Użytkownicy marihuany, którzy złapali Covid, mieli „lepsze wyniki i mniejszą śmiertelność”

... niż osoby niebędące konsumentami.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Fakty Konopne

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

45

Użytkownicy konopi, którzy zakazili się Covid-19, osiągali lepsze wyniki i mieli niższą śmiertelność w porównaniu z osobami, które nie korzystały z marihuany. Takie są wnioski z nowego badania przedstawionego podczas konferencji na Hawajach.

W trakcie corocznej konferencji American College of Chest Physicians (CHEST) w Honolulu zaprezentowano wyniki badania, które obejmowało przegląd kart medycznych ponad 320 000 osób. Z badań wynika, że osoby palące marihuanę miały korzystniejsze efekty zdrowotne oraz niższą śmiertelność.

Autorzy badania sugerują, że pozytywne działanie marihuany może wynikać z jej zdolności do hamowania wnikania wirusa do komórek oraz zapobiegania wydzielaniu się prozapalnych cytokin.

W celu przeprowadzenia badania, zespół naukowców przeanalizował dane dotyczące 322 214 pacjentów z National Inpatient Sample, rządowej bazy danych w USA monitorującej korzystanie z szpitali. Wykluczono pacjentów poniżej 18 roku życia oraz tych, których dane były niekompletne. Spośród wszystkich badanych tylko 2 603 (mniej niż 1%) deklarowało używanie konopi.

Przeanalizowano pacjentów pod kątem używania marihuany, dzieląc ich na dwie grupy. Dane z tej próbki pozwoliły porównać użytkowników marihuany z pacjentami, którzy jej nie używali, uwzględniając wiek, rasę, płeć oraz 17 innych współistniejących schorzeń.

Z badania wynika, że użytkownicy konopi byli młodsi i częściej korzystali z tytoniu. W grupie osób nieużywających marihuany częstsze były choroby takie jak: bezdech senny, otyłość, nadciśnienie tętnicze czy cukrzyca.

Analiza wykazała, że śmiertelność wśród użytkowników konopi była znacząco niższa w porównaniu z niestosującymi jej osób (2,9% w porównaniu do 13,5%). Osoby te miały również znacznie niższy wskaźnik powikłań związanych z Covid-19. Po dokładnym porównaniu, stwierdzono, że użytkownicy marihuany mieli niższe wskaźniki śmiertelności oraz rzadsze przypadki poważnych powikłań.

Autorzy badania podkreślili, że ich odkrycia mają znaczenie kliniczne i wskazują na potrzebę dalszych badań nad potencjalnym związkiem między używaniem konopi a wynikami leczenia Covid-19. Choć dotychczasowe badania na temat związku między marihuaną a Covid-19 były ograniczone, istnieją dowody wskazujące na jej korzystny wpływ na zdrowie pacjentów.

Ostatnie badanie z 2022 roku wykazało, że użytkownicy konopi mieli “łagodniejszy przebieg COVID-19” oraz “znacznie lepsze wyniki zdrowotne”.

Nowe badanie pod tytułem “Exploring the Relationship Between Marijuana Smoking and Covid-19” zostało opublikowane w recenzowanym czasopiśmie CHEST Journal. Wskazuje ono na konieczność przeprowadzenia dokładniejszych badań, aby w pełni zrozumieć wpływ marihuany na zdrowie osób zarażonych wirusem SARS-CoV-2.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby Psylocybinowe
  • Przeżycie mistyczne

Taki jak zwykle: pusto w domu, głęboka noc, zero oczekiwań i dobry nastrój.

Przyszedł czas by się pożegnać z ostatnimi kosmitami w pudełku. Ze dwa lata wcześniej wyhodowałem z kita kilkadziesiąt gramów suszu, w międzyczasie kilkanaście rozdałem i w ten oto sposób doszliśmy w naszej wspólnej podróży do chwili, gdy gramatura pozwalała na jeden konkretny trip, albo dwa na poziomie podstawowym (a muszę tutaj nadmienić, że odrobinę mocy już straciły). Zdecydowałem się na opcję "raz, a dobrze", ze względu na pełne zaufanie do Grzybów, a także chęć nieco donioślejszego uczczenia zdarzenia. Wszak przez ten czas przeszliśmy razem wiele.

 

  • Kodeina
  • pFPP
  • Pozytywne przeżycie

Gorszego nie było, wszystko w tekście.

Poniedziałek. Otwieram oczy, na zegarku ślini się godzina 7:50. Świetnie, za 10 minut zajęcia, dlatego odwróciłem się na drugi bok i poszedłem spać dalej, wszak spałem całe trzy godziny. Po chwili jednak dopadły mnie "wyrzuty sumienia" i zwlokłem dupsko z barłogu. Jako "chwila" mam na myśli 30 minut, oczywiście. Zaczołgałem się do łazienki. Stary, wyglądasz jak gówno. Szast-prast, OK, doprowadzony do stanu używalności. Budzik wskazuje 8:45, faaak.

  • AM-2201
  • Dekstrometorfan
  • Marihuana
  • Retrospekcja

Utrata świadomości oraz zapętlone retrospekcje.

Około godziny 19.30 załadowałem pierwszą dawkę DXM (225 mg). Razem z dziewczyną wybieraliśmy się na imprezę do znajomego. Około 20.30 poczułem typowe objawy po dexie. Już na imprezie (godzina 21.00) wziąłem drugą dawkę (150 mg) oraz po pół godzinie kolejne 150 mg.

Godzina 22.00 - czuję w sobie 525 mg dexa. Typowe objawy, zaburzenia świadomości i otoczenia, problemy z wymową wyrazów.

  • Grzyby Psylocybinowe
  • Przeżycie mistyczne

Problemy w życiu, permanentne zmęczenie psychiczne i fizyczne, późny wieczór, pusty dom.

Z perspektywy czasu wiem, że to doświadczenie nie było najmocniejszym, jakie dane mi było przeżyć. Było jednak tytułowym przełomem, chwilą w której przeszedłem bezpowrotnie na drugą stronę, a życie zmieniło swój bieg. Było mi wtedy naprawdę trudno, mnogość problemów przytłaczała, a towarzyszące permanentne zmęczenie tylko potęgowało poczucie przygnębienia i marazmu. Wypisz wymaluj, depresja, choć nigdy nie zdiagnozowana przez specjalistów (od których stronię). 

 

randomness