Trzech nastolatków zatruło się lekami psychotropowymi

Po zażyciu leków z apteczki, trafili do szpitala.

Anonim

Kategorie

Źródło

onet.pl/PAP

Odsłony

3164
Trzech nastolatków, pensjonariuszy pogotowia opiekuńczego w Brzeziu niedaleko Włocławka, niegroźnie zatruło się lekami psychotropowymi. Tabletki ukradli z apteczki placówki - poinformowała policja.

"Do apteczki, znajdującej się w bawialni pogotowia opiekuńczego, włamał się w sobotę 13-letni Patryk K. Z szafki zabrał 52 tabletki lekarstw o właściwościach psychotropowych, których część zażył wraz z dwoma kolegami, 15-latkami: Jerzym S. i Łukaszem S." - poinformowała Katarzyna Witkowska z zespołu prasowego kujawsko-pomorskiej policji.

Jak ustalono, chłopcy zdawali sobie sprawę z właściwości ukradzionych tabletek i świadomie chcieli się odurzyć.

Wszyscy trafili do szpitala. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

anzelm bohatyrowicz (niezweryfikowany)

ja pierdole, co sie dzieje w tym kraju...
Jooseppe (niezweryfikowany)

hehe <br>52 psychotropy :)
Jaco (niezweryfikowany)

Ciekawe co to byly za tabsy i co psychotropy robily w tej apteczce he :)
Agnes (niezweryfikowany)

Ciekawe co to byly za tabsy i co psychotropy robily w tej apteczce he :)
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne
  • Pierwszy raz

Miejsce: drewniana dacza w Roztoczańskim Parku Narodowym nieopodal Zamościa. Czas operacyjny: Godzina 15.00, piękna złota jesień.

Pocahontas atakuje

 

Miejsce: drewniana dacza w Roztoczańskim Parku Narodowym nieopodal Zamościa.

Czas operacyjny: Godzina 15.00, piękna złota jesień.

 

  • Marihuana
  • Mefedron
  • Pierwszy raz

Nie planowałem tego kompletnie, do późnego wieczora nie wiedziałem w jaki sposób będzie mi dane spędzić dzisiejszą noc. Po 6 godzinach snu i całym dniu palenia skuna (łącznie ok 1g w godzinach 14-21). Ogólne samopoczucie - bardzo dobre. Czas i miejsce: 23:00, sam w domu.

Całkiem spontanicznie miałem okazje mieć trochę mefa. Moje podejście do walenia po nosie jest jednoznaczne — od zawsze mnie to brzydziło. Straciłem przez to bliskie mi osoby (one popłynęły z tematem). Parę lat temu koledzy sobie kupili matiego na spróbowanie. Kiedy dostali to do rąk, usłyszeli „do zobaczenia za pół godziny“. Wtedy jeszcze nie wiedzieli, o co chodziło i co ich czeka. Po 30 minutach zadzwonili po drugie tyle. Taka wstępna anegdotka z życia.

 

  • Grzyby halucynogenne
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

Set: pozytywne nastawienie, ekscytacja i ciekawość nadchodzących doświadczeń. Setting: pokój akademika, znani od lat dobrzy towarzysze i przyjaciele.

Słowem wstępu, poniższy wpis, jest dwoma Trip Raportami. Pierwszy napisałem ja, autor tego bloga, drugi TR został spisany przez jednego z moich towarzyszy – Marka (imię zmyślone na potrzeby raportu). Razem zredagowaliśmy poniższy tekst, ponieważ dotyczy on jednego, wspólnego spotkania wraz z naszymi przyjaciółmi. Od razu wytłumaczę, skąd taka dokładność w opisywaniu doświadczeń w tekście mojego przyjaciela. Marek nagrywał całe nasze spotkanie na dyktafon, swój tekst pisał przesłuchując nagranie.

  • Grzyby halucynogenne
  • Pierwszy raz

3 miesiące temu spotkało mnie nieprzyjemne doświadczenie z opioidami. Od tamtego czasu moje lęki i nerwice znacznie się pogłębiły, do tego doszły problemy z oddychaniem i przełykaniem śliny, co spowodowało moją obawę przed innymi środkami psychoaktywnymi.

 

randomness