariusze Straży Granicznej z Placówki we Wrocławiu-Strachowicach kilka dni temu uzyskali informację, że w mieście jest 45-letni obywatel Wietnamu, który poszukiwany jest na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania.

Mężczyzna poszukiwany był przez czeski wymiar sprawiedliwości w celu odbycia 3 lat kary pozbawienia wolności orzeczonej za produkcję i dysponowanie środkami odurzającymi, substancjami psychotropowymi oraz truciznami.

"Cudzoziemiec został zatrzymany w poniedziałek 10 maja przez funkcjonariuszy Straży Granicznej, którzy działali wspólnie z policjantami z komisariatu we Wrocławiu Fabrycznej. Dodatkowo ustalono, że Wietnamczyk przebywa w Polsce nielegalnie" - powiedziała rzecznik.

Mężczyzna w najbliższych dniach przekazany zostanie w ramach ekstradycji służbom Republiki Czeskiej.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25
  • Marihuana
  • Pierwszy raz
  • Tytoń

Letnie popołudnie, wolny, wakacyjny dzień, świetny nastrój i bliscy mi ludzie. Spore podniecenie, optymizm i radość na myśl o upragnionym tripie. Nasze cztery ściany, znajome osiedle i miasto, wszystko w stu procentach pozytywnie.

Podobno ciężko teraz znaleźć podobiznę Hofmanna na rowerku, ale po kilku miesiącach prób spontanicznie wyszło w końcu na nasze. Nasi nowi znajomi akurat wyszli z inicjatywą po tym, jak wspomniałem o naszych próbach znalezienia czegoś ciekawego daleko poza szarą strefą, no i tak oto staliśmy się posiadaczami dwóch listków - dokładnie z tego słynnego blottera.

  • Tramadol


Jako paskudny cpun, testujacy na wsobie wszystko co tylko wpadnie w moje

poklute i brudne lapska postanowilem przezyc, jak kazdy zdrowy

nastolatek rozdzial apteczny. I jak postanowilem, tak zrobilem-zabralem

sie do roboty z charakterystyczna mi gorliwoscia. Pokrotce przedstawie

wstepny wynik testow, obiecuje jednak ze bedzie tego duzo, duzo wiecej,

kiedy tylko pewne rzeczy uleza mi sie w glowie i beda nadawaly sie do

opisania...



  • Marihuana
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

Godzina 1:00 w nocy. Kolega pisze do mnie, czy chcę zapalić jointa, a jeśli tak, to może do mnie wpaść ze znajomym. Odpisuję, że chętnie, i wkrótce stoimy we trzech na balkonie i palimy. Po kilku minutach jesteśmy pod koniec blanta, ja prawie nic nie czuję, mówię im "jakiś słabe to zioło". W odpowiedzi słyszę "nie jest złe, może trochę poczekaj". Dochodzimy do końcówki, bierzemy po ostatnim buchu i nagle zaczynam czuć silne pragnienie i mdłości.

  • Kodeina
  • Pierwszy raz

Przed wjebaniem tabletek nie jadłem nic, nic nie piłem. Wziąłem je po jakiejś godzinie po obudzeniu, zapiłem je Blackiem, a gdy zaczęły wchodzić to se zjadłem dwie półbafgietki, żeby nie zasłabnąć z głodu.

Witam wszystkich czytelników, w tym raporcie podzielę się z wami moimi pierwszymi i zajebistymi wrażeniami po upizganiu się kodeiną.