Walka z nim trwała ponad rok, połączyła USA i Chiny. Jak pokonano narkotyk flakka

O tym, jak Ameryka wyszła obronną ręką z konfrontacji z chińskim α-PVP.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

National Geographic Polska

Odsłony

1793

Flakka - tak nazywa się narkotyk, który niedawno zdobywał coraz większą popularność w USA. Był tani, łatwy do zdobycia i miał gwarantowane skutki - straszliwe. Służby USA walczyły przez około rok z jego handlem, w kwietniu 2016 ogłoszono zwycięstwo.

Amerykańska prasa opisywała przypadki, gdy ogarnięci halucynacjami zażywający flakkę rzucają się na innych w morderczym szale, uciekają przed niewidzialnym zagrożeniem, albo są święcie przekonani, że są kimś innym (albo czymś innym, na przykład zwierzęciem).

Największą siłą narkotyku była jego... cena i dostępność.

Flakka "pseudonim" substancji o nazwie α-Pirolidynopentiofenon. Po raz pierwszy uzyskano ją w latach 60tych XX wieku. Jest nielegalna między innymi w Polsce, Czechach, Grecji, Wielkiej Brytanii, Niemczech, Włoszech czy Szwecji. W USA na federalne listy środków kontrolowanych trafiła dopiero w 2014 roku.

Flakka, czyli α-PVP może być spożywana w najróżniejszy sposób, także mieszana z innymi narkotykami. Najczęściej sprzedawano ją w małych kapsułkach zawierających skrystalizowaną formę substancji. Tylko w południowej części stanu Floryda w poprzednich latach do szpitali trafiało aż 20 osób dziennie z powodu paranoi, halucynacji i niebezpiecznego zachowania po użyciu flakki. Nie brakowało także przypadków śmiertelnych, gdzie przerażeni zażywający samookaleczali się. Najstraszniejsza wydaje się historia mężczyzny który sam nadział się na ogrodzenie przed posterunkiem policji uciekając przed wyimaginowanymi prześladowcami.

W marcu ubiegłego roku władze USA zaczęły walczyć z rozprzestrzeniającym się narkotykiem. W zespole do walki z flakką znaleźli się policjanci, psychologowie, pedagodzy, terapeuci i edukatorzy. Lokalne siły policyjne zabrały się dealerów. Na ulicach miast, gdzie dochodziło do największej ilości tragedii zawisły plakaty "Lose your mind. Lose your life" (Stracisz głowę. Stracisz życie). Jednak sukces nie byłby możliwy gdyby nie nacisk na Chiny.

Zalew artykułów w amerykańskiej prasie skupiającej się na najstraszliwszych historiach związanych z flakką okazał się alarmujący dla rządu Chin. To właśnie w laboratoriach tego kraju produkowano najwięcej α-PVP, które amerykańscy dealerzy ściągali zza oceanu przez internet po atrakcyjnych cenach. Dzięki temu działka flakki kosztowała od 3 do 5 dolarów.

Reporterzy agencji AP nie dostali oficjalnej odpowiedzi od chińskiej ambasady w USA na temat opinii rządu o produkcji α-PVP na terenie swojego kraju. Jednak w tym samym roku w Chinach zmieniono prawo tak by władza wzięła pod kontrolę produkcję α-PVP.

Pracujący w zespole walczącym z flakką eksperci przekonują, że Chińczycy nie chcąc zyskać wizerunku narko-państwa postanowili szybko i bez rozgłosu rozwiązać problem. Według mediów w USA udało się osiągnąć sukces: flakka zniknęła z ulic miast tak szybko, jak wcześniej zyskiwała popularność.

Czy zniknęła bezpowrotnie i zupełnie? Na to pytanie trudno odpowiedzieć.

Na pytanie czy podobne działania możnaby prowadzić przeciwko na przykład heroinie i kokainie eksperci odpowiadają, że niestety nie byłyby one tak skuteczne. Te dwa narkotyki są na rynku znacznie dłużej, a w ich produkcji uczestniczą kartele narkotykowe w państwach, gdzie lokalna władza nie ma takiej siły.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Efedryna

Przedstawiciele rasy ludzkiej :D : Global i Baryla


Lek: Tussipect (1szy raz)


Wczesniejsze osiagniecia: Marycha (dosc czesto), DMX (rzadko)


Wymiary :P


Global : Lat 15, 45kg


Turduj : Lat 15, 54kg


Miejsce pobytu: Chatka :P Baryli - starsi w domu.



O godzinie 22:00 zarzucilismy karabinkiem po 10 tabsow ktore kupilismy w listku za 4,88 (dosc drogo) lek zapity duza iloscia

kawy i sprite'a.


  • Ketamina
  • MDMA (Ecstasy)

klub the Egg, Londyn, sobotnia noc; nastawienie czysto imprezowe, relaks ze znajomymi po pracowitym tygodniu

Waga 80kg; 
 
Witam.
Na tą stronkę trafiłem już wiele lat temu, ale mimo doświadczenia z kilkoma substancjami nigdy nie zebrałem się na to, żeby coś tu napisać. Aż do dzisiaj, kiedy to wrażenia po wczorajszym (właściwie dzisiejszonocnym) tripie są jeszcze świeże.

  • 4-HO-MET

Wiek: 25 lat.

Doświadczenie: Marihuana, Haszysz, Psylocybina, 4-ho-met, 4-aco-dmt, 2ce, 2cb, MDMA, Metoksetamina, DXM, Mefedron, Kokaina, Amfetamina, BZP/TFMPP, Kodeina, Tramadol, różnorakie benzodiazepiny, Efedryna/Pseudoefedryna, Karbamazepina, Olanzapina, alkohol, tytoń i kilka syfów z dawnych dopalaczy.

Zażyta substancja: 25mg 4-ho-met przyjęte metodą iniekcji domięśniowej.

S&S: Mój pokój. W samotności.

randomness