Weekend z dragami

Amfetamina w Świdnicy i heroina w Strzegomiu - to policyjny bilans z weekendu.

Anonim

Kategorie

Źródło

Gazeta Świdnicka

Odsłony

2764

W sobotę 24 stycznia około godziny 21:00 kilkunastu świdnickich policjantów z psem weszło do jednego z nocnych lokali w Świdnicy. - Mileliśmy informacje, że w lokalu znajdują się narkotyki i broń - mówi

Arkadiusz Wojnowski, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Świdnicy. Kiedy policjanci rozpoczeli przeszukanie, ktoś nieskutecznie próbbował wyrzucić pudełko z narkotykami przez okno. Dowód został zabezpieczonyprzez funkcjonariuszy. U dwóch przebywających kobiet (20-28- letniej) znaleziono po okolo 1 gramie amfetaminy. Podobną ilość miał przysobie także jeden z mężczyzn, jak się okazało, był to taksówkarz ze świdnickiej korporacji. Mężczyzna jest dobrze znany policji. W jegodomu znaleziono kolejne trzy gramy amfetaminy i woreczki strunowe i wagę i wagę do ważenia narkotyków. Działania zakonczyły się po czterech godzinach.

Natomiast w niedzielę policjanci z komisariatu w Strzegomiu przy jednej z ulic zatrzymali do rutynowej kontroli 20-letniego Łukasza G., mieszkańca powiatu Środa Śląska. Mężczyzna miał orzy sobie 36 porcji heroiny (brown sugar) - To jeden z najwiekszych dealerów w Strzegomiu - komentuje Arkadiusz Wojnowski.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

.chudy. (niezweryfikowany)

"W jegodomu znaleziono kolejne trzy gramy amfetaminy i woreczki strunowe i wagę i wagę do ważenia narkotyków" - coś nowego 2 wagi ( i tylko jedna do wazenie dragow, druga to sklepowa :D) i woreczki strunowe, za same wagi i woreczki pownini mu dać z 5 lat.
Zajawki z NeuroGroove
  • Kwetiapina
  • Pierwszy raz

Set: Jestem podjarany. Będzie to pierwsze zażycie substancji psychoaktywnej od około 2 miesięcy oraz pierwszy raz z antyspychotykiem (przynajmniej świadomy). Czuję też lekki niepokój. Jestem na czczo i niedawno wstałem. Setting: Po połknięciu tabletek wyjdę z domu na miasto.

Substancja: Ketrel - kwetiapiny fumaran, w dawce 125 mg = 2,083mg/kg.

 

Set: Jestem podjarany. Będzie to pierwsze zażycie substancji psychoaktywnej od około 2 miesięcy oraz pierwszy raz z antyspychotykiem (przynajmniej świadomy). Czuję też lekki niepokój. Jestem na czczo i niedawno wstałem.

 

Setting: Po połknięciu tabletek wyjdę z domu na miasto.

 

  • LSD-25
  • N2O (gaz rozweselający)
  • Pierwszy raz

Miejsce: Dom rodzinny na wsi otoczonej polami, lasami i łąkami, Czas: Równonoc wiosenna, Nastawienie: ciekawskie :)

Podczas jednego z festiwali trafił w moje ręce malutki kartonik, podobno 140µg LSD... słyszałem, że psylocybina i lsd mają tolerancję krzyżową więc postanowiłem zachować tą drugą na inną okazję... coś mi podpowiedziało, że Kwas będzie idealną substancją na powitanie wiosny i okazało się, że przywitaliśmy się w sposób tak interesujący, że musiałem to opisać... no to lecimy:

  • Szałwia Wieszcza

Autor: altWET

Substancja: Salvia Divinorum x10

Doświadczenia: Mary Jane, hasz, alkohol, extasy, jakieś dopalacze, amfetamina.

  • Dekstrometorfan
  • Marihuana
  • Miks
  • Pseudoefedryna

Późny wieczór przy komputerze, psychodeliczny nastrój i oczekiwanie na pobudzenie.

Nie zachęcam do powtarzania mojego czynu. Wręcz przeciwnie, odradzam, to może się naprawdę źle skończyć.

 

 

 

O godzinie 18 przyjąłem DXM z Pseudoefedryną, o 20 przyjąłem THC.

Pierwsze efekty nadeszły szybko, tuż po spaleniu (tj. o godzinie 20:15) poczułem lekkie pobudzenie i chęć do słuchania muzyki. Czas mijał strasznie wolno, wydawało mi się że mijają godziny i niedługo będzie rano, lecz w rzeczywistości była 20:30.

 

Godzina 20:45.

randomness