Ukradł samochód po dopalaczach

49-letni mieszkaniec Lubina poinformował policję, że padł ofiarą przestępcy, który włamał się do jego domku letniskowego, ukradł znajdujące się tam kluczyki samochodowe, a następnie odjechał jego autem...

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

wolsztyn.naszemiasto.pl
Agnieszka Hanyż

Odsłony

135

Zakończyły się kilkumiesięczne działania wolsztyńskich policjantów w sprawie kradzieży z włamaniem do domku letniskowego w Starkowie. Poszukiwany przez kryminalnych sprawca – mieszkaniec województwa dolnośląskiego ukrył się przed wymiarem sprawiedliwości w jednym z wielkopolskich ośrodków terapii uzależnień. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.

W poniedziałek policjanci Wydziału Kryminalnego KPP w Wolsztynie przedstawili zarzuty 25-letniemu mieszkańcowi województwa dolnośląskiego. Dotyczą one włamania do domku letniskowego w Starkowie oraz kradzieży hyundaia santa fe.

Sprawa miała swój początek 13 sierpnia bieżącego roku, kiedy do wolsztyńskiej komendy zgłosił się 49-letni mieszkaniec Lubina wypoczywający nad jeziorem w Starkowie. Mężczyzna poinformował, że padł ofiarą przestępcy, który włamał się do jego domku letniskowego, ukradł znajdujące się tam kluczyki samochodowe, a następnie odjechał jego autem. Poniesione przez mężczyznę straty sięgnęły 30 000 złotych.

Policjanci wszczęli w tej sprawie postępowanie przygotowawcze. Informacja o przestępstwie trafiła też do wielu jednostek w kraju. Po dwóch dniach do mundurowych z Wolsztyna dotarła informacja, że auto zostało zlokalizowane przez zachodniopomorskich policjantów w okolicy Kołobrzegu. Samochód był zamknięty i nie posiadał żadnych widocznych uszkodzeń.

Od tej chwili działania prowadzone były równolegle przez wielkopolskich i zachodniopomorskich policjantów. Podczas oględzin samochodu policjanci z Kołobrzegu odnaleźli i zabezpieczyli ślady, które dawały szansę na ustalenie sprawcy przestępstwa. W tym samym czasie wolsztyńscy kryminalni na podstawie zebranego materiału wytypowali potencjalnego sprawcę. Bardzo szybko okazało się, że typowania policjantów i analiza zabezpieczonych śladów prowadziły do tej samej osoby - notowanego przez Policję za sprawą wcześniej popełnionych przestępstw, 25-letniego mieszkańca województwa dolnośląskiego.

Jego zatrzymanie było w tej sytuacji kwestią czasu. Trwające od sierpnia poszukiwania zakończono w miniony poniedziałek. Policjanci KPP w Wolsztynie ustalili, że mężczyzna najprawdopodobniej przebywa na terenie Wielkopolski. Jak się okazało dwudziestopięciolatek przebywał … w ośrodku leczenia uzależnień niedaleko Poznania, gdzie zgłosił się na terapię już kilka dni po włamaniu.

Mężczyzna w swoich zeznaniach przyznał się do zarzucanych mu czynów. Tłumaczył, że jego zachowanie wynikało bezpośrednio z działania dopalaczy, pod wpływem których się znajdował. Uzależnienie od tych substancji – jak twierdził – doprowadziły go do podjęcia terapii.

Materiały sprawy niebawem trafią do sądu. Kara z jaka musi się liczyć to nawet 10 lat pozbawienia wolności.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • 4-ACO-DMT
  • Pierwszy raz

Mieszanka ekscytacji i stresu, falami pojawiająca się niecierpliwość i chęć do eksperymentu, oraz strach o różnym natężeniu. Obsesyjne myśli o konieczności "oczyszczenia się" i "zrzucenia ciężaru" moich ostatnich osobistych problemów zanim zacznę eksperyment. Trochę jak oczekiwanie na jakiś wyrok. Praktycznie sama przez większość czasu, w moim pokoju, posprzątanym celowo z myślą o moich ewentualnych niekontrolowanych reakcjach.

Trudno nazwać to jednoznacznie eksperymentem planowanym. O legalnych psychodelikach dowiedziałam się właściwie kilka dni wcześniej. Do tej pory odmienne stany świadomości usiłowałam, ze skutkami różnymi, raczej marnymi, uzyskiwać przez próby treningu umysłu. A jak wiadomo, depresja, rozdrażnienie i długotrwałe złe samopoczucie podobnym próbom nie sprzyjają... Postanowiłam więc sobie przy okazji Nowego Roku, okrzykniętego ogólnie czasem zmian, poszukać krótkotrwałego sposobu jednocześnie na uwolnienie się od zatruwających myśli jak i wspomagany wzrost skuteczności.

  • LSD-25

Ja i kolo musieliśmy odebrać papierki ze studiów w poznaniu bo nas wyjebali,

więc wzieliśmy moją dziołchę i wyruszyliśmy rano. Na przystanku rozdałem

papierki (Hoffman) i dalej. Po pół godzinki jak już wsiadaliśmy do pociągu

kręciło nas juz ostro (0 halu tylko humor). Siedzieliśmy w przedziale z

dwoma dziadkami i rechotaliśmy się aż wszystkich kichy bolały. Jako że

otworzyliśmy okno a deszcz lunoł znienacka (nam to nie przeszkadzało)

dziadek nr 1 uprzejmia nas poprosił o zamknięcie - popatrzyliśmy na niego a

  • Grzyby halucynogenne

nazwa substancji: GRZYBKI (PSYLOCYBINA)


poziom doświadczenia użytkownika: DRUGI RAZ


dawka, metoda zażycia: NIECALY GRAM, ZJEDZONE


"set & setting": WIELKA OCHOTA NA NOWA PRZYGODE

  • Dimenhydrynat




No tak... Przyszedł czas żebym i ja spróbował trochę pojeździć na Aviomarinie. Tak naprawdę to odczuwam jakiś wewnętrzny hamulec przed zażywaniem dużych ilości leków, ale... `co nie zabije to wzmocni`... podobno ;)