W lodówce ukrył blisko 400 porcji LSD

Rzecz wydarzyła się na terenie dzielnicy Aniołki...

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

KWP w Gdańsku

Odsłony

1110

Wczoraj po południu sąd zadecydował, że 30-letni gdańszczanin najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie, po tym, jak śledczy zarzucili mu posiadanie znacznej ilości narkotyków. Mężczyzna nie uniknie odpowiedzialności karnej dzięki pracy kryminalnych z Suchanina zajmujących się zwalczaniem przestępczości narkotykowej. Za posiadanie znacznej ilości narkotyków grozi do 10 lat pozbawienia wolności.

Kryminalni z komisariatu na Suchaninie na podstawie zdobytych informacji i pracy operacyjnej podejrzewali, że w jednym z mieszkań na terenie dzielnicy Aniołki 30-letni mężczyzna może posiadać znaczne ilości narkotyków. Policjanci w miniony piątek weszli do mieszkania mężczyzny podejrzewanego o to przestępstwo. W trakcie sprawdzania jego mieszkania funkcjonariusze znaleźli i zabezpieczyli ukryte w lodówce blisko 400 sztuk LSD. Kolejne środki odurzające m.in. blisko 100 sztuk tabletek ecstasy, 50 gramów marihuany, grzyby halucynogenne oraz kokainę mężczyzna ukrył w pojemnikach. Policjanci zatrzymali 30-letniego gdańszczanina, który najpierw trafił do policyjnego aresztu, potem został doprowadzony do prokuratora, który ogłosił mu zarzut posiadania znacznych ilości środków odurzających. Za to przestępstwo grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Wczoraj sąd aresztował 30-latka na najbliższe trzy miesiące.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Efedryna

Wczoraj poleciałem do pobliskiej aptekii zakupiłem 4 listki ulubionego Tussipectu. Około godziny 22 wziąłem 35 sztuk i odczekałem około 45 minut potem jeszcze 10 . Godzina 23 z minutami i ogarnia mnie miły stan , jestem podniecony i puszczam sobie ulubionego pornosa. Przez jakąś godzine próbowałem sam zaspokoić sie ale nic z tego nie wyszło mi . Mimo że miałem kłopoty ze wzwodem i troche innych które zapewne konsumenci Tussipectu dobrze znają , przyjemność sprawiało mi samo onanizowanie sie , finisz nie byłnajważniejszy.

  • AM-2201
  • Etanol (alkohol)
  • Przeżycie mistyczne

Dobre. Byłem po kilku piwkach wypitych ze znajomymi, chciałem przed snem przeżyć szybką, miłą i niewielką podróż. Akcja dzieje się u mnie w domu, godzina ok. 00:00.

Siedziałem w łazience, nabiłem lufę, ściągnąłem chmurę, potem drugą, a potem... Brzdęk. Jakbym dostał patelnią w łeb. Ściągnąłem chyba jeszcze jedną i ruszyłem do łóżka. Cały obraz dał się słyszeć. Zależnie od tego gdzie patrzyłem słyszałem inne słowo. "Jąźl jąźl jąźl jąźl" powtarzał chór w mojej głowie gdy widziałem białe drzwi. "Źląć źląć źląć źląć" gdy odwracałem się w stronę mroku nocy. "Skąd do chuja polskie znaki?!" spytałem sam siebie. Tamte Polsko brzmiące słowa pełne ogonków zdawały mi się być składowymi świata. Miałem wrażenie, że już słyszałem je w bardzo wczesnym dzieciństwie.

  • Heimia salicifolia

Nazwa substancji: Sinicuichi / Sun Opener / Heimia salicifolia



Poziom doświadczenia użytkownika: mj, haszysz, gałka muszkatołowa, dxm, efedryna, amfetamina, lsa, absynt (domowy, a jakże:)), salvia divinorum, mdma, mnóstwo różnych ziółek, które albo nie działały (np. kanna) albo działały za słabo by uznać je za narkotyk (np. chmiel, marihuanilla).

  • LSD-25

Substancja: LSD, kartonik z Bartem Simpsonem

Doświadczenie: marihuana, haszysz, Psilocibe, LSD, exstasy, DXM, amfetamina, kokaina





randomness