USA chwalą Haiti za walkę z narkobiznesem

Stany Zjednoczone chwalą tymczasowy rząd Haiti za zwalczanie plagi przemytu i handlu narkotykami, wyrażając jednocześnie obawę, że słaby system prawny kraju może na dłuższą metę uniemożliwić osiągnięcie efektów - podała ambasada USA na Haiti.

Anonim

Kategorie

Źródło

PAP

Odsłony

1148

Haiti znajduje się na liście 22 największych producentów i dostawców narkotyków. Jednak USA uznały, ze w przeciwieństwie do opłakanych działań podejmowanych przez obalony rząd, tymczasowe władze podjęły zdecydowane kroki przeciwko handlowi narkotyków.

Tymczasowy rząd Haiti premiera Gerarda Latortue'a zastąpił w lutym b.r. administrację obalonego prezydenta Jeana-Bertranda Aristide'a, którego współpracowników amerykański rząd oskarżył o powiązania z narkobiznesem.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

laszido (niezweryfikowany)

suck!!!!!!!!!!!!!!!11
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana

To była ostatnia sobota. Zwyczajny ciepły majowy dzień. Przynajmniej tak mi się wydawało. Około 17 wpadła do mnie dziewczyna. Postanowilismy spalić bata.

I tak tez miało być tym razem.

Pech chciał ze brakło nam bletek. Zmuszeni byliśmy więc polecieć ze szkła.

Osobiście nie przepadam za tą metodą ale cóż było robić.


Ubiłem duże działo zwyczajnej lufki. Dawka mniejsza przecież niz w joyu. Przysmażylismy to z myślą o następnej. Nic ztego.


  • Marihuana
  • Miks
  • Szałwia Wieszcza

dom, popołudnie, własny pokój, fotel przed kompem

05.08.2008

Nazbierałem ostatnio sporą ilość suszu z mojej szałwii, nadszedł więc czas na ich spalenie. Ilość, oceniając na jakieś 5 gramów, postanowiłem przeznaczyć na ekstrakt, co też uczyniłem. Z suszu uzyskałem troszkę ponad pól grama (może 0,6 - 0,7) ciemnozielonego ekstraktu. Mówiąc szczerze, nie byłem przekonany o jego mocy, dotychczas nie paliłem jeszcze liści, ani ekstraktu z własnej rośliny.

  • 2C-P
  • Dekstrometorfan
  • Etanol (alkohol)
  • Opripramol
  • Przeżycie mistyczne

Set - natłok myśli, duża ilość emocji, które były zarówno euforią, melancholią i zdenerwowaniem - nie potrafiłam rozpoznać, o co chodzi mojemu organizmowi. Nie oczekiwałam niczego, trip był dla mnie niespodzianką. Liczyłam na to, że może 2c-p da mi choć maleńką fazę z powodu pramolanu i zjazdu na dxm, ale nie spodziewałam się takich cudów. Setting - mój pokój, noc, mama spała w drugim pokoju, tata w Anglii.

 Przez dwa lata bezskutecznie poszukiwałam tzw. „spontanicznego oświecenia”. W końcu przybyło ono do mnie w najmniej oczekiwany sposób.