USA: Kupił od skautek ciastka za 540 dolarów. Aresztowany za handel narkotykami

Mieszkaniec Południowej Karoliny, który wsławił się kupnem ponad 120 pudełek ciasteczek od skautek, by nie musiały one marznąć, został aresztowany w związku z przestępstwami narkotykowymi - informuje Associated Press.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Rzeczpospolita/AP
Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

684

Mieszkaniec Południowej Karoliny, który wsławił się kupnem ponad 120 pudełek ciasteczek od skautek, by nie musiały one marznąć, został aresztowany w związku z przestępstwami narkotykowymi - informuje Associated Press.

Wzruszająca historia mężczyzny obiegła media na całym świecie. Do zdarzenia doszło w Greenville w Karolinie Północnej. Jeden z klientów początkowo kupił siedem opakowań o wartości 40 dolarów. Powiedział skautkom, by zachowały resztę. Po chwili wrócił do ich stoiska i poprosił o zapakowanie wszystkich ciastek. - Spakujcie wszystkie ciastka. Kupuję je, więc nie będziecie musiały stać na tym mrozie - powiedział. Łączna wartość kupionych ciastek to 540 dolarów.

W środę ten sam mężczyzna stał się tematem zgoła innych doniesień. Okazało się, że dzień wcześniej 46-letni Detric Lee McGowan został aresztowany przez antynarkotykową agencję DEA za handel narkotykami - m.in. dystrybucję fentanylu i kokainy. Agencja potwierdziła, że McGowan to ten sam człowiek, który pojawił się na zdjęciu, które zebrało tysiące udostępnień w mediach społecznościowych.
Akt oskarżenia wydany w zeszłym tygodniu mówi, że McGowan, znany również jako "Fat", jest jednym z kilku podejrzanych w trwającym śledztwie ws. handlu narkotykami. Mężczyzna wraz z dziesięcioma innymi osobami przemycał narkotyki z Meksyku. Biuro prokuratora twierdzi, że jeden z podejrzanych jest wciąż poszukiwany.

Matka jednej ze skautek zastrzegła, że dziewczynki nie poznały imienia ani nazwiska mężczyzny, który kupował od nich ciastka. Z kolei organizacja skautowska w wydanym oświadczeniu stwierdziła, że udostępniając zdjęcie z McGowanem nie miała podstaw, by twierdzić, że mężczyzna jest "kimkolwiek innym niż jednym z naszych wartościowych klientów".

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • DPT

Set & Setting: Wieczór, dobre nastawienie. Najpierw impreza u kumpla, potem przez chwile dwór, na koniec własne łóżko.

Dawkowanie: Mniej więcej 3 x 33,(3)mg "Dipropyltryptamine" wciągane do nosa, średnio co 1-1.5h od pierwszego zarzucenia (gdy schodził peak).

Wiek i doświadczenie: 21 lat, z psychodelików to: Alkohol, MJ, Gałka, DXM, Benzydamina, 2C-E, jakieś piperazyny/dopalacze i teraz DPT.

  • Pierwszy raz

Dobry humor, wypoczęty, oczekiwałem fraktali, ciekawość. Miejsce było ciche, spokojne i wygodne.

  Znaleźliśmy sklep, był niepozorny. W sklepie jest wiele ciekawych rzeczy z których zapewne w przyszłości powstaną podobne raporty. Po nabyciu ekstratu w wysokości 1g  x 40 udaliśmy się na miejsce smakowania. Z czasem obawy dot. Szałwii zniknęły gdzieś. Mam wrażenie, ze sama roślina roztacza jakąś mistyczną aurę... 

  • Kofeina
  • Pierwszy raz
  • Pseudoefedryna

Nastawienie pozytywne, byłam bardzo ciekawa jak na mnie zadziała pseudoefedryna. Wszystko brałam sama w swoim pokoju.

Wszystko zaczęło się od tego, że byłam chora i miałam zapalenie zatok. Pełno lekarstw w domu, już sama się gubiłam co kiedy mam brać a czego nie brać. Wcześniej miałam doczynienia z Thiocodinem, więc to był jedyny lek, którego znałam skład. Z tego powodu, że interesuję się takimi rzeczami, z nudów zaczęłam czytać składy wszystkich leków. Do ręki mi wpadł Cirrus. Psudoefedrynę w lekach kojarzyłam tak naprawdę tylko z Sudafedu, którego nawet nie brałam, ale znałam mniej więcej działanie. 

randomness