USA: Zatrzymali karawan i przechwycili 60 funtów marihuany ukrytych w ozdobnej trumnie

Kiedy agenci Border Patrol zobaczyli, jak lśniący, biały karawan posuwa się majestatycznie w dół autostrady prowadzącej do Tucson w Arizonie, zorientowali się, że może to być coś, czemu warto przyjrzeć się bliżej...

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Vice US
Drew Schwartz

Grafika

Odsłony

180

Pies wykrywający narkotyki ujawnił ponad 60 funtów marihuany ukrytych wewnątrz zdobionej trumny, obok worków z nawozem.

Kiedy agenci Border Patrol zobaczyli, jak lśniący, biały karawan posuwa się majestatycznie w dół autostrady prowadzącej do Tucson w Arizonie, zorientowali się, że może to być coś, czemu warto przyjrzeć się bliżej – przeczucie ich nie zawiodło i z przy wsparciu nosa psa-profesjonalisty dokonali całkiem imponującego przejęcia transportu marihuany.

Agenci znaleźli na tyle karawanu trumnę wypchaną ponad 60 funtami marihuany – podano w niedzielnym oświadczeniu Border Patrol. Zatrzymali kierowcę na sobotni wieczór w – o ironio – Tombstone, małej miejscowości położonej około 70 mil od Tucson.

Choć nie wiadomo dokładnie, dlaczego federalni zdecydowali się sprawdzić właśnie ten duży biały karawan, najprawdopodobniej zaczęli coś podejrzewać, gdy kierowca próbował im sprzedać, jak donosi USA Today, kilka różniących się od siebie historii. Wtedy właśnie agenci postanowili wezwać psa, by dokonał ekspertyzy osobliwego zapachu emanującego z pojazdu.

Policjanci przeszukali samochód i wyciągnęli z niego ozdobną, drewnianą trumnę. Wewnątrz, znaleźli 67 funtów zioła, którego uliczną wartość szacują na przynajmniej 33 000 $. Widać było, że ktoś poczynił nawet pewne (daremne) starania, by zmylić federalnych i ich psy, układając między paczkami z marihuaną kilka toreb z nawozem.

Pogranicznicy aresztowali kierowcę, 28-letniego obywatel USA, za przemyt narkotyków. Skonfiskowali też zarówno jego kontrabandę, jak i karawan.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Bad trip
  • Marihuana

Impreza na dworzu chłodną nocą na głębokiej wsi. Przypadkowe zażycie.

Bralem udział w imprezie na "działce" kolegi na głębokiej wsi. Kilku w miarę bliskich znajomych. Jako że to był już drugi dzień imprezy postanowiłem powstrzymać się od konsumpcji alkoholu. Nieco później na przyjęciu pojawili się znajomi gospodarza (moi tylko z widzenia) którzy byli dużo bardziej doświadczeni w konsumpcji środków psychoaktywnych (wręcz solidnie uzaleznieni). Już od dłuższego czasu chciałem ponownie spróbować marihuany, mając z nią dobre doświadczenia, więc bez oporów przystałem na ich propozycję zrobienia wiadra.

  • Mefedron

Nie będzie to typowy trip raport, lecz zbiór paru krótkich opisów przygód na mefedronie, możliwe, że wiele osób które nigdy nie brały, dzięki tym paru opisom poznają z teorii tą zacną i srogą substancję, kolejność przypadkowa, nie chronologiczna. Dla Was to będzie źródło informacji, dla mnie swoista spowiedź.

  • MDMA
  • MDMA (Ecstasy)
  • Pozytywne przeżycie

Sam w pokoju, leżąc w miękkim łóżku, podekscytowanie nadchodzącym tripem.

Spontanicznie ok. godziny 15 pomyślałem, że wieczorem zaaplikuje sobie MDMA i w ten sposób umile sobie nadchodzący wieczór. Już ponad miesiąc w szafce miałem schowaną resztkę kryształu M. Waga pokazywała 250mg, zazwyczaj brałem dawki max 150mg, ale rządny wrażeń postanowiłem skonsumować całość.

Już na samą myśl o nadchodzącej fazie zaczęła mi się wydzielać w mózgu serotonina,  poczułem podniesiony nastrój i odczuwalną ekscytację. 

  • Benzydamina
  • Katastrofa

Opis doświadczenia sprzed kilku miesięcy.