nazwa substancji: salvia divinorum
poziom doświadczenia: sweet mary jane, hasz, grzybki (łysiczki lancetowane i mexicany), LSA, gałka muszkatułowa, avio, DXM, tussi, xanax, SD zapodowałem po raz pierwszy.
51-latek z Gdyni przewoził 22 paczki z narkotykami w specjalnie przygotowanych skrytkach pod bagażnikiem samochodu.
51-latek z Gdyni przewoził 22 paczki z narkotykami w specjalnie przygotowanych skrytkach pod bagażnikiem samochodu. Wpadł podczas rutynowej kontroli drogowej. Narkotyki wyczuł pies straży granicznej.
Wartość przechwyconych narkotyków straż graniczna szacuje na 270 tys. zł. W foliowych paczkach ukrytych pod bagażnikiem osobowego renault znajdowało się ponad 6 kg marihuany i 50 g haszyszu. Funkcjonariusze przeszukali też mieszkanie kierowcy i znaleźli 13 g amfetaminy.
51-letni gdynianin został zatrzymany do rutynowej kontroli drogowej. - W jej trakcie pies straży granicznej przeszkolony do wyszukiwania narkotyków wyraźnie zaznaczył tył pojazdu jako miejsce ewentualnego ukrycia środków odurzających - informuje Andrzej Juźwiak z Morskiego Oddziału Straży Granicznej.
Funkcjonariusze postanowili dokładnie przeszukać auto. Musieli w tym celu zdemontować zderzak samochodu.
- Zatrzymany kierowca decyzją sądu w Gdyni został aresztowany na trzy miesiące, grozi mu do 10 lat więzienia - zapewnia Juźwiak.
nazwa substancji: salvia divinorum
poziom doświadczenia: sweet mary jane, hasz, grzybki (łysiczki lancetowane i mexicany), LSA, gałka muszkatułowa, avio, DXM, tussi, xanax, SD zapodowałem po raz pierwszy.
Set & Setting :
Pora roku – wiosna, 15 kwietnia
Lokacje – dom, miasto, las
Nastrój – świetny, delikatna niepewność
Cel – spełnienie swojej narkotykowej „ambicji” - doznanie halucynacji
Dawkowanie:
Dawka – 2g Benzydaminy
Waga – 90kg
Wiek: 17 lat
Doświadczenie : Dekstrometorfan, Benzydamina, Thc
Minął prawie rok i od paru tygodni w mojej głowie narastała fantazja spróbowania z dxm jeszcze raz.
Była sobota po południu,po 15 wyszłam z domu do apteki, w międzyczasie pisząc do przyjaciółki (P) czy spędzimy razem popołudnie. Udałam się do apteki po paczkę acodinu i do żabki po energetyka (mój ulubiony lvl up mango).
Usiadłam na ławce w centrum miasta z P wśród pięknej scenerii drzew i wiszących na nich świątecznych lampek. Zarzuciłam 8tabletek popijając energetykiem, natychmiast przyszło mi na myśl że wezmę jednak 10 i tak zrobiłam.
Czułem jak migdały i węzły chłonne mocno mi pulsowały po chwili złapał mnie straszny ból głowy.
Wyostrzyło mi narządy zmysłów szczególnie słuchu ,nie wiedziałem co się zemną dzieje chciałem
By kolega dzwonił po pogotowie bo tak miało nie być .
Ten ból strasznie mnie martwił zacząłem widzieć wszystko rozmazane to trwało gdzieś ze 3 minuty.
Potem mi przeszło mocne bicie serca i puls ustabilizował się tylko strasznie pulsował mi mózg.