Trip raport ma bardziej charakter edukacyjny, zgadza się ćpaczki, uczcie się na czyjejś głupocie a nie na swojej wątrobie!
Sklep, w którym być może są one sprzedawane, jeszcze nie został poddany kontroli , podejrzenie autorów wzbudziło jednak dziwnie duże zainteresowanie jego ofertą, szczególnie wśród osób młodych. Dość intrygująca jest też ponoć sama aktywność podmiotu na mediach społecznościowych.
Niewykluczone, że w Ostrowcu Świętokrzyskim można nabyć liquidy do elektronicznych papierosów zawierające substancje psychoaktywne, działające jak „dopalacze”.
Na razie to tylko nasze przypuszczenie, bowiem sklep, w którym być może są one sprzedawane, jeszcze nie został poddany kontroli pod kątem oferowanego asortymentu. Nasze podejrzenie wzbudziło dziwnie duże zainteresowanie jego ofertą, szczególnie wśród osób młodych, w porównaniu z innymi punktami sprzedającymi podobne produkty. Dość intrygująca jest też sama aktywność podmiotu na mediach społecznościowych.
Jeśli nawet to tylko niepotwierdzone podejrzenie, warto dmuchać na zimne. „Dopalacze” w formie liquidów do e-papierosów wydają się być czymś zupełnie nowym, choć Artur Szałapski, ostrowiecki specjalista psychoterapii uzależnień przyznaje, iż taka forma jest mu doskonale znana od kilku lat.
-Do tej pory choć był to znany sposób zażywania „dopalaczy”, to na szczęście nie natrafialiśmy na niego w Ostrowcu Świętokrzyskim. Być może ktoś znalazł niszę na rynku i wszedł oferując takie wkłady do e-papierosów – przyznaje Artur Szałapski.
Zdaniem eksperta od psychoterapii uzależnień, powinniśmy szczególnie uważać zażywając tego typu substancje, większą uwagę winni zwracać też rodzice, którzy czasami wydają się przymykać oko na to, że ich dziecko sięga po e-papierosy.
-W procesie spalania uwalniają się substancje o nieznanym składzie chemicznym. Często zawarte tam środki psychoaktywne mają działać jak kofeina, czy napoje izotoniczne, niestety zdarza się, że są to mówiąc wprost narkotyki – alarmuje Artur Szałapski.
Czy takie substancje znajdują się w ostrowieckim sklepie, nie wiemy, bo do tej pory punkt nie został skontrolowany.
-W 2015 r. przeprowadziliśmy w zakresie kompetencji Państwowej Inspekcji Sanitarnej sześć kontroli firm wprowadzających do obrotu e-papierosy oraz wkłady do e-papierosów. Nie stwierdzono uchybień dotyczących kart charakterystyki, klasyfikacji, oznakowania i pakowania produktów zawierających w swoim składzie nikotynę – przyznaje p.o. Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego, Elżbieta Góralska – Dulny.
Jak wyjaśnia ostrowiecki „sanepid” wszystkie produkty wprowadzane do obrotu muszą być zgłoszone w specjalnym europejskim rejestrze, który w Polsce prowadzi Biuro ds. Substancji Chemicznych. Aby dokonać takiego zgłoszenia, producent lub importer musi podać szereg szczegółowych danych, które można uzyskać tylko poprzez szczegółowe badania chemiczne i toksykologiczne produktów.
Płyny do e-papierosów dostępne są tylko w opakowaniach o max. pojemności 10 ml, a zawartość nikotyny w płynie nie może przekraczać 20 mg/m. Opakowania muszą być zabezpieczone przed otwarciem przez dzieci (zgodnie z normami PN) i wyposażone w system napełniania zbiornika w e-papierosie zgodny z europejskimi normami technicznymi, jakie zostały opublikowane przez Komisję Europejską. Wszyscy dystrybutorzy e-papierosów muszą posiadać system gromadzenia i przetwarzania danych o wszystkich przypadkach podejrzewanego niepożądanego działania produktu, które są zobowiązani przekazywać organom państwowym. Wszyscy dystrybutorzy e-papierosów są zobowiązani przekazywać organom administracji państwowej szczegółowe dane na temat sprzedaży produktów.
Za złamanie większości ograniczeń lub zaniechanie obowiązków przedsiębiorcom grozi kara do 200 tys. złotych lub kara pozbawienia wolności. Zgodnie z nowymi przepisami używanie papierosów elektronicznych jest ograniczone w miejscach publicznych w takim samym zakresie, jak palenie papierosów tradycyjnych. Zakaz ten dotyczy palenia papierosów elektronicznych, zawierających nikotynę. Obowiązuje również bezwzględny zakaz reklamy i promocji oraz sprzedaży na odległość (w tym internetowej) papierosów elektronicznych i płynów do e-papierosów. Zgodnie z tym zakazem nielegalna jest również sprzedaż dokonywana przez zagraniczne sklepy internetowe z e-papierosami, których klientami będą klienci z Polski.
idealne!
Trip raport ma bardziej charakter edukacyjny, zgadza się ćpaczki, uczcie się na czyjejś głupocie a nie na swojej wątrobie!
Spodziewane fajerwerki, gotowość na miażdżącą bombę psychodeliczną i nocny trip, siostra w domu, pizga, bo grudzień. Ogólnie od rana pozytywnie i obiecująco.
Raport pisany tak na bieżąco jak tylko się dało xD
17;30
Właśnie wracam od dila, który wisiał mi przerobek . Z kushowym topkiem w kieszeni wsiadam w autobus; czeka mnie ciekawa noc.
Pozytywne nastawienie do nowej substancji, wycieczka do lasów z dwoma kumplami - jednym dobrze obeznanym - B i jednym nowicjuszem próbującym po raz pierwszy tak jak ja - W. Większość podróży w otoczeniu natury, wiosna, maj, przez cały czas lekko padał deszcz. Spontaniczna, niezaplanowana podróż.
Należałoby zacząć opis od tego, że raport pisany jest po upływie około 2,5 roku od podróży. Niestety część rzeczy już zapomniałem a same odczucia też nie są "na świeżo", ale zdecydowałem się na spisanie tego co mi wciąż pamiętam zanim wszystko wywietrzeje mi z głowy. Zdaję sobie sprawę, że TR jest trochę przydługawy, ale początkowo pisałem go raczej dla siebie i osób uczestniczących w tripie po prostu na pamiątkę. Opisywaną podróż uważam za swoje pierwsze psychodeliczne doświadczenie z prawdziwego zdarzenia.
A więc zacznę od tego, że benzodiazepiny wcinałem długo przed tym jak zacząłem na dobre przygodę z THC, i trzeba przyznać że w przeciwieństwie do thc nie przyniosły mi pozytywnych wrażeń... Jednak nie mogłem nie spróbować połączenia thc i benzodiazepin; dodam że połączenie bz z alkoholem nie odniosło dobrych skutków...